Szukaj

Koniec ery igieł?

Podziel się
Komentarze0

Naukowcy z Massachusetts Institute od Technology wynaleźli urządzenie do podskórnej iniekcji leków, które nie wymaga użycia igieł. Urządzenie jak twierdzą twórcy jest przystosowane do podawania różnych dawek leków na różne głębokości pod skórą. Być może już niebawem wizja zastrzyków i szczepionek nie będzie tak odrażająca!



Niewielkie urządzenie wykorzystuje wysokie ciśnienie do wprowadzenia pod skórę odpowiedniej dawki leku. Urządzenia wtryskowe do iniekcji są już dostępne na rynku, jednak najnowszy wynalazek cechuje się tym, że można go zaprogramować odpowiednio do pożądanych dawek leków oraz głębokości na jaką mają być podane.

Urządzenie, jak twierdzą wynalazcy przyczyni się do zmniejszenia ilości przypadków ukłucia się igłą przez pielęgniarki czy lekarzy, a tych odnotowuje się szacunkowo blisko 400 tysięcy rocznie. Jest to też świetna alternatywa dla pacjentów przewlekle chorych, którzy stale przyjmują leki domięśniowe - na przykład diabetycy, leczący się insuliną.


Catherine Hogan z MIT przekonuje, że urządzenie do bezigłowych iniekcji bardzo pomoże ludziom, którzy cierpią na fobie związane z widokiem igieł.

W ciągu ostatnich lat naukowcy opracowywali wiele alternatyw dla iniekcji igłowych. W ten sposób powstały wszystkim dobrze znane - plastry nikotynowe czy antykoncepcyjne, których substancje wnikają przez pory skóry.

Technologia opracowana przez inżynierów z MIT opiera się na wykorzystaniu wysokiego ciśnienia i szybkości wyrzutu leku (porównywalnej do szybkości dźwięku w powietrzu).

Dzięki temu można kontrolować siłę wtrysku leku dobierając ją odpowiednio do rodzaju skóry po uwzględnieniu struktury leku.

Komentarze do: Koniec ery igieł?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz