Botoks tworzy nowe zmarszczki wokół nozdrzy

Badania opublikowane przez Journal of Cosmetic Dermatology powierdzają, że botoks sprzyja tworzeniu się nowych zmarszczek na twarzy. Ludzie korzystają z dobrodziejstw botoksu, aby wymazać istniejące zmarszczki na czole, wokół ust oraz tak zwane kurze łapki wokół oczu. Działanie botoksu polega na tym, że paraliżuje on mięśnie twarzy, które w wyniku tego są niezdolne do przekazania jakiejkolwiek ekspresji.

Inne mięśnie, sąsiadujące ze sparaliżowanymi mięśniami, kompensują więc te braki w strefach, które nie zostały potraktowane zastrzykami z botoksu. W ten sposób pojawiają się nowe zmarszczki, które najczęściej umiejscowiają się właśnie na nozdrzach i wokół nosa. Niektóre sławy, jak na przykład Kylie Minogue, już mają te nowe zmarszczki. Jest to efekt uboczny zastrzyków z botoksu aplikowanych w strefę twarzy między brwiami.

Niektórzy lekarze mówili na ten temat już siedem lat temu. Na przykład doktor David Becker ze Szkoły Medyczycznej Weill Cornell w Nowym Jorku uprzedzał, że po takiej terapii (czyt. po botoksowym zastrzyku), mięśnie ze szczytu nosa, brwi i powieki mogą próbować stworzyć grymas, przypominający twarz ściągniętą w niezadowoleniu. Doktor dodawał, że powtarzanie tego działania może być przyczyną powstawania nowych zmarszczek.

Według wielu osób, zmarszczek tych, które nie są zbyt głębokie, można uniknąć poprzez robienie zastrzyków z botoksu właśnie w sam nos. Co więcej, wszyscy są zgodni co do tego, że botoks jest ciągle bezpieczny dla zdrowia i niezwykle skuteczny.