Mama najlepszym zakupowym doradcą. Najgorszym - chłopak i mąż!
Zapomnijmy o przyjaciółkach, znającym się na modzie koledze-geju i scenach rodem z „Seksu w wielkim mieście, a już na pewno o zapatrzonym w nas chłopaku. Najlepszym kompanem kobiety na zakupach jest jej własna matka. Powód?
Jeśli mierząc spodnie masz w nich za dużą pupę, bądź pewna, że ci to powie prosto w oczy – takie wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez The Chimes Shopping Center w Londynie. To dobra wskazówka dla wielu Polek, które wciąż niechętnie robią zakupy w towarzystwie swoich mam, wybierając w ich zastępstwie mydlących oczy partnerów.
Mówią wprost: masz grube uda
Dobra wiadomość na Dzień Matki! Mama została wybrana najlepszym doradcą zakupowym. Aż 70 proc. kobiet zapytanych przez jedno z londyńskich centrów handlowych jest zdania, że tylko matka na zakupach jest z nami brutalnie szczera. Potrafi wytknąć mankamenty figury w sukience, fatalny krój spodni, za duże biodra, a nawet zbyt wysoką cenę bluzki. Na taką szczerość nie zdobędą się ani przyjaciółki, ani tym bardziej partner. Ten ostatni okazuje się być najgorszym z możliwych towarzyszy shoppingu.
Jak pokazują badania The Chimes Shopping Center aż 56 proc. facetów okłamuje swoje partnerki podczas zakupów. Wszystko po to, by jak najszybciej zakończyć sklepową eskapadę. Nie zawsze możemy także liczyć na najlepszą przyjaciółkę. Tylko 22 proc. z nich będzie z nami szczera, reszta powie to, co chcemy usłyszeć, byle tylko uniknąć awantury i koleżeńskich fochów.
Zobacz również:
Zakupy z chłopakiem, niestety
Tymczasem to właśnie partnerzy i przyjaciółki najczęściej towarzyszą nam na zakupach. Jak pokazują badania przeprowadzone przez Silesia City Center, największe centrum handlowe na Śląsku, aż 68 proc. Polaków na zakupy wybiera się w towarzystwie swojego partnera lub partnerki, 72 proc. wybiera przyjaciółki i kolegów, a 41 proc. w większości przypadków decyduje się na samotne zakupy – dane SMG/KRC Millward Brown dla Silesia City Center.
- Lubimy zakupy w towarzystwie, bo lubimy być na nich podziwiani i chwaleni. Nikt z nas nie chce, oddając się przyjemności, jaką jest kupowanie, czuć na sobie lawiny krytyki. Dlatego najczęściej wybieramy się na zakupy z partnerem lub najlepszą przyjaciółką, tak jest bezpieczniej. To także gwarantuje krytykę, ale w rozsądnej dawce – śmieje się Marta Drzewiecka dyrektor marketingu centrum handlowego Silesia City Center w Katowicach.
Koleżanka sprzyja wydawaniu, mama nie
Ale to nie jedyny powód, dla którego chętniej wybieramy się na zakupy z przyjaciółką. Aż 62 proc. kobiet, która robi zakupy z najlepszą koleżanką wydaje na nich więcej, niż gdyby towarzyszył im partner. Aż 73 proc. kobiet deklaruje także, że kupując z koleżanką spędza w centrum handlowym zdecydowanie więcej czasu, a 43 proc. traktuje taki wypad, jako dobrą zabawę.
W czasie takich zakupów w 1 na 10 przypadków decydujemy się na zakup rzeczy poleconej przez koleżankę – to już wyniki sondy przeprowadzonej wśród 2000 kobiet przez Liverpool ONE. - Nie traktujemy już zakupów jak przykrej konieczności, ale czerpiemy z nich radość i przyjemność, to często forma relaksu i samonagradzania się. Przy koleżance możemy sobie na to pozwolić, bez ryzyka krytyki, przy mamie będziemy bardziej powściągliwe – mówi Drzewiecka.
Komentarze do: Mama najlepszym zakupowym doradcą. Najgorszym - chłopak i mąż!