Szukaj

Pasty do zębów - broń do walki z próchnicą

Podziel się
Komentarze0

Próchnica jest istną zmorą bardzo dużej części społeczeństwa. To najbardziej rozpowszechniona choroba narządu żucia.  Na świecie dotyczy aż 5 miliardów osób w różnym wieku. Polska niestety jest w niechlubnej czołówce krajów europejskich w walce z próchnicą. Walkę tę przegrywamy zajmując przedostatnie miejsce (po Łotwie), że wskaźnikiem PUW (liczba  zębów z próchnicą, usuniętych lub wypełnionych) wśród 12-latków - 4,4!

 

Zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) próchnica jest umiejscowionym procesem patologicznym, pochodzenia zewnątrzustrojowego, który prowadzi do odwapnienia i rozpadu tkanek twardych zęba. Do rozwoju próchnicy przyczyniają się przede wszystkim bakterie (głównie Streptococcus mutans i Lactobacillus), które rozkładają obecne w pożywieniu cukry, wytwarzając kwasy organiczne. One z kolei obniżają pH na powierzchni szkliwa do wartości poniżej 5,5, przy której rozpoczyna się demineralizacja zębów. Jony wapnia i fosforu „uciekają” z tkanek twardych zęba do śliny. Można zatem uznać próchnicę za objaw zaburzenia równowagi jonowej między twardymi tkankami zęba a śliną. W tym momencie zmiana pH może jednak zahamować początek procesu próchnicowego (demineralizację), a ślina bogata w jony ma wówczas szansę w ciągu 45 minut uzupełnić powstały ubytek jonowy.

Jeśli jednak pH nie ulegnie zmianie, a pokarm dalej będzie zalegał w przestrzeniach międzyzębowych, dalsza demineralizacja jest nieunikniona. Ucieczka minerałów z warstwy podpowierzchniowej powoduje utratę jej naturalnej twardości. To z kolei sprawia, że znajdujące się nad nią szkliwo nie ma wystarczającej podpory i jest podatne na uszkodzenie. Zniszczone szkliwo otwiera drogę mikroorganizmom do głębszych obszarów zęba. Następuje wówczas enzymatyczny rozkład organicznych składników budulcowych zęba, co przyczynia się do powstawania ubytków zębiny i rozległej próchnicy. Na tym etapie jest już niestety za późno na profilaktykę i konieczne jest leczenie stomatologiczne. A jak wiadomo... Nikt nie lubi wizyt u dentysty w celu usunięcia objawów choroby próchnicowej. Warto zatem zadbać o odpowiednią higienę jamy ustnej.

Oczywiście na rozwój próchnicy mają wpływ także inne czynniki, takie jak uwarunkowania genetyczne, schorzenia drobnoustrojowe czy nawyki dietetyczne. Jednak na nic się zdadzą „dobre geny” jeśli nie będziemy właściwie dbać o stan naszych zębów. Podstawową bronią w walce z próchnicą jest szczoteczka i pasta do zębów. 

Pasta do zębów jest półstałym preparatem złożonym z hydrożelowego podłoża i zawieszonych w nim dużych ilości sproszkowanych i zmikronizowanych substancji stałych. Jej funkcją jest ułatwienie mechanicznego usuwania złogów nazębnych, ograniczenie rozwoju mikroorganizmów w jamie ustnej, ułatwienie odbudowy szkliwa oraz działanie przeciwzapalne. Pasty do zębów (w zależności od ich składu) mogą poza próchnicą zapobiegać także nadwrażliwości, paradontozie i innym chorobom przyzębia.


Głównym składnikiem past do zębów są substancje ścierne. Ich stężenie może sięgać nawet 60%. Zadaniem tych substancji jest czyszczenie i polerowanie zębów. Najczęściej stosowanymi związkami są fosforany wapnia oraz krzemionka, w postaci zmikronizowanych proszków. Tak duże rozdrobnienie sprawia, że nie powodują one uszkodzeń szkliwa podczas mycia zębów. Funkcję substancji ściernych mogą pełnić również syntetyczne mikrocząstki polimetakrylanu lub polichlorku winylu. Wykorzystywane mogą być również: krzemian glinowo-sodowy, uwodniony tlenek glinu i dwutlenek tytanu. Do niedawna częstym składnikiem ściernym był węglan wapnia. Jednak jego stosowanie zostało ograniczone ze względu na nieprzyjemny posmak kredy i matowienie szkliwa.

W usuwaniu osadu nazębnego biorą także udział składniki pasty charakteryzujące się właściwościami pieniącymi. Związki powierzchniowo czynne, takie jak laurylosiarczan sodu, laurylosarkozynian sodu czy betaina, podczas mycia zębów wytwarzają pianę, która potrafi dotrzeć w miejsca niedostępne dla szczoteczki. Substancje pieniące stanowią do 2% składu pasty.

Ogromną rolę w prewencji choroby próchnicowej odgrywają związki fluoru. Ich obecność w pastach do zębów stała się punktem zwrotnym w walce z próchnicą. Pasty zawierające fluorek sodu, monofluorofosforan sodu czy aminofluorki pobudzają remineralizację szkliwa. Jony fluorkowe sprawiają, że główny składnik szkliwa - hydroksyapatyt (97%) może ulegać przemianie w fluoroapatyt, który jest związkiem trwalszym. Jednak obecne w pastach fluorki nie tylko wzmacniają szkliwo, ale także działają bakteriobójczo. Ich stężenie w pastach do zębów, w przeliczeniu na fluor wynosi do 0,15%. Należy jednak zauważyć, że dzieci powinny korzystać z past do zębów o obniżonej zawartości fluoru. Dzieci w wieku od 1 do 5 roku życia mogą stosować pasty o zawartości fluoru 0,05%, a dzieci w wieku od 6 do 11 lat - 0,1%.


Innymi aktywnymi składnikami past do zębów są substancje przeciwzapalne, np. alantoina, bisabolol, azulen, pantenol, wyciągi roślinne. Pasty z dodatkiem wyciągów ziołowych są szczególnie wskazane dla osób cierpiących np. na schorzenia przyzębia.

Często pasty zawierają również substancje działające przeciwbakteryjnie. Właściwości takie wykazuje między innymi bromochlorofen, Triclosan, sacharynian benzalkoniowy, 8-hydroksychinolina, sangwinaryna i nadtlenek magnezu. Zdolnością do hamowania rozwoju bakterii charakteryzuje się także mentol oraz niektóre olejki eteryczne, np. eukaliptusowy, tymiankowy. Mentol dodatkowo wywołuje przyjemne wrażenie chłodu poprzez drażnienie zakończeń włókien nerwowych przewodzących czucie zimna oraz działa lekko znieczulająco.

Jednym ze składników past do zębów jest także pankreatyna. Jest ona suchym wyciągiem z trzustki. Składa się z enzymów (trypsyny, amylazy i lipazy), które przyspieszają trawienie resztek pokarmowych znajdujących się w jamie ustnej. W efekcie pankreatyna zapobiega przemianie sacharozy w dekstran, który jest bardziej lepkim polimerem glukozy, przez co ułatwia powstawanie próchnicy.

Niezbędnymi składnikami past do zębów są ponadto substancje zapobiegające wysychaniu pasty (glicerol, sorbitol, ksylitol, glikol propylenowy), substancje zwiększające lepkość (np. agar, alginiany, karagen, karmeloza sodowa, hydroksyetyloceluloza) oraz konserwanty (parabeny, kwas benzoesowy i sorbowy oraz ich sole). Mycie zębów uprzyjemniają też substancje poprawiające smak i zapach oraz nadające paście odpowiednią barwę. Ich obecność jest niestety częstą przyczyną zjadania pasty przez dzieci. Dlatego też mycie zębów przez maluchy zawsze powinno odbywać się pod kontrolą osoby dorosłej. Odnotowano bowiem przypadki, gdy zjadanie pasty było przyczyną powstawania szkliwa plamkowego.

Marta Grochowska

Źródła:

Janiski S., Fiebig A., Sznitowska M. (red): Farmacja stosowana. Podręcznik dla studentów farmacji. PZWL, Warszawa 2006,
Limanowska-Shaw H.: Praktyczne aspekty zapobiegania próchnicy zębów. Terapia 2003; 5 (137): 43-45.
Pawka B., Dreher P., Herda J., Szwiec I., Krasicka M.: Próchnica zębów u dzieci problemem społecznym. Probl Hig Epidem 2010; 91 (1): 5-7
Matławska I. (red.): Farmakognozja. AM Poznań 2008

Komentarze do: Pasty do zębów - broń do walki z próchnicą

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz