Szukaj

Męczący problem – cienie i opuchnięcia pod oczami

Podziel się
Komentarze0

Cienie i sińce pod oczami wbrew pozorom mogą być zmorą nie tylko zmęczonych, niewyspanych osób. Efekt ciemnego koloru często wywołany jest czynnikami, na które nie mamy dużego wpływu, takimi jak budowa anatomiczna i metabolizm, które są warunkowane genetyczne, a także proces starzenia się, czy zaburzenia krążenia.

Męczący problem – cienie i opuchnięcia pod oczami

Skóra wokół oczy jest bardzo cienka i delikatna. Znajduje się tu znacznie mniej gruczołów łojowych i tkanki tłuszczowej, niż w innych partiach twarzy. Nic więc dziwnego, że właśnie oczy i ich okolice jako pierwsze zdradzają, w jakiej jesteśmy kondycji. Sińce i obrzęki powodują, że twarz wygląda na zmęczoną. Cienie i opuchnięcia pod oczami często powstają po nieprzespanej nocy, ale bywają też skutkiem czynników, na które mamy mały wpływ. Mowa tutaj o obrzękach związanych z zaburzeniami krążenia, o przeroście tkanki tłuszczowej w dolnej powiece, a także o tak zwanej dolinie łez. Na szczęście na każdy rodzaj tych przypadłości istnieje jakaś skuteczna metoda.

Mroczne cienie

Kiedy jesteś zmęczona i niewyspana, pod Twoimi oczami zaczynają pojawiać się cienie. Dzieje się tak, ponieważ w tym miejscu dochodzi do zastoju krwi i limfy. Aby go zniwelować najlepszym lekarstwem będzie odpowiednia dawka snu. Możesz też zastosować krem, który poprawi mikrokrążenie oraz delikatny masaż.

Trudniej będzie Ci usunąć cienie pod oczami, które są stałe. Występują one najczęściej kiedy w dolnej powiece dochodzi do zaniku tkanki tłuszczowej. Wtedy drobne naczynia włosowate po prostu prześwitują przez cienką skórę i są widoczne jako sinofioletowe cienie. Dodatkowo z wiekiem skóra pod oczami staje się coraz bardziej cienka i mało sprężysta, a zaniki tkanki tłuszczowej nasilają jej wiotkość. To wszystko sprawia, że światło pod oczami odbija się w niekorzystny sposób, powodując i uwydatniając cienie.

Dr Marek Wasiluk z warszawskiej kliniki Triclinium twierdzi, że w tym przypadku trzeba zadziałać kompleksowo do czego znakomicie się sprawdzi zabieg frakcyjnej radiofrekwencji mikroigłowej. – RF mikroigłowa polega na jednoczesnym nakłuwaniu i podgrzewaniu skóry. Mówiąc dokładniej, głowica urządzenia jest wyposażona w dwadzieścia pięć mikroigieł, które w momencie nakłuwania skóry są podgrzewane na całej długości. To sprawia, że w trakcie wykonywania zabiegu, skracają się istniejące włókna kolagenowe, a w dłuższej perspektywie stymulowane jest powstawanie nowego kolagenu, skręcenie i zagęszczenie jego włókien oraz budowa nowych wiązań pomiędzy nimi. Dzięki temu uzyskamy efekt jędrniejszej, grubszej i bardziej elastycznej skóry, która z pewnością zakryje nieestetycznie prześwitujące naczynia krwionośne. RF mikroigłowa przy okazji rozwiązuje również problem zmarszczek i wiotkości skóry pod oczami. Zabiegi frakcyjnej RF mikroigłowej warto połączyć z zabiegami mezoterapii igłowej i podaniem niewielkich ilości rzadkiego kwasu hialuronowego w celu uzupełnienia ubytków tkanki tłuszczowej.


W okolicy oczu pojawiają się również innego rodzaju defekty estetyczne, uwypuklające cienie i nasilające wygląd zmęczonej twarzy. Zmiany te nazywane są tzw. doliną łez i powstają w wyniku głębokich ubytków tkanki tłuszczowej rozciągających się bocznie od nosa, pod oczodołem. Objawia się to powstaniem zapadnięć pod oczami w postaci długiego i wąskiego zagłębienia przypominającego dolinę, stąd nazwa przypadłości.

Człowiek z doliną łez wygląda na permanentnie przemęczonego i starszego niż jest w rzeczywistości. Dolina łez powstaje niezależnie od wieku, czasem również u ludzi relatywnie młodych. Duże znaczenie w nasileniu jej występowania ma kształt kości twarzoczaszki, grubość tkanki tłuszczowej na twarzy, a także nasilenie procesów starzenia oraz tryb życia.

Doktor Marek Wasiluk tłumaczy, że w takich przypadkach najlepiej zdecydować się na zabieg wypełnienia ubytków.

Można to zrobić wstrzykując kwas hialuronowy lub kwas polimlekowy. Wstrzyknięcie kwasu hialuronowego pozwala na uzyskanie natychmiastowego efektu wypełnienia doliny łez, który utrzymuje się przez ok. półtora roku. Natomiast kwas polimlekowy nie jest typowym wypełniaczem. Na efekty zabiegu trzeba czekać nieco dłużej, ale za to są one bardziej naturalne i długotrwałe. Kwas polimlekowy stymuluje syntezę endogennego kolagenu, dzięki czemu tkanki odbudowują się w naturalny sposób.

Kłopotliwe obrzęki


Obrzęki powieki dolnej mogą pojawić się w każdym wieku. Często są uwarunkowane genetycznie, ale sprzyjają im też inne schorzenia np. choroby nerek i wątroby, ogólna niewydolność krążenia, alergie, niedoczynność tarczycy lub zaburzenia hormonalne. Najczęściej wywołane są niewielkimi zastojami, które powstają nocą, kiedy śpimy w pozycji horyzontalnej. Skurcze mięśni mimicznych, które zwykle pomagają w przepływie krwi, są wówczas znacznie ograniczone.

W ten sposób woda i toksyczne produkty przemiany materii pozostają w tkance podskórnej i powstaje obrzęk. Naskórek w powiece jest wyjątkowo cienki, dlatego zgromadzona w niej woda jest bardzo widoczna. Taka przypadłość może dotknąć również osoby, które mają drobne problemy z mikrokrążeniem, a mimo to decydują się na wstrzyknięcie botoxu pod oczami. Toksyna botulinowa powoduje częściowy paraliż mięśni, a więc uniemożliwi wykorzystanie ich jako pompy wspomagającej krążenie.

Aby zniwelować obrzęki pod oczami, najlepiej stosować masaże i drenaż limfatyczny, które usprawnią krążenie. Można również skorzystać z zabiegów mezoterapii igłowej, które polegają na podaniu w tkankę za pomocą igły preparatów odżywiających, zmniejszających obrzęk i poprawiających krążenie. Warto także zastosować zabiegi radiofrekwencji kontaktowej, które polegają na ogrzaniu tkanek za pomocą specjalnej głowicy, co także pozwala zniwelować obrzęki i pozbyć się toksyn.

Nieestetyczne worki tłuszczowe

Nieestetyczne, opuchnięte worki pod oczami mogą być wywołane przerostem tkanki tłuszczowej pod dolną powieką. Może się tak dziać w wyniku przewlekłego obrzęku, zaburzenia metabolizmu komórek tłuszczowych i gromadzenia się (zamiast efektywnego wydalania) produktów przemiany komórkowej. Do najczęściej stosowanych zabiegów, mających na celu zlikwidowanie worków tłuszczowych, należą: lipoliza iniekcyjna i blepharoplastyka powiek dolnych. Lipoliza iniekcyjna to zabieg polegający na ostrzykiwaniu poduszeczek tłuszczowych substancją, rozpuszczającą tkankę tłuszczową. Blepharoplastyka powiek dolnych jest natomiast  niewielkim zabiegiem chirurgii plastycznej, polegającym na nacięciu tuż pod dolnymi rzęsami i usunięciu nagromadzonego tłuszczu.


****
Dr Marek Wasiluk – lekarz medycyny estetycznej, lekarz stomatolog, audytor standardów ISO. Specjalista w dziedzinie laseroterapii. Jako pierwszy w Polsce wprowadził do praktyki wykonywanie zabiegów estetycznych nowej generacji laserem frakcyjnym CO2 More-Xel scanning, nowatorskie protokoły zabiegowe laserem bromkowo-miedziowym oraz urządzeniem frakcyjnej RF mikroigłowej Secret. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Medycyny Estetycznej i Anti-Aging. Brał udział w opracowywaniu przez Towarzystwo programu certyfikacji lekarzy medycyny estetycznej. Od 2008 roku współpracuje z Centrum Kształcenia Podyplomowego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego będąc wykładowcą na podyplomowych studiach. Jest współwłaścicielem warszawskiej Kliniki Zdrowia Triclinium, która powstała z chęci stworzenia miejsca zajmującego się kompleksowo problemami estetycznymi. Jest też autorem eksperckiego bloga „Medycyna estetyczna bez tajemnic”  –  www.marekwasiluk.p

Komentarze do: Męczący problem – cienie i opuchnięcia pod oczami

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz