Światowa Organizacja Zdrowia zaniepokojona zdrowiem matek i noworodków na świecie

Oficjalny raport na temat poziomu przeżycia wśród matek, kobiet ciężarnych, noworodków oraz dzieci, który zdaje sprawozdanie z postępów, które się dokonały między 2000 a 2010 rokiem, został przygotowany wspólnie przez Światową Organizację Zdrowia, Bank Światowy, Fundusz Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Unicef. Raport ten mówi, co prawda o znaczącym spadku poziomu śmiertelności wśród matek i kobiet ciężarnych na całym świecie, ale stwierdza jednakże, że cyfry te są jeszcze w dalszym ciągu zbyt wysokie.

Najbardziej dotknięte śmiertelnością wśród matek pozostają kraje rozwijające się, ale inne kraje, takie jak na przykład Francja, też mają jeszcze wiele do zrobienia. Generalnie, raport ten przekazuje nam dobrą i złą nowinę. Dobrą nowiną jest to, iż liczba kobiet umierających w przebiegu ciąży lub porodu zmniejszyła się o 34% między 1990 a 2008 rokiem. Złą nowiną jest to, że 1 000 matek, lub przyszłych matek, umiera w dalszym ciągu każdego dnia, dając życie.

Światowa Organizacja Zdrowia ujawnia także, że na 1000 kobiet, które umierają każdego dnia w następstwie powikłań ciąży, 570 z nich żyje w krajach Afryki subsaharyjskiej, a 300 w Azji Południowej. Generalnie, w krajach rozwijających się, ryzyko śmierci w czasie porodu jest od 36 razy większe niż w krajach bogatych.

W 68 krajach świata, na które przypada 95% zgonów matek, kobiet ciężarnych oraz noworodków i dzieci, zaobserwowano znaczne postępy w latach 2000-2010. Jednakże tempo tych postępów powinno być znacznie szybsze, ubolewa Światowa Organizacja Zdrowia.

Cyfry ujawniają, że każdego roku umiera 8 800 000 dzieci przed ukończeniem piątego roku życia, na całym świecie. Aż dwóch trzecich tych przypadków można by uniknąć, według raportu Światowej Organizacji Zdrowia. Zapalenie płuc i biegunka figurują na liście chorób najbardziej zabójczych dla dzieci po okresie noworodkowym. Niedożywienie z kolei stanowi przyczynę zgonu jednego dziecka na troje.

Jeśli natomiast chodzi o same matki, to obecność wykwalifikowanego personelu podczas porodu odgrywa najważniejszą rolę. Światowa Organizacja Zdrowia ocenia, że 2 000 000 zgonów kobiet jest wynikiem komplikacji w trakcie pracy bądź porodu.

Jak pokazują dane zebrane w ramach projektu „Compte à rebours 2015”, to właśnie w krajach afrykański postępy są najwolniejsze, a większość zgonów matek i dzieci w dalszym ciągu pozostaje w tych krajach nieunikniona. Projekt „Compte à rebours 2015” ma na celu analizę usług zdrowotnych oferowanych w wielu krajach, a także analizę niezbędnych korekt.

Inicjatywa ta pojawiła się dzięki zaangażowaniu ośrodków uniwersyteckich, rządów, organizacji międzynarodowych oraz przeróżnych stowarzyszeń. Projekt bierze pod uwagę między innymi dostęp do środków antykoncepcyjnych, opiekę prenatalną, poród w obecności wykwalifikowanego personelu, inwestycje dotyczące zdrowia, środki sanitarne oraz opieka poporodowa. 

Na tym etapie, 19 z 68 krajów objętych programem „Compte à rebours 2015” zrobiło odpowiednie postępy w określonych terminach.

Postępy są znaczące, oznajmia Światowa Organizacja Zdrowia w komunikacie. Ale nie wystarczają one jednakże, aby osiągnąć cele nakreślone w programie Millennium Development Goals (MDG): zredukować śmiertelność kobiet o 75% w latach 1990 – 2015. Aby te cele osiągnąć, niezbędny jest roczny spadek śmiertelności w granicach 5,5%, podczas gdy w latach 1990-2008 wyniósł on jedynie 2,3%.

We Francji, śmiertelność wśród kobiet w ciąży oraz w czasie porodu stale spada. Jednakże, każdego roku ponad 70 kobiet umiera z powodu powikłań ciążowych albo okołoporodowych. Jest to dwa razy więcej zgonów niż na przykład w Szwecji.