Szukaj

Opieka zdrowotna do poprawki

Podziel się
Komentarze0

W poniedziałek, 5 września 2011 r., w Ministerstwie Zdrowia odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu do spraw opracowania zmian systemu organizacji podstawowej opieki zdrowotnej. Tematem wczorajszego posiedzenia były kwestie związane ze zmianą zapisów ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych w zakresie: sposobu deklarowania wyboru, limitów pacjentów jakie obowiązują lekarzy rodzinnych.


Poruszano także kwestie związane z obecną sytuacją w zakresie wykonywania szczepień ochronnych w gabinecie lekarza POZ. Kolejne spotkanie zespołu już 14 września.

Jak zadeklarował na wczorajszym spotkaniu Andrzej Włodarczyk, wiceminister zdrowia, 14 września ma być gotowa nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

- Obecnie to dla nas najważniejsza sprawa – ocenia Jacek Krajewski, prezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. - Narodowy Fundusz Zdrowia wciąż nie zaprzestał kwestionowania deklaracji wyboru lekarza, pielęgniarki czy położnej. Nadal bezprawnie potrąca środki finansowe przychodniom wbrew ustaleniom w Ministerstwie Zdrowia. Przypomnijmy, minister zdrowia  Ewa Kopacz na spotkaniach z przedstawicielami federacji 20 lipca i 11 sierpnia 2011 r. zobowiązała NFZ do zaprzestania bezprawnych akcji w tym zakresie, zwrotu pieniędzy poszkodowanym świadczeniodawcom oraz nowelizacji ustawy z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.


Wczoraj Ministerstwo Zdrowia przyjęło także argumenty przedstawicieli Porozumienia Zielonogórskiego w sprawie szczepień zalecanych.

- Chodzi o to, by pacjent nie musiał sam zaopatrywać się w szczepionkę przed wizytą u lekarza, lecz by robiła to przychodnia znająca procedury tzw. ciągu chłodniczego, który trzeba zachować w przypadku szczepionek - mówi Krzysztof Radkiewicz, wiceprezes Federacji Porozumienie Zielonogórskie. - Wtedy wiemy, że preparat, który podajemy, jest przez cały czas bezpieczny. Tak jak u stomatologa, gdzie pacjent nie musi sam przynosić znieczulenia. Jest to rozwiązanie bezpieczniejsze, wygodniejsze i tańsze dla pacjenta.

Zespół zalecił także wykonanie ekspertyzy w sprawie dopuszczalnych limitów pacjentów przyjmowanych przez lekarza, pielęgniarkę, położną.

- Chcemy by pacjenci mieli możliwość leczenia się u wybranego przez siebie lekarza - mówi Jacek Krajewski. - Teraz z uwagi na obowiązujące limity, zwłaszcza w małych miejscowościach, chorzy muszą szukać porady w oddalonych od domu przychodniach, a nawet w innych miejscowościach.

Komentarze do: Opieka zdrowotna do poprawki

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz