Szukaj

Korniszony i telefony komórkowe mogą powodować raka?

Podziel się
Komentarze0

Wyjaśnienie: według Światowej Organizacji Zdorwia, telefony komórkowe, ale również małe warzywa w occie, mają być kancerogenne. W dni 31 maja 2011 roku, Światowa Organizacja Zdrowia włączyła telefony komórkowe do swojej listy produktów „potencjalnie rakotwórczych”.


W tej samej kategorii figurują już bardzo kontrowersyjny DDT, gaz wydechowy oraz pikle, czyli te małe warzywka macerowane w occie (korniszony, marchewki, kalafior, etc.).

Ale jak to, pikle miałyby powodować raka?

To nie jest żart. Już pięćdziesiąt lat temu, szpitale chińskie zdecydowały się systematycznie nadzorować przypadki raka. Chińscy naukowcy stwierdzili wtedy, w niektórych regionach, niezwykle wysokie poziomy raka nabłonkowego przełyku (raka komórek wyścielających przełyk). Epidemiolodzy zdali sobie sprawę, że mieszkańcy tych regionów spożywali dużo warzyw fermentowanych, w czasach niedoboru świeżych warzyw.

Badacze uważają więc, iż odkryli winnego: mikroskopijne grzyby, które są przyczyną fermentacji. W ramach swojego naturalnego cyklu biologicznego, te mikroorganizmy uwalniają różne substancje potencjalnie rakotwórcze. Lekarze wielokrotnie próbowali określić zagrożenia zdrowotne pikli: rezultaty są skromne. Ale w całości, ten związek przyczynowo-skutkowy zdaje się naprawdę istnieć.

Według konkluzji wynikającej z pewnej analizy istniejących badań, zrealizowanej w roku 2009 w całej Azji, regularna konsumpcja małych warzyw w occie praktycznie dwukrotnie zwiększa ryzyko raka przełyku.

Od momentu odkrycia tej możliwej korelacji, badacze oskarżają nasze biedne małe pikle o inne przypadki nowotworów. Na przykład, nowotwory żołądka są nadzwyczaj powszechne w Korei Południowej i Japonii. Wiemy, że mieszkańcy tych dwóch krajów konsumują ogromne ilości warzyw „antyrakowych. (Koreńczycy z Korei Południowej mają o 73% więcej warzyw w swoich talerzach niż Amerykanie; Japończycy – o 34% więcej. A Amerykanie jedzą o 70% więcej warzyw niż Europejczycy z Europy północnej). Jeśli wierzyć serii badań naukowych, problem ten wynika z faktu, że wielka ilość warzyw azjatyckich jest konserwowana w occie.


Wszystko zależy od procesu produkcji

Nie ma potrzeby zakładania od razu kombinezonu HAZMAT, aby wyrzucić do kosza wszystkie nasze małe warzywa w słoiku. Nie wszystkie są przygotowywane w ten sam sposób. Płynne kwasy konserwujące mają różną naturę. W regionach chińskich, gdzie wielu mieszkańców padło ofiarą raka, umieszcza się warzywa w słojach, zanim zaleje je się słoną wodą, co jest środowiskiem sprzyjającym mikrobom bardzo lubiącym cukier zawarty w produktach spożywczych. Kiedy mikroby te trawią cukry, uwalniają substancje kwaśne, alkoholizowane i inne składniki podnoszące smak. Z których niektóre są najwidoczniej kancerogenne.


Każdy, kto próbował już zrobić u siebie w domu kimchi albo inne małe warzywa w occie, wie, że maceracja zabiera wiele tygodni, a nawet wiele miesięcy. Nie zawsze mamy aż tyle czasu – a giganci rolno-spożywczy w pierwszym rzędzie. A więc, zamiast czekać nieskończoną ilość czasu, aż mikroby zakwaszą zawartość słoików, większość producentów korniszonów działa bez skrupułów: zanurzają korniszony w rozpuszonym occie.

Generalnie, mieszanka ta jest następnie pasteryzowana, co nie pozwala na zachodzenie procesu fermentacji. Nie udało się jednakże zebrać formalnych dowodów, według których korniszony bezpośrednio pokryte octem (a więc takie, które nie fermentują) – które generalnie możemy znaleźć w supermarketach – prowokowałyby raka.

Ciężko by było zresztą przeprowadzić badania kliniczne w Stanach Zjednoczonych, ponieważ Amerykanie konsumują zaledwie 1,8 kg pikli na rok. Mimo że metodologia i kwestionariusze są zmienne, to uczestnicy badań nad warzywami w occie, zrealizowanych w Azji, mówią, iż jedzą takie warzywa generalnie kilka razy w tygodniu. Jeśli więc pikle, które znajdujemy w handlu, nie należą być może do tej samej kategorii „potencjalnie kancerogenne” co ich sfermentowani kuzyni, to jednakże mają swoje słabe punkty.

Niektórzy badacze uważają, że fermentacja nie może sama w sobie wyjaśniać częstotliwości występowania nowotworów w Japonii oraz w Korei Południowej. Może się okazać, że to składniki obecne w świeżych warzywach, które pomagają im zapobiegać nowotworom, degradują się w kontakcie z roztworem kwasu.

Przeciwko rakowi, wybierajacie świeże


Również, nie stawiajcie przed sobą takiego celu, iż będziecie włączać małe warzywa w occie do swoich pięciu porcji warzyw i owoców dziennie. Większość z nich ma bowiem wielką zawartość sodu, który jest z kolei bardzo silnie podejrzewany o zwiększanie ryzyka zachorowania na raka żołądka.

Komentarze do: Korniszony i telefony komórkowe mogą powodować raka?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz