Szukaj

Hura! Chyba się udało!

Komentarze do: Objawy ciąży
Odpowiedz w wątku
girl_28
girl_28 21-07-2009 21:05

hej dziewczynki.dawno mnie nie bylo, bo mam modem w naprawie i mam neta tylko jak go sobie zlapie przypadkiem na laptopa :)ale chwilowo jest wiec pisze.
Muska szkoda ze od nas odeszlas..w sumie to troszke nie zrozumialam chyba o co chodzilo...mam nadzieje ze szybko tu do nas wrocisz :)

anielico i Olu ja tez mam bardzo silny bol 1wszego dnia miesiaczki i bez proszkow to chyba bym zwariowala...

U nas w pracy epidemia swinskiej grypy-SZOK! dzis wrocilam do domu z jej lekkimi objawami i strasznie sie boje...mam nadzieje ze to cholerstwo mnie nie dopadnie ale ostatnio same wiecie jakiego mam pecha..:(( czekam tylko az ta zla passa sie odwroci i spotka mnie wreszcie cos pozytywnego...
trzymajcie sie dziewczynki ....
agnieszko, niunia a co u Was?

Ola80
Ola80 22-07-2009 09:05

Girl uwierz mi że jak będziesz cały czas powtarzała że masz pecha to tak będzie. Musisz mówić, że ty masz w życiu zawsze szczęście i zobaczysz-tak będzie.

A ja wam powiem jaką akcję rano zrobiłam. Jadę sobie moim Benkiem (tak nazywam swoje Berlingo) do pracy i co zakręt czy jakaś dziura, czy mocniej zahamowałam to coś tak dziwnie słychać, jakby jakieś kamyczki gdzieś mi tam pod maską siedziały. Zatrzymałam się, otwieram maskę, no kurcze nic nie widać (już myślałam że może coś tam z chłodnicą się porobiło). No więc jadę dalej, a że daleko nie mam (5 km od domu) to sobie myślę, najwyżej dojadę a wrócę bez auta, jakby się coś faktycznie poważnego stało. I wydzwaniam do męża i opowiadam mu co się dzieje. Ten już trochę wkurzony, że auto trzeba będzie oddać do mechanika, ale on mówi, że jakby coś tam się działo to raczej wcześniej też bym słyszała. No i tak debatujemy przez ten telefon. Jakoś dojechałam, kamyczki dalej słyszę i tak sobie myślę no najwyżej kilka dni bez auta będę. Ale idę sobie po schodach do biura i kurcze znów słyszę te kamyczki. Sobie myślę, chyba już mi w uszach coś się dzieje. Kładę na biurku torebkę, i znowu te kamyczki, no więc wyciągam po kolei wszystko z torby, a tam... myślałam że padnę ze śmiechu. Dzisiaj widzę się z koleżanką i jej 2msc synkiem i dla niego mam grzechotkę :) i to były te cholerne kamyczki które cały czas słyszałam. Mój mąż to się tak uśmiał jak mu zadzwoniłam, że stwierdził że pakuję do torebki mnóstwo rzeczy a potem sama nie wiem co mi stuka :))))
A jeszcze mi sie coś przypomniało:
Co to jest gdy magik za pierwszym razem wyciąga z kapelusza królika?
- sztuczka
A co to jest gdy kobieta za pierwszym razem wyciągnie coś ze swojej torebki?
- cud :)))

Miłego dnia

anielicao2
anielicao2 22-07-2009 11:00

Ola no torebka damska często zaskakuje zawartością. Ale aż się usmiałam.
Dziewczynki macie pozdrowienia od muśki, ehhhhh bym ją sprawa na kwaśna jabłko za to jej gadanie;)

elza79
elza79 22-07-2009 14:18

Dziękujemy i pozdrów ja od Nas a również przekaż, że brakuje jej tutaj.
Ola ale sie uśmiałam tymi kamyczkami :) a i kawał święta prawda. Trzeba cudu aby wyjąć konkret z torebki za pierwszym razem :)

agnieszkaadres79
agnieszkaadres79 22-07-2009 18:25

Olu:)
to było świetne........:):):):):):):)

Girl:)
jeśli chodzi o mnie to w piątek mam mieć @ ale mam nadzieję, że nie przyjdzie. Gdyby w sobotę moje laboratorium było czynne to poszłabym zrobić betę a tak....., niestety. Nie wiem czy test sikany robić bo prawdopodobnie i tak może nie wykazać ze względu na tabletki.

Pozdrawiam Was wszystkie:):):):)
buźka, pa

ps. muśka, szkoda żeś się z nami pożegnała. Będzie mi Ciebie baaardzo brakować, ale doceniam Twoją decyzję. Pozdrawiam Cię baaaardzo mocno i buźka dla Twojej kruszyneczki:) pa pa

ps.2. muśka- wpadnij do nas choć od czasu do czasu i napisz choć słowo:):):)

justyśka_21761
justyśka_21761 23-07-2009 01:37

Witam Kobietki! Jestem nowa na tym forum i jeśli pozwolicie potowarzyszę Wam!? Właśnie podjęliśmy z mężem decyzję o tym żeby się postarać o potomka i myślę, że dobrze by było tak sobie być tu z Wami. Czytam tak to wszystko co pisałyście od 20-tej a mamy prawie 2-gą, więc jak widzicie trochę się wciągnęłam. Pozdrawiam ;)

HOPE
HOPE 23-07-2009 11:40

Justyska witamy w naszym gronie :)Ja tez zaczynalam na tym forum jako starajaca sie i pare miesiecy zajelo zanim dolaczylam do grona zafasolkowanych :) Zycze Ci aby jak najszybciej udalo Wam sie spelnic swoje marzenie.Tutaj otrzymasz z pewnoscia duzo dobrych rad, odpowiedzi na nurtujace Cie pytania no i zyczliwosc naszych kochanych forumowiczek :)

Agnieszka no to trzymam kciuki zeby @ nie przyszla...Na szczescie to juz jutro wiec nie bedziesz musiala juz dlugo czekac i sie niecierpliwic.Ostatnio o ile pamietam pisalas ze pecherzyk byl i ze lekarz stwierdzil ze peknal...No to tym bardziej trzymam kciuki aby sie udalo!!!Pisz oczywiscie jak juz cos bedziesz wiedziala.Bedziemy czekac z niecierpliwoscia.

Ola niezla akcja z ta torebka :):):)Tyle szumu o grzechotke hehe.Ja jakos nie mam tego problemu, moj maz smieje sie ze pod tym wzgledem jestem "inna" bo torebke mam prawie pusta hihi.Sama sie nie umiem nadziwic jak czasami widze co kolezanki nosza ze soba ;)

Aga pytalas o szkole rodzenia...W sumie nie umiem sie zdecydowac.Nie znam zadnej w moim miescie ale duzo kobiet mowilo mi ze fajna zabawa :)Nawet nasza Muska zachecala mnie bo jej bardzo sie podobalo.Mimo ze jako tako duzo sie nie nauczyla bo wiekszosc wiedziala to fajne to byly zajecia i bardzo relaksacyjne.Musze sie porozgladac i zobaczyc jak to wyglada u nas.A Ty zdecydowalas sie??I jak tam samopoczucie?Kiedy masz znowu wizyte i kolejne USG?Ja juz nie moge sie doczekac do 10 sierpnia...Kurcze zeby ten czas lecial szybciej...

U Was kochane tez takie upaly???Bo u mnie to ciezko z domu wyjsc, normalnie masakra...No ale w koncu mamy lato :)

Ola80
Ola80 23-07-2009 12:05

Hope a już myślałam że w basenie siedzisz.
Justyśka witamy w naszym gronie :)
Z tego co wiem, to Agakrak wczoraj była na wizycie (bez USG) i wszystko jest w porządku.
Co do szkoły rodzenia, to słyszałam że warto tam pójść, choćby po to, by wiedzieć co się dzieje z ciałem kobiety, jak prawidłowo oddychać, co może nas spotkać w pierwszych tygodniach życia maluszka etc. Moje koleżanka bardzo sobie chwaliły.
Upalnie pozdrawiam :)

Agakrak
Agakrak 23-07-2009 13:50

Justyśka, witaj i rozgość się wśród nas

anka78
anka78 23-07-2009 13:54

witaj Justyśka ;) niech boćki będą z Wami! pozdrawiam ze zbyt upalnego (jak dla mnie) południa Polski. 33st to lekka przesada, szczególnie, że już po urlopie;)

Agakrak
Agakrak 23-07-2009 13:56

Ja wczoraj byłam na pierwszej wizycie u nowego gina który będzie mnie już prowadził do końca. Miły gościu dał mi troche badań do zrobienia i za dwa tygodnie mam usg z przeziernoscią karkową.Nie wiem o co chodzi szczerze mówiąc. Gin przebadał mnie i stwierdził że jak na tą chwilę ciąża rozwija sie prawidłowo.A z mdłosciami mnie pocieszył że to jest zdrowy objaw ciąży i nie mam się czym przejmować.A dzisiaj jak wstałam rano to do tej pory nie czułam ich wcale, może to już koniec??? Buźka, pozdrawiam :-)

Ola80
Ola80 23-07-2009 14:06

Aga może codzienne mdłości już się skończyły, tak bardzo ci tego życzę. Jesteś zadowolona z tego nowego lekarza? Aguś to USG na które się wybierasz jest zalecane każdej ciężarnej. Wiem, że tam mierzą pewne parametry i sprawdzają czy dzieciaczki nie będą miały jakiś wad typu zespół Downa czy jakieś inne choroby. W każdym razie wykonuje się je chyba najlepiej między 11 a 14 tygodniem ciąży.
A przez te mdłości przytyłaś coś, czy raczej zrzuciłaś wagę?
Pozdrawiam z upalnego Śląska. 33 st. to naprawdę przesada :)

anka78
anka78 23-07-2009 14:13

cześć Agakrak; to usg na które jesteś umówiona to inaczej usg genetyczne. Idealnie jest jeśli w ciąży robi się go 2 razy; koło 13tc a potem w 18-20tc. Lekarz sprawdza czy dzidziuś, u Ciebie cała trójka ;), dobrze się rozwijają - wtedy można wykluczyć wady genetyczne. Pomiary przezierności czyli odległości między tkanką podskórną a skórą na wysokości karku płodu określają czy nie występują określone choroby genetyczne. A poza tym sprawdza się czy kręgosłup się odpowiednio wytworzył i takie tam inne ;). To usg w okolicy 20tyg nazywają też "połówkowym". W ostatnich latach już coraz częściej robione w wymiarze 3D ;). Z racji posiadania ciąży mnogiej być może będzie ono u Ciebie bezpłatne - normalnie nie jest refundowane i kosztuje ok 200-300zł. Pozdrawiam

Agakrak
Agakrak 23-07-2009 14:22

Nawet nie wiesz Olu jak bym chciała by te mdłości sie już skończyły. Lekarz zrobił na mnie dobre wrazenie, miły i konkretny. Zasmucił mnie tylko tym że na basen nie pozwolił chodzić, dopiero po dłuższej dyskusji zgodził się ale mam nie szaleć mało pływać i więcej się relaksować i chodzić po wodzie. Zakazał opalania i zakaz głaskania brzuszka. Właśnie kiedyś czytałam w internecie że nie wolno głaskać ani masować brzucha w ciąży bo to powoduje skurcze a szczególnie w ciążach zagrożonych.Spytałam go o to i stanowczo potwierdził.Dał mi zlecenie na badania krwi i posiewy bakteriologiczne no i usg. I widzimy się następny raz 5 sierpnia.

Ola80
Ola80 23-07-2009 14:27

A no widzisz, o tym głaskaniu brzucha to nie wiedziałam.
Więc nie pozostaje nic innego jak z brzuchem rozmawiać i czytać bajki i śpiewać :) Mój gin też nie jest zbytnio za basenem, moje koleżanki ciężarne jak do niego chodziły to zabraniał, chyba że każda miałaby swój osobisty w domu i bardzo zwracała uwagę na jego czystość. No ale tobie przynajmniej chodzić w wodzie pozwolił, więc nie pozostaje nic innego jak do Hope się wybrać i razem spacerować po basenie :)

HOPE
HOPE 23-07-2009 14:47

No to zapraszam Aga na basen :)W sumie zdziwilam sie ze piszecie ze basen jest raczej niewskazany dla kobiet w ciazy...Duzo sie naczytalam o basenie i w wiekszosci lekarze pisali ze wrecz przeciwnie - jesli ciaza nie jest zagrozona to jak najbardziej basen polecaja...Pomaga to utrzymac dobra kondycje i dobrze wplywa na brzuszek...No ale klocic sie nie bede, mysle ze co lekarz to inna opinia.Ja baseny te miejskie omijam, jakos nie umiem sie przekonac co do ich czystosci...To prawda ze wazne jest aby basen byl czysty bo wiadomo ze w ciazy latwiej o infekcje...No ale takie ogrodowe maja ten plus ze kapie sie tam tylko rodzina i ma sie pewnosc ze nikt nie nasikal do srodka :)Wiec jak najbardziej zapraszam ciezarowki do mnie hihi :)
Co do tego badania przeziernosci karku...Zastanawiam sie czy na nastepnej wizycie bede to miala zrobione...Narazie nic mi gin nie mowil ale wiem ze wykonuje sie to u kazdej ciezarnej kobiety.Ja bede tam w 15 tyg ciazy wiec czas najwyzszy zebym miala to zrobione.
Nie mialam pojecia ze nie mozna glaskac brzuszka...Ze masaz jest niebezpieczny to wiadomo bo wymaga nacisku ale glaskanie?Hmmm....szkoda bo uwielbiam swoj brzuszek ktory powieksza sie coraz bardziej.Musze zapytac swojego gina co o tym sadzi.
A jesli mowa o basenie to zaraz zmykam sie popluskac.Bede miala przekochanego goscia bo moja 16miesieczna chrzesniaczka przyjedzie z moim bratem sie troche ochlodzic :)

Aha chcialam napisac ze nasz nowy czlonek rodzinki czuje sie coraz lepiej :)Juz mamusia z nim jest i karmi go piersia wiec wszystko na najlepszej drodze zeby mogl wrocic do domku :)
Pozdrawiam bardzo slonecznie!!!

Agakrak
Agakrak 23-07-2009 14:56

Nawet nie wiesz Olu jak bym chciała by te mdłości sie już skończyły. Lekarz zrobił na mnie dobre wrazenie, miły i konkretny. Zasmucił mnie tylko tym że na basen nie pozwolił chodzić, dopiero po dłuższej dyskusji zgodził się ale mam nie szaleć mało pływać i więcej się relaksować i chodzić po wodzie. Zakazał opalania i zakaz głaskania brzuszka. Właśnie kiedyś czytałam w internecie że nie wolno głaskać ani masować brzucha w ciąży bo to powoduje skurcze a szczególnie w ciążach zagrożonych.Spytałam go o to i stanowczo potwierdził.Dał mi zlecenie na badania krwi i posiewy bakteriologiczne no i usg. I widzimy się następny raz 5 sierpnia.

anka78
anka78 23-07-2009 15:03

HOPE, to usg jest zalecane ale nieobowiązkowe bo niestety jest odpłatne. I mało który ginekolog ma odpowiednie urządzenie w swoim gabinecie - to bardziej zaawansowane aparat usg. Sama się musisz zainteresować nim i umówić się gdzieś prywatnie. Poza tym mało która "ciężarówka" robi to pierwsze - chyba że jest w grupie ryzyka. Najwięcej dziewczyn robi w 18-20tyg. Rozglądnij się już za nim bo ja umawiałam się 3 tyg temu na sierpień. A jak przegapisz 20 tydz to już wiele rzeczy nie widać bo dzidziuś zaczyna być za duży.

Agakrak
Agakrak 23-07-2009 15:13

Kurcze Dziewczyny sorki ale ostatnio cały czas jakos te moje wiadomości się dublują i wychodza po dwie takie same, nie wiem co się dzieje.
Hope,z tym głaskanien to zbyt dosłownie mnie zrozumiałaś, może nie wytłumaczyłam dokładnie, oczywiście dotykanie brzuszka nic nie zaszkodzi, tu chodziło mi bardziej o takie masowanie, bo wiesz ja mam straszne problemy z wypróznianiem i żeby ruszyć jelita wykonywałam głaskanie wkoło mojego brzuszka dość dłuższy czas pijąc wcześniej szklanke wody. I to mnie ruszało bo mogłam po chwili spokojnie pójsć na kibelek. Ale gdzies ostatnio na jakims forum czytałam jak dziewczyny pisały że gdy ich ciąża była zagrozona i znalazły sie w szpitalu to lekarz czy położna zabraniali dotykać brzucha. Nie wiedziałam czemu tak było bo nie wyjaśniły i dlatego spytałam odrazu o to gina. I powiedział że nie powinnam tego robić bo wtedy skraca się szyjka i może to wywołac skurcze. A jeżeli chodzi o basen to oczywiście że jest polecany dla kobiet w ciąży, ja tu pisałam tylko o moim przypadku bo jak wiesz jest on raczej szczególny i tylko dlatego że nie jest to zwykła ciąża a trojacza, muszę szczególnie na siebie uwazać i jak najmniej wysilać fizycznie mój organizm. Nawet jeśli pójdę do szkoły rodzenia to mam bezwzgledny zakaz uczestniczenia w jakichkolwiek ćwiczeniach. Tak więc Hope, nie zwracaj zbytniej uwagi na to co ja tutaj pisze o przebiegu swojej ciąży, tzn nie bierz tego absolutnie do siebie i nie porównuj bo ja jestem w ciąży na zupełnie innych warunkach. Ty masz jedno cudowne z pewnością zdrowo rosnące maleństwo, raczej niczym nie zagrozone, dobrze się czujesz i tym się ciesz Kochana:-)) A ja niestety muszę bardzej uważać i nawet do tej pory biore leki na podtrzymanie, chociaż wczoraj już mam zmniejszoną dawkę.Ty bedziesz normalnie rodzic, ja pod specjalnym nadzorem z trzema neonatologami.Wiec proszę nie denerwuj się jeśli czasem coś napiszę że u mnie coś jest a u Ciebie tego nie ma.Miłego popołudnia:-)))

anielicao2
anielicao2 23-07-2009 23:46

Witam nową forumowiczkę. Ja dziś nie mogam wejść na forum, coś z serwerem było chyba nie tak.
U mnie w domu było 29 stopni, chyba klime załoze. W sobote mama wesele, oj poszaleje.
Skopiowałam Musce opowiesc Oli i chyba ona wróci predzej niż by sie jej moglo wydawac.

A do do tego brzuszka to zakazane głaskanie i masowanie, może wywołac skurcze i przyspieszyc poród

Odpowiedz w wątku