Szukaj

Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
lilia60
lilia60 20-10-2010 09:18

No Madzia czyzby mycie tych podłog ci pomogło gratuluje.
Asiulej ja nie wiem ale mi ten brzuch twardnieje juz od ok 33 tc a ruchy mam normalne wiec sama nie wiem.
A to która pierwsza urodzi to faktycznie ciekawe moze w ten sam dzien.

Zuzia44
Zuzia44 20-10-2010 09:26

Madzia gratuluję !!! Ale jest punktualna twoja córcia. Skuteczny ten Twój system z szorowaniem podłóg. Będziesz teraz radzić innym jak wywołać poród. Jak dobrze, że to juz za Wami dziewczyny ! Mam nadzieję, żę macie się dobrze. Urodziłaś 17.10 a 19.10 już pisałaś więc chyba jesteś w dobrej formie :-). Obys pamiętała tylko dobre chwile a z porodu pamiętała same przyjemności.
Ja właśnie siedzę na szkoleniu i tak tylko troszkę moge pisać.
Pozdrawiam serdecznie. Papatki.

asiulek_85
asiulek_85 20-10-2010 11:14

lilia60 ja to ruchy też raczej czułam normalne.
A robili Ci już KTG?
Z tymi naszymi porodami to różnie może być :) tylko tydzień różnicy to wszystko się może zdarzyć.
Więc czekamy....

Pozdrawiam!!

katka32
katka32 20-10-2010 21:07

hej dziewczyny jestem i ja
WIELKIE GRATULACJE DLA ŚWIEŻO UPIECZONYCH MAMUSIEK :))

U nas Ziemuś był chory , miał zapalenie ucha, zaczęło się niewinnie od kataru... strasznie płakał , nie chciał piersi ale nie gorączkował... mimo to poszliśmy do lekarza, dostał kropelki i już jest oki :))

Marti i Klaudia miło jest się zobaczyc w realu :))

Dziewczyny - tu pytanie do Mamusiek czy Wasze pociechy też tak mało śpią ? Ziemek ucina sobie króciutkie drzemki po 0,5 h jedna jak sie uda jest godzinna ale to tylko czasem, w sumie jest ich 4 w ciagu dnia. Poza tym jest marudny i wydaje mi się , że On się nie wysypia i dlatego marudzi, głodny nie jest - to już sprawdzone, dupka sucha a ciagle coś mu nie pasuje... Trudno cokolwiek z Nim zrobic, musze się naprawde nagimnastykowac aby ugotowac obiad czy chociaz troszeczke posprzątac :((

I jeszcze jedno pytanie ile zajeło Wam czasu aby dojśc do swojej wagi po porodzie ? Wiem , że po cc jest trudniej ale trochę mnie denerwuje że dalej jestem gruba buuuu karmiąc przecież nie będę się odchudzała ale chciałabym już wyglądac jak dawniej ....
pozdrawiam i buziaki slę :))

Ayah28
Ayah28 20-10-2010 21:49

Witam

Wielkie gratulacje dlaświeżych mam ... no i teraz listopadowe mamy się nam zaczną "otwierać" ;)
Ja dziś byłam na USG i będzie synuś - mój trzeci syn! Liczyłam na dziewuszkę - siostrzyczkę dlaLiduni... braci już ma dość ;) ale jak to lekarz powiedział "dla takiej córki, jaką jest Lidka, braci nigdy dość" ... w sensie, że trzeba będzie Ją strzec jakoka w głowie ;) w przyszłości...

Katka... ja jak zawsze polecam chusty do noszenia, pierwsze 3 miesiące życia Liduni to właśnie głównie w chuście ją nosiłam nawet w domu jak odkurzałam, gotowałam... dziecko jest spokojne, nawet jak nie śpi po prostu się rozgląda,nie marudzi bo jest blisko mamy i ile może się nauczyć :)Oprócz chust też używałam i używać będę nosideł :) jakbyś miała ochotę Ty i inne koleżanki to zapraszam do mojej galerii - tam właśnie album głównie z moimi chustami i nosidłami :)
http://fotoforum.gazeta.pl/5,2,ayah28.html
Aha... imię dla synka mamy - Ayman :)
Całuski

lilia60
lilia60 21-10-2010 09:50

Ajah gratuluje synka.
Asiulek KTG nie miałam robione a torbe masz juz spakowane do szpitala

asiulek_85
asiulek_85 21-10-2010 11:22

Kalendarz NaRoDzIn :)))

Marti84 - Kubus, ur.21.06.2009, 4020gr, 57cm.
Akszeinga1 - Julcia, ur.24.06.2009, 4700gr, 59cm.
Ayah28- Lidia, ur.24.06.2009, 3120gr, 55cm.
anuleczka - Danielek, ur.20.07.2009, 3790gr, 55cm.
Zuzia - Pawełek, ur.06.09.2009, 3390gr, 55cm.
kasiula29 - Patrick, ur.22.10.2009, 3540gr, 53cm.
Agatha - Alex, ur.01.12.2009, 3420g, 50cm.
klaudia28 - Pascalek, ur.02.02.2010, 4050gr, 54cm.
MoniaB - Piotruś, ur.07.02.2010, 3580gr, 57cm.
Paulina119 - Grześ, ur.03.03.2010, 3550gr, 55cm.
Anika - Gabrysia, ur.22.04.2010, 3100gr, 52cm.
agnieszkaadres79 - Michał Karol, ur.18.05.2010, 3800gr, 57cm.
Ruzia80 - Marta, ur.24.05.2010, 3015gr, 48cm.
kasia0333 - Wiktoria, ur. 02.06.2010, 4000gr, 54cm.
nynka - Małgosia, ur. 28.06.2010, 4100g, 59cm.
katka - Ziemek, ur. 06.07.2010, 3500gr, 58cm.
balbinka - Martynka, ur. 09.07.2010, 3140gr, 53cm.
lenka1 - Natan,ur.10.08.2010,3200 gr, 52cm.
agniesszzka - Patrycja, 11.08.2010, 3400g, 55 cm.
anuleczka - Gabrysia, ur. 13.10.2010, 4600g, 58cm.
madzia27 - Maja, ur. 17.10.2010, 2750g, 52cm.


"Kalendarzyk porodów"


monikka26- 6 listopad SYNUŚ

asiulek_85 - 22 listopad SYNUŚ

lilia60 - 27 listopad SYNUŚ

kkaassiiaa - 25 styczeń SYNUŚ

Ayah28 - 21 marzec SYNUŚ

Dotar - ?

asiulek_85
asiulek_85 21-10-2010 11:32

Ayah28 GRATULUJĘ SYNKA:)
Same chłopaki się będą teraz rodzić :)

Lilia ja dzisiaj mam zamiar zabrać się za pakowanie torby.
A Ty już masz spakowaną?

Pogoda jest straszna bardzo wieje i pada.
Wczoraj M poprzestawiał wszystko i łóżeczku już stoi w prawidłowym miejscu i czeka na Karolka :)

Buziaki

agniesszzka
agniesszzka 21-10-2010 13:19

Hej dziewczyny. Ja dopiero po 2 miesiacach odzyskalam internet urodzilam 11 sierpnia dziewczynka Patrycja 3400 i 55 cm jesli mozecie dodajcie mnie do kalendarza.Pozdrawiam wszystkie i gratulacje dla nowych mamusiek.Pozniej napisze cos wiecej.Pa

asiulek_85
asiulek_85 21-10-2010 14:50

agniesszzka oczywiście spóźnione GRATULACJE!!
Już dodane do kalendarza :)

Jak znajdziesz chwilkę opisz nam swój poród.

Pozdrawiam!

klaudia28
klaudia28 21-10-2010 15:26

Hej.
Katka32 dziekuje za zaproszenia i na Facebook i na nasza-klase.
A jeśli chodzi o twoje pytanie dotyczące wagi i straty kilogramów po porodzie to ja sama chętnie się dwoiem jak to zrobić.
Ja niestety w ciąży przytyłam 18 kg i w szpitalu zgubiłam od razu 8 kg ( dziecko,łożysko,wody płodowe itp) i 10 kg mi zostało po ciazy i tak jest do dnai dzisiejszego a Pascal ma 8,5 miesiaca.
Naprawde jetsem załamana bo nadal chodze w moich spodniah ciąowych od czasu porodu.
Nie mieszcze sie w żadne swoje spodnie z przed ciąży.
Także katka chetnie sie sama dowiem jak to zrobic aby wyglądac tak jak przedtem.
Moze cos inne dziewczyny doradza.
Pozdrawiam wszystkich.
Oczywiscie jesli mam wybierac ładna figurke z przed ciazy a nie miec Pascala,a miec Pascala ale byc grubsza to wole byc grubsza a miec mojego kochanego Pascalka ale moze uda sie miec i jedno i drugie heheheh ???/
papap

kasia0333
kasia0333 21-10-2010 21:37

My wcoraj mieliśmy szczepienie Wiki oczywiście wieczorem gorączkowała dałam jej syropek i było już ok .Dzisiaj do południa powtórka znów gorączka ją złapała ale syropek zadziałał więc jest ok :)

Co do zrzucenia kg po ciąży to na dzień dobry po porodzie mi zeszło 10 kg :)a przytyłam 20 kg od jakiegos miesiąca mam wage przed ciążą :) a Wikusia ma już 4,5 m-c i mieszcze sie w ciuszki przed ciążą :) sama nie wiem jak to sie stało :) długo nie karmiłam piersią bo tylko 3 tyg. a pozatym karmiłam Wiki mieszanka bo i swoje mleko i modyfikowane musiałam jej dawać .

Pozdrawiam

Anikaaa
Anikaaa 22-10-2010 08:46

no widzicie dziewczyny kazda ma jakis problem, ja znowu odwrotny, od porodu do dnia dzisiejszego chudne Teraz waga 46,nigdy w zyciu tyle nie wazylam! i juz sama sobie średnio sie podobam nie wspomne ze wszystko na mnie wisi a i w sklepie cos kupic to problem (najmniejsze rozm za duze)ale u nas to rodzinne (kiedys przy okazji odchudzania Zuzi o tym pisalam) na szczescie moje kuzynki, moja mama itp po tym jak karmic zakonczyly wrocily do normalnej wagi Ja chce pokarmic jeszcze z 2mies (Gabi dzis konczy pół roku) Dodam ze jem wszystko w podwojnych porcjach Mąż oczom nie wierzy jak szykuje sobie kolacje czy sniadanie...

Kolezanki mówią "przesadzasz" że by sie zamieniły ale ja uwazam ze to ten sam problem co ze zgubieniem kg, mam juz dosc komentarzy ze za chuda jestem, ze sama skóra i kości... (wspomne ze one co spotkanie narzekaja ze schudnac nie moga i to wg nich "przesadzaniem" nie jest) Chetnie przestalabym juz karmic ale córci mi szkoda..
Takie uroki macierzynstwa...

Dotar
Dotar 22-10-2010 10:36

Cześć wszystkim. Dołączam do grona przyszłych mamusiek. Jestem w początkowym etapie ciąży, najważniejsze że jest już stwierdzona :)

asiulek_85
asiulek_85 22-10-2010 11:38

Dotar GRATULACJE!! i witamy na naszym forum :)
W końcu powiększy się lista porodów :)
Czy wiesz już na kiedy masz termin?

Pozdrawiam :)

kasia0333
kasia0333 22-10-2010 12:14

Dotar-zapraszamy serdecznie na nasze forum :) Gratulacje :)

Anikaaa- oj wiem coś o tym mi też mówili , że jestem za chuda a wszystko jadłam nawet potrafiłam zjeść po 22.00 kolacje i to z duża ilością kalorii i nic nie pomagało nic nie tyłam ale teraz sama sobie sie nawet podobam mam w sam raz figurke :)

katka32
katka32 22-10-2010 12:47

dla mnie też najwazniejsze jest to ŻE SYNEK JEST ale zle się czuje z tymi oddatkowymi kilogramami, u mnie chyba to nic nie daje że karmie piersią :(( Ja przytyłam tez 18 kg, zostało mi jakieś 8 kg, jak je zgubić ? Kurcze za leniwa jestem na ćwiczenia, karmie na żądanie, duzo spacerujemy a i tak waga stoi w miejscu buuuu :((

AGATHA
AGATHA 22-10-2010 15:17

Hejka,
pozwolilam sobie wyslac zaproszenie dla Katki i Klaudii na n-kl.Wiec dziewczyny bez obaw ze to jakis intruz ;) tak pisze zebyscie wiedzialy.
Katka u mnie Alex tez mial problemy z uszami ale bral antybiotyk, moze to bylo powazniejsze bo goraczkowal tez ale wszystko zaczelo sie od katarku.teraz jest juz wprawdzie zdrowy ale ta noc byla dziwna, poplakiwal i budzil sie chyba co 30min, a o 4.00 myslalam ze juz zacznie sie bawic bo wstawal i marudzil, nie wiem moze kolejne zeby ida, ma juz siekacze wiec moze czas na kly hi hi.

MoniaW- Piotrus jest uroczy i juz taki duzy, ucaluj go ode mnie :)

Acha Katka u mnie synek tez spi po 30 min i to tylko dwie drzemki o 10 i 14. Pozniej zasypia okolo 20 ale rzeczywiscie nic nie da sie zrobic, gdy M jest caly dzien w pracy to zdarzaja sie dni bez obiadu :( szkoda ze nie ma mamci przy mnie...

Dotar
Dotar 22-10-2010 16:22

Nie wiem kiedy termin, 3 listopada idę na wizytę kontrolną i pewnie wtedy mi wyznaczy. Myślę że gdzieś w czerwcu :)

A co macie na myśli pisząc chude? ja ważę 45,5 kg, to też chyba nie najwięcej...

lilia60
lilia60 23-10-2010 09:31

Czesc Dotar jakby co słuzymy pomocą.
Asiulek mam spakowana tylko jeszcze pare gaci dokupic i smoczek nawet mam przygotowane nosidełko w którym po mnie przyjada.
Jakos tak sie boje co chwile cos boli zakłuje i im blizej porodu to wpadam w panike po prostu pierwszy poród był tragiczny dlatego tak sie boje.

Odpowiedz w wątku