Szukaj

Walka z narkotykami przy pomocy internetu

Podziel się
Komentarze0

Internet to wielki sklep samoobsługowy online dla niektórych nielegalnych produktów. Tym samym stanowi on też wielkie wyzwanie w walce z handlem narkotykami. Taki był temat kolokwium ekspertów zgromadzonych w Strasbourgu we Francji w tym tygodniu, zwołanego przez grupę Pompidou, zajmującą się walką z narkotykami na łonie organizacji paneuropejskiej.



Antti Järventaus, fiński ekspert, wyjaśnia: poprzez stronę Silk Road, na przykład, ludzie zawierają transkację przy pomocy zaszyfrowanych maili, a płatność jest regulowana wirtualną monetą. Narkotyki, takie jak heroina czy LSD, wysyłane są na poste restante, a czasami nawet i bez takiego zabiegu ostrożności. Klienci nie muszą się spotykać z dilerami, ani wybierać się do niebezpiecznych dzielnic.

Zdaniem ekspertów, ta jedna strona internetowa generuje ok. 20 mln dolarów zysku rocznie dzięki sprzedaży narkotyków.


Ale nawet jeśli internet to wielkie wyzwanie w walce z tego rodzaju handlem, to jednakże stanowi on równocześnie bardzo ważne narzędzie prewencji, podkreśla Danielle Jourdain-Menninger, przewodnicząca Mission interministérielle de lutte contre la drogue et la toxicomanie (MILDT) oraz grupy Pompidou.

"Know Cannabis" w Wielkiej Brytanii, "Jellinek" w Holandii czy też "Snow Control" dla kokainy (coca, coke albo "śnieg") w Szwajcarii: powstało wiele programów terapeutycznych online, które mają pomagać narkomanom chcącym zerwać z nałogiem bądź ograniczyć konsumpcję.

Serwisy te pozwalają internautom na komunikowanie się z doradcą, który ocenia ich stopień uzależnienia oraz pomaga w ustaleniu realnego celu. Terapia polega na prowadzeniu dziennika konsumpcji, przez co najmniej 4-6 tygodni. Programy te są bardzo elastyczne i tanie, i przyciągają osoby, które nie chcą bądź nie mogą sobie pozwolić na terapię tradycyjną.

Komentarze do: Walka z narkotykami przy pomocy internetu

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz