Szukaj

Czy wirtualny świat zmienia nasze emocje?

Świat nieustannie biegnie do przodu. Kto z nas nie ma dostępu do internetu lub do telefonu komórkowego? Kto z nas potrafi wyjść do pracy bez laptopa? Wraz z postępem cywilizacyjnym, technologia ma nad nami potężną władzę. Wpływa na to, co robimy, w jaki sposób myślimy, jak reagujemy.

Czy wirtualny świat zmienia nasze emocje?

Psychologowie twierdzą, że oddziałuje także na to, kim jesteśmy. Czy świat komputerów i internetu naprawdę zmienia nasz emocje?

Nowoczesna technologia wokół nas

Laptopy i telefony komórkowe swobodnie zagościły w naszym życiu. Zaprosiliśmy je do prawie każdej części życia. Nieraz to z nimi spędzamy więcej czasu, niż z rodziną lub przyjaciółmi. Jak trudno jest sobie wyobrazić brak internetu, brak dostępu do poczty elektronicznej oraz różnych portalów społecznościowych typu Facebook lub Nk. Wiele ludzi woli komunikować się poprzez internet lub telefon, niż spotkać się w rzeczywistym świecie, a to wpływa bardzo destrukcyjnie na więzi międzyludzkie.

W poszukiwaniu odpowiedniego dystansu

Osoby, które porozumiewają się głównie przez internet tłumaczą to tym, że wówczas mogą kontrolować to, co chcą powiedzieć oraz ile czasu będą rozmawiać. Zdaniem specjalistów, właśnie te, pozornie słabe punkty bezpośredniej konfrontacji uczą nas bardzo wiele. Dzięki temu uczymy się negocjować, rozpoznawać emocje drugiej strony lub bronić swoich poglądów i przekonań. Szukamy dla siebie odpowiedniego dystansu, ale równocześnie sami jesteśmy trzymani na podobny dystans, przez co bardzo często czujemy się osamotnieni.


Samotne narcyzy

Jeszcze nigdy nie byliśmy tak samotni i tak narcystyczni równocześnie. Nieustannie prezentujemy siebie oraz swoje życie na profilach różnych serwisów. Tak naprawdę jest to zupełnie sprzeczne ze swobodą i spontanicznością. Chcemy się pokazać z jak najlepszej strony, dlatego udostępniamy tak wiele prywatnych informacji. Taki sposób szukania poczucia własnej wartości prowadzi zazwyczaj do niezliczonych zaburzeń psychicznych – depresji, zaburzenia deficytu uwagi oraz zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Projektujemy samych siebie, by dopasować się do wymyślonych cyfrowych modeli. Pamiętajmy o tym, że bliskość w wirtualnym świecie nie jest kompletna, ponieważ przede wszystkim do niczego nie zobowiązuje.


Wirtualne więzi

Dawniej wsparcie i pomoc przychodziły od bliskich, przyjaciół lub szkoły. Teraz, coraz częściej szukamy własnej wartości wśród osób nieznajomych. Uciekamy do komputerów, do wirtualnego, może lepszego świata. Chcemy walczyć o miłość rodziców, a tymczasem konkurujemy z.. telefonem lub laptopem. Marnujemy czas, który moglibyśmy wykorzystać na ratowanie relacji z dziećmi, czy z przyjaciółmi.

Problem dotyczy przede wszystkich nastolatków, kiedy poszukują własnej tożsamości. Technologia im w tym przeszkadza, prowadzi do jeszcze większego zagubienia oraz nie podaje żadnego ciekawego rozwiązania. Pamiętajmy o tym, żeby okazywać uczucia zarówno swoim dzieciom, jak i innym bliskim. Nie ograniczajmy się wyłącznie do wirtualnych więzi, która po kliknięciu jednego przycisku znikają.

Człowiek nieczłowiek

Internet uczy nas powierzchownych i bardzo leniwych relacji. Tutaj nie musimy się starać, nie musimy o nikogo walczyć. Człowiek staje się rzeczą, którą można swobodnie usunąć lub odsunąć na bezpieczny dla nas dystans.
Może w końcu zrozumiemy, że ten świat posiada tylko chwilową, ulotną wartość. Zwrócimy się ku temu, co nas otacza – ku swojej rodzinie oraz swoim bliskim. Spróbujmy, jeśli tylko mamy taką możliwość, w jeden dzień w tygodniu zrezygnować z korzystania z internetu i telefonu komórkowego. Pójdźmy na spokojny spacer, porozmawiajmy z dziećmi i spróbujmy odpocząć.

Autor:

Julia Płaneta

Komentarze do: Czy wirtualny świat zmienia nasze emocje?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz