Szukaj

Kierowcy nie widzą, że nie widzą!

Podziel się
Komentarze0

Z informacji Kliniki OKULUS z Bielska - Białej wynika, że w grupie kierowców po 40 roku życia około 10 proc. to osoby z niezdiagnozowaną lub nieskorygowaną wadą wzroku. W grupie osób po 60 roku odsetek ten wynosi już około 20 proc. -Problem dotyczy zwłaszcza osób starszych, które pomimo, iż widzą kilkakrotnie gorzej wsiadają za kierownicę bez okularów- informuje dr Iwona Filipecka, z bielskiej kliniki. W przypadku osób przed 40 rokiem życia sytuacja wygląda nieco lepiej, bo nawet, jeśli nie noszą przepisanych okularów to zazwyczaj mają je w aucie.


Niebezpieczeństwo spowodowania przez osoby źle widzące wypadku, rośnie szczególnie podczas okresów wzmożonego ruchu, takich jak nadchodzący 1 listopada, czy przy zmianie czasu na zimowy, gdy rano dłużej prowadzimy w ciemnościach. Około 90 % reakcji kierowców opiera się na wrażeniach wzrokowych. Dobra widoczność i postrzeganie kolorów to warunek bezpiecznej jazdy- informuje dr Filipecka z Kliniki OKULUS, specjalizującej się w diagnostyce i chirurgii okulistycznej. W dniach 31 października - 1 listopada dochodzi do największej liczby wypadków w ciągu roku. Według danych Komendy Głównej Policji, w 2009 roku kierowcy spowodowali ich 286, podczas gdy w okresie sylwestrowym liczba ta wyniosła 138. Pacjenci często nie mają świadomości, że zaczęli widzieć gorzej, ponieważ proces ten postępuje powoli, zwykle obuocznie, a organizm adaptuje się do gorszego widzenia - wyjaśnia dr Filipecka. Zazwyczaj zmiany zachodzące w oku pojawiają się z wiekiem i mogą być dostrzegalne dopiero na  badaniach u okulisty. Problem jest, że ze względu na wydawanie bezterminowych praw jazdy, uzyskanych w młodości, starsi kierowcy nie dostrzegają potrzeby ponownego badania okulistycznego. Najczęściej u osób po 40 roku życia pojawia się wada wzroku spowodowana zmianami w soczewce oka. Zmiany te sprawiają także, że bardziej przeszkadzają nam oślepiające światła innych pojazdów oraz zmniejsza się percepcja.

Na drodze bez okularów widać niewiele


Jak w rzeczywistości brak okularów może wpłynąć na bezpieczeństwo podczas jazdy? Dla przykładu, krótkowidz bez okularów przede wszystkim widzi wyraźnie z mniejszej odległości. Na drodze skutkuje to tym, że później dostrzega znaki drogowe,  rowerzystę czy pieszego na drodze. W gorszych warunkach pogodowych czy o zmierzchu sytuacja ta nasila się, a niebezpieczeństwo spowodowania wypadku rośnie- przestrzega dr Filipecka z Kliniki OKULUS. Szczególną ostrożność w czasie wzmożonego ruchu powinny zachować nie tylko osoby z wadami wzroku. -Problem z prowadzeniem samochodu sprawiają także schorzenia oczu, takie jak zaćma, AMD, czyli starcze zwyrodnienie plamki oraz jaskra. W przypadku pierwszych dwóch schorzeń, upośledzają one zdolność widzenia. Jaskra natomiast ogranicza pole widzenia kierowcy, co także przekłada się na bezpieczeństwo jazdy- zaznacza dr Filipecka. Aby wyobrazić sobie, jak widzi osoba z jaskrą, wystarczy złożyć dłonie w „rulonik″ pusty w środku

i przyłożyć do oczu (rodzaj lornetki zrobionej z dłoni). Widzimy wówczas tylko to, co jest na środku, natomiast nie dostrzegamy obrazu bocznego, który w przypadku prowadzenia pojazdu jest bardzo istotny. Istnieje także spora grupa kierowców, którzy pomimo wykrytej wady podróżują bez okularów. W sytuacji, gdy posiadamy terminowe prawo jazdy z tego powodu i zostaniemy zatrzymani przez policję do kontroli, możemy, jak informuje nadkomisarz Włodzimierz Mogiła z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej w Katowicach, otrzymać mandat w wysokości 500 złotych. Osoba taka stwarza bardzo duże zagrożenie w ruchu drogowym, dlatego, gdy zostanie zatrzymana przez policję będzie traktowana jak prowadzący bez uprawnień- poucza nadkomisarz Mogiła.

Długa trasa? Rób postoje i ćwicz oczy!

Zaplanowane na Wszystkich Świętych długie podróże, przyczyniają się do stanu znużenia kierowcy, który szczególnie odczuwalny jest po kondycji naszego wzroku. -Wytężanie go podczas jazdy powoduje zmęczenie oczu, a to z kolei skutkuje chwilowym widzeniem „za mgłą″ i zaburzeniem postrzegania- ostrzega dr Iwona Filipecka z Kliniki OKULUS.

Co zatem należy zrobić, aby oczy mogły odpocząć? Oto kilka rad proponowanych
przez dr Filipecką:

  • Rób postoje co 2 godziny, na 15 minut- wysiądź z auta, przespaceruj się.
  • Podczas przerwy popatrz przez chwilę na różne odległości.
  • W trakcie postoju staraj się często mrugać, by nawilżyć oczy.
  • Podczas długiego korzystania z ogrzewania lub klimatyzacji w samochodzie, zaopatrz się w krople do oczu, które zniwelują stan pieczenia wywołany nawiewem.
  • Jeśli nosisz soczewki, pamiętaj o zakrapianiu kropli nawilżających.
  • Podróżując nocą staraj się nie skupiać wzroku na światłach aut jadących z naprzeciwka.
  • Wypocznij przed podróżą- mała drzemka pozwoli na odpoczynek oczu.
  • Prowadząc staraj się wypatrywać jak najwięcej elementów np. patrzeć na linie pobocza, oddzielającą pasy, pamiętając o uważnym obserwowaniu sytuacji na drodze i na poboczu.
  • Nie mruż oczu- pozornie wyostrza to wzrok, ale zawęża pole widzenia na drodze.

Komentarze do: Kierowcy nie widzą, że nie widzą!

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz