Jak zajść w ciąże cz.2 ZAPRASZAM

<Malwina_30>Ja z @ męczyłam się 12 dni temu, nie było przyjemnie, pierwszy dzien to tak bol ze prawie mdlalam:((A jak sie czuję????Czasem lepiej czasem gorzej:(((To zalezy.....Tak, dzis mam wizyte wiec nie za dobry humor i samopoczucie:(((Ale na razie nie ma sie co w sumie dołować, zobaczymy popołudniu....Mam nadzieje ze nie jest to aż tak straszne jak mi mówiła doktorka:((Zobaczymy o 15tej....

--stokrotko--jestem jestem, tylko pauzę zrobiłam sobie kilkudniową bo teściowa do mnie zawitała :)- i dzisiaj już odjeżdża -piszę w pracy i tak na szybko mam do Ciebie pytanko (wieczorem napiszę więcej) czy mogłabyś spojrzeć na moje wykresy i napisać mi kiedy mogę spodziewać się okresu??? nie wiem dokładnie kiedy w poprzednim cyklu miałam owu i nie wiem ile trwała f.lut. 12 czy dłużej, no i klops...czy okres przyjdzie jutro czy w sobotę--POMOCY. Dzisiaj mój 37 dc..czekam na odp...i do wieczorka...

-stokrotko--przykro mi że @ nadchodzi ale cieszę się ze nie zdołowało to Ciebie i nie "opadłaś" z nadziei ..dziękuję za wsparcie i kciukaski..buziaczki

Anuleczko napisz mi ile dni trwał Twój ostatni cykl oraz datę 1dc aktualnego. Postaram się coś wydedukować i odpiszę.

A ja rzeczywiście spokojnie podeszłam do tego, że chyba się nie udało. Ale zobaczycie jaka bojowa będę w przyszłym cyklu!!! Środki do boju dzisiaj kupię: Clo + wiesiołek, do tego aplikuję Magne B6, a także testy OWU i mierzenie tempki. Przygotowania jak na ... wojne, hi hi :)

38 dni-poprzedni cykl
22-09-2008

Anuleczko, poprzedni cykl już wprowadziłam z forum... trwał od 16.08 - 21.09 (37dni). Owulka była 25dc, więc f. lutealna w poprzednim cyklu wyniosła 15 dni. Czyli w tym cyklu będzie też coś około 15 dni (14-16). Nie znam dnia owulacji w tym cyklu, ponieważ nie podałaś tempki. Ostatnią jaką mam to 26dc = 36,50 następnych nie napisałaś. Wspomniałaś tylko, że jest powyżej 37 stopni a to mi nic nie mówi. Jak je podasz to odpowiem :)

CZEŚĆ DZIEWCZYNKI - ja dziś strasznie osłabiona jestem :( nie wymiotuję, ale ciągle bym spała i nie mam sił nawet się przejść do innego pomieszczenia w mieszkaniu, w głowie strasznie się kręci :( Tak czekam i pewnie niedługo mnie wymioty dopadną...
Stokrotko-już taką miałam nadzieję, że do nas dołączysz !!! Ale widzę, że wojna gotowa ( u mnie podobnie było ) więc trzymam kciuki za Ciebie, Anuleczkę i wszystkie oczekujące na 2 kreseczki na teście ciążowym!!!
Trzymajcie się... a ja chyba znowu do łóżka. Pa

dziewczyniki to jest wojna ktora wszystkie po kolei w koncu wygramy zaczynajac od stokrotki!:-)

stokrotko jestem pewna ze z twoim nastawieniem nastepny cykl bedzie bardzo owocny:-))))

a u mnie wczorajszy szal jajnikow ustal i dzis ich wogole juz nie czuje.Rano temperaturka 37.1 czyli nie jest zle ale tez sie nienastawiam bo po jednym strzale nie wiem czy cos moglo wyjsc...:-/

Ayah, odpoczywaj i śpij ile możesz, bo później będzie taki czas, że będziesz chciała się zdrzemnąć, a malutkie, różowe zawiniątko Ci nie da :D
A ja mam w planach do Was dołączyć najpóźniej w ciągu 4 cykli... Jak widać na naturę nie mogę liczyć, więc spróbuję ze stymulacją. Kurcze, ale mam "power'a" :)

Angelek3, jednak Twoja pomoc będzie potrzebna :) Właśnie wróciłam z WC i... przyszła śliczna @. Ten "Magne B6" naprawdę działa, bo zawsze miałam 1-2 dni plamień przed @ a teraz ich nie było :)

Kasiula29, trzeba wierzyć do końca! Jakby co, to kciuki trzymam :)

Dobrze stokrotko będziemy działać. Mnie też już od 3 dni @ zalewa ;-) więc mamy podobną sytuację. Ja mam krótkie cykle 26-27 dni, teraz miałam 29 bo na początku byłam przeziębiona i owu się przesunęła z 12dc na 16dc.
Postanowiłam mierzyć w tym cyklu tempkę, tak więc i ja z Twoich cennych porad będę korzystała droga stokrotko. Musi nam się udać, tak żeby pod choinkę prezent był jak znalazł. Trzymajcie się cieplutko, bo chłody zapowiadają.

No no no Stokrotko żeby tylko mąż nie ucierpiał zbytnio na tych experymentach czasowo-temperaturowych ;-)
Podziwiam Cię że tak wcześnie jesteś w stanie skontaktowac sie z rzeczywistością. Ja jak mierze ok. 7 to ledwo mi sie udaje nie zasnąć do końca pomiaru;-)
Dziś mam 11dc i przymierzam sie do testów owu, teoretycznie powinnam zacząć dziś ale planuje od jutra albo pojutrze... no i do roboty, kolejny cykl poszukiwania fasolki wśród dwóch różowych tyczek :-)

< stokrotka> witam. nie jestem z Rzeszowa tylko okolice ale jeżdze do rzeszowa do takiego profesora i napewno nie pójdę na operację bez konsultacji z innym lekarzem choć u mnie nikogo mądrzejszego na pewno nie znajdę. mam parę pytań jeśli mogę ? Na co proponowali Ci laparoskopie? Czy masz namiary na dobrego lekarza w naszej okoklicy,najlepiej takiego co orientuje się też z mięśniakami, ja jestem ze Stalowej Woli? i jeszcze jedno; jak rozpoznajesz na podstawie temp. czy ktoś ma dobry progesteron czy nie? ja tak codziennie nie mierze temp. ale chyba zaczne od następnego cyklu. pozdrawiam i dziękuje.

Jak obiecałam tak i robie--piszę bo daaaawno mnie tu nie było mam takie wrażenie choć tylko parę dni nie zagladałam. Widzę ze nikt do mnie nie pisał, nie miał pytań itd. więc się nie napocę bardzo z tym pisaniem ;)...w skrucie...gratulacje dla świeżych mamusiek, cierpliwości dla oczekujacych po staraniach i powodzenia dla starających....

stokrotko wróciłam do domu i zerknęłam na moje wykresy i wyszło mi że f. lutealna trwała 12 dni (liczy się ją od pierwszego dnia wyż. temp. --prawda?) więc jesli owulację miałam w tym cyklu 26dc (17-10) to wychodzi mi że @ ma nadejść jutro..i chyba tak bedzie bo brzuch boli jak na okres i nie mam złudzeń.Niestety nie zmierzyłam temp. dzisiaj, i nie mogę się doczekać jutrzejszego pomiaru..mam nadzieje ze temp. utrzyma się powyzej 37 a jesli nie to dołączę do ciebie :)...

pozdrawiam

-piramidko-- ja pochodze też z podkarpacia :) ale od dwóch lat mieszkam na dolnym śląsku -kocham NASZE strony i tesknie za nimi :)

Hej dziewczynki właśnie chwile temu wróciłam od ginekologa i w końcu zobaczyłam swoja fasoleczke :) Jest naprawde malutka :) Ale zdrowa jak narazie i ślicznie jej bije serduszko :) Dostałam troche leków i przyszła wizytę mam za miesiąc pozdrawiam :)

-monek87-- strasznieeee Ci zazdroszczę :) ale tak pozytywnie oczywiście....

Monek SZCZĘŚCIARO Ty to masz krajOBRAZY.
Oby WSZYSTKO caaaałyyy czas było właśnie tak pięknie KRżyczę

Oj i jednak szpital:(((Dzis miałam wizytę u endokrynologa i niestety prawdopodobnie w poniedziałek bede musiała sie na oddział położyć:(((Pani doktor bedzie jeszcze do mnie dzwonić ponieważ najpierw musi sie zwolnic miejsce i czekają mnie badania:((((

Monek 87 >>> gratuluję i zapraszam na drugi etap wtajemniczenia ;) nasze forum dla zafasolkowanych - pamiętam jak Ty mówiłaś, że mnie przyjmujesz do Waszego grona... i wtedy już byłam w ciąży ale nie wiedziałam tego!!! Pozdrawiam
MoniaB>>> trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą!!! Musi być dobrze!!!!
Anuleczko>>> Ty i Stokrotka też się doczekacie, zobaczysz!!! W końcu na każdą przychodzi odpowiedni moment. Powodzenia

u mnie 38dc-temp. 37,2 nie wytrzymałam i zrobiłam test ciążowy i wiecie co? ku mojemu zaskoczeniu pokazała się druga kreseczka-tylko problem polega na tym, że pojawiła się gdzieś tak po 10 min. i nie jest bordowa jak ta w okienku "C" tylko duzo jaśniejsza, widoczna jest na wyciągnięcie ręki. nawet nie chcę się jeszcze cieszyć bo cos czuje ze to niemozliwe żeby była to ciążą, że to jakieś "przekłamanie" testu, pojutrze jesli @ się nie pojawi to powtórzę test raz jeszcze. I martwi mnie jeszcze to, że brzuch mnie boli ale nie tak dołem brzucha tylko z lewej strony i to dość mocny ból który twa około 5-10 min i przechodzi--boję się że jeśli to ciąża to że mój organizm ją odrzuci..nie wiem czy wierzyć temu dzisiejszemu testowi-podchodzę do niego z dystansem bo nie chcę się rozczarować po raz kolejny--ale i tak fajnie jest zobaczyć nawet taką słabiutką kreseczkę--po raz pierwszy od kiedy się staramy :)...nic mi nie dolega, nie mam żadnych objawów tylko ten ból brzucha...czy któras z Was (ciężarnych)miała lub ma takie bóle z boku jakby jajnik jeden??????

I proszę nie gratulujcie mi jeszcze, bo boje się ze @ nadejdzie--jeszcze za wczesnie na gratulacje, ok???

musiałam to komus "powiedziec"--dobrze ze jest to forum :)..pozdrawiam

p.s. minęło prawie 2 godz, i te dwie kreseczki nadal są....

mam jeszcze takie małe pytanko---czy istnieje jakis dostępny lek bez recepty który pomógłby mi w utrzymaniu ewentualnej ciąży???? który by nie zaszkodził?????