Hura! Chyba się udało!

Dziekuje muśka!!! :)

W poniedzialek zrobie test to natychmiast napisze juz nie moge sie doczekac mam nadzieje ze beda dwie kreseczki:)

Moja Amelka skonczy 24 czerwca 2 latka

Muśka ja mam od kilku dni zawroty glowy wogole nie mam smaku na nic, pije tylko wode mineralna bo po innych napojach jest mi nie dobrze, ciagle bym tylko spala:). po południu kiedy klade mala spac to tez musze sie zdrzemnac dzisiaj jakos wyjatkowo nie spie:)nie mam pojecia moze to jednak tylko zmeczenie?:) wszystkie watpliwosci rozwieje w poniedzialek:)

Kasiu jak dla mnie to masz wszystkie potrzebne objawy:))) Trzymam mocno kciuki za 2 kreseczki:)
No to widzę, że nasze córcie są rówieśnicami:)tylko moja jest z października. Też bym już chciała mieć drugie bobo ale chyba jeszcze poczekamy troszkę i zaczniemy starania za kilka miesięcy. Teraz dopinguję bardzo mocno te dziewczynki, które tak bardzo się starają o pierwszą dzidzie i mam nadzieję, że te oczekiwania w końcu zostaną Im wynagrodzone:)
Za Ciebie też trzymam kciuki żeby córcia miała rodzeństwo:)

Dziekuje muśka!!!

ja tez trzyma kciuki za wszystkie dziewczyny ktore sie staraja o malenstwo:)
:):):):)

Jak dostane @, i nie bede w ciazy to i tak bede pisac i dopingowac wam dziewczynki:):):)

Witajcie dziewczynki

pisze na szybko z Bawarii, poki znalazlam troche czasu, bo niby urlop, a jednak brak czasu na wszystko :) Chcialam was tylko pozdrowic z pieknej slonecznej Bawarii. Pogoda sie nam pieknie udala i w Pradze i tutaj, wiec szczescie dopisuje. Widze duzo nowych kolezanek - to fajnie ze sie nam grono powieksza. W poniedzialek nadrobie zalegle czytanie :)
Zycze wspanialej soboty i niedzieli i caluje was goraco :)

Dzieńdoberek Dziewczynki:)

Olu bardzo dziękujemy za pozdrowionka:*
Super, że macie śliczną pogodę i korzystacie z niej w pełni:) u mnie w Wawie......pogoda mhhhhhhhh wiele do życzenia:( Kochana bawcie się na całego i wracajcie opaleni, szczęśliwi, wypoczęci i pełni optymizmu:)))) Buziaczki i pozdrowionka z pochmurnej Polski;)))

Witajcie:-) chwilke mnie nie było, a tu tyyyle do czytania....

Witaj Kasiu, miło że jest nas tu coraz więcej:-)

Olka, no nic tylko pozazdrościć Ci tego wyjazdu oraz pogody, w Krakowie bardzo wietrznie i deszczowo.

Muśka, nie bądź smutna że tym razem się nie udało- jak nie tym razem to następnym, ale z pewnością Twoja Niunia doczeka się rodzeństwa:-) Głowa do góry!

Weronka, no to skoro pęcherzyk pękł to teraz nic tylko pozostaje nam trzymać mocno kciuki, wiem że te dni do wyniku będą się dłużyć-ale to tylko kilka dni i wszystko będzie jasne, trzymam więc wszystkie moje kciuki bardzo, bardzo mocno!

Rosa, za Ciebie też oczywiście trzymam mocno kciuki, wiem co to znaczy jak bardzo się chce żeby się wreszcie udało a tu znowu @, przeżywałam to nie raz- ale wreszcie się udało i wierze że i tobie i każdej z pozostałych dziewczyn starających się, wreszcie się uda. Trzeba być dobrej myśli i nigdy nie tracić nadziei i nie załamywać się nawet jeśli się nie udaje.Powodzenia i czekamy na wieści!

Asiu Kochana, trzymaj się i pamiętaj że najważniejszy w tym wszystkim jest Twój synek, przynajmniej teraz gdy jest malutki i jeszcze nie rozumie dlaczego mama jest smutna, bo z pewnością czuje Twoje zdenerwowanie, musisz być silna-dla niego! Zobaczysz, jeszcze wszystko się jakoś ułoży i będziesz szczęśliwa! A jak tylko jest Ci smutno i nie masz z kim pogadać pamiętaj że masz tu nas i zawsze możesz się wyżalić do spodu, to tez pomaga.

Aga kochanie jak się czujesz, jak fasoleczka/i?:)Jak Ci weekend mija?
Ja za 2 godz jadę na uczelnie:/mam tylko nadzieję, że zastane prof i że mi zaliczy przedmiot i jutro znowu na egzamin brrrrrrr, ja to mam ciekawy ten weekend:(

Wiesz w sumie to może i lepiej....., żeby dzidzia druga przyszła jak się na swoje wyprowadzimy, teraz na razie nie będziemy próbować skoro wiem, że nie jestem w ciąży:( Z córcią wyszło nam za pierwszym razem i mam wielką nadzieję, że i tym razem nie będzie źle. Zaś z drugiej strony nie wiem czy będę potrafiła czekać jeszcze te kilka miesięcy:(wiem nie powinnam tak pisać bo większość z Was moje kochane czeka latami. Wiele bym dała żebyście wszystkie dziewczynki mogły tak szybko zafasolkować.

Aguś u mnie w Warszawie też pada od rana, jest ponuro brrrrrr aż się wychodzić nie chce:(

Kobitki, tak z ciekawości sprawdziłam swoje pierwsze usg bo widze,że często chodzi pytanie kiedy można zobaczyć ciążę na usg? powiem, że w moim przypadku było już ją widać jak miała niecałe 4 tyg a dokładnie 3 tyg i 3 dni, miałam usg dopochwowe i było widać pęcherzyk. 2 tyg pózniej było już widać przez usg brzuszne.

Miłego dzionka:*

Olu dziekuje za pozdrowienia:)Zycze milego wypoczynku!!!!

I znów u mnie dziewczynki pojawil sie problem a mianowicie chodzi o to ze od rana mam plamienia nie wiem czy to@ poniewarz nie mialam tak wczesniej. najgorsze jest to ze narazie nie moge isc do lekarza poniewarz mieszkam w Hiszpani wracam do Polski dopiero w sierpniu nie wiem co mam robic:(

w poniedzialek mialam robic test ale raczej przy plamieniach to chyba nie mozliwe???:( nie wiem juz sama :(

Tak wiem Agusiu że mam was i zawsze mogę tu napisać jak mi źle ale też jak mi dobrze, na razie to drugie mi nie grozi ale może z czasem będę miała dla was lepsze wieści ode mnie. Jedyną dobrą rzecz o jakiej mogę pisać jest mój najukochańszy synek.
Papa całuje was serdecznie:-))))

Kasiu Slońce, nie załamuj się proszę:( ja niestety nie mogę Ci nic napisać na temat tych plamień ponieważ sama nie miałam czegoś takiego i jestem ciemna:( ale wydaje mi się, że teścik zrobić możesz gdyż kobieta nawet będąc w ciąży może mieć @, moja siostra miała 3 miesiące normalną miesiączkę i nawet nie przypuszczała że nosi fasolke. Główka do góry kochanie, trzymam kciuki i jesteśmy z Tobą:)

Asiu, no i o to chodzi żeby Synek wynagradzał swoim uśmiechem i samym "byciem" wszelkie Twoje smutki, żale.....Ty jesteś dla Niego całym światem a On dla Ciebie:)Proszę napisz cos więcej o Synku:) jeśli tylko miała byś jakieś pytanka to wal śmiało, z Córcią jesteśmy już na etapie wymuszania, rządzenia i okazywania zazdrości więc już sporo mam za sobą;)
Trzymajcie się cieplutko całuski:*

Dziekuje muśka za otuche:)

nie wiem sama moj mąz mowi ze napewno jestem w ciazy bo wczesniej takich objawow nie mialam!!! zrobie test mimo to ze mam plamienia zobacze co mi wyjdzie. Przy pierwszej corce takich objaw nie mialam tylko nudnosci i wymioty teraz nie wiem co mam sama myslec:(

<smutno>