Szukaj

Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
katka32
katka32 30-03-2009 12:58

witam
dziewczyny proszę o radę i wypowiedzi , jesteście już zafasolkowane, czy stosowałyście testy owylacyjne ? czy udało Wam się z nimi okreslić owulację i czy któraś z was zaszła w ciążę stosująć je ? proszę o odpowiedź.
pozdrawiam Was serdecznie.

kasiula29
kasiula29 30-03-2009 16:28

katka ja stosowalam testy owu i u mnie dzialaly tak z trzy dni przed owu mialam slaba kreseczke a potem byla juz duza i wyrazna, moze by mi pomogly ale w te dni zawsze sie z M mijalismy, nawet nie wiem kiedy udalo mi sie zafasolkowac bo potem wszysko odlozylam i wyluzowalam

anuleczka
anuleczka 30-03-2009 20:49

-katka-ja stosowałam testy owu, i u mnie się sprawdziły i mi pomogły-dzieki nim m.in. wiedziałam ,że musielismy kontynuować przytulasy no i się udało. Dodam jeszcze jako ciekawostkę, że w cyklu w którym nam się udało przytulalismy się codziennie przez 2 tyg. :D-wiem szok-ale jednak się udało. A owulkę miałam właśnie na koniec tych starań.....
brakuje mi teraz tej intensywności :) - teraz jest troszke inaczej - mniej i rzadziej "się chce" , to tak apropo ;)

katka32
katka32 30-03-2009 21:27

anuleczka a powiedz czy z Twoich wyliczen owulacje mialas dokladnie na 14 dni przed miesiaczka?

anuleczka
anuleczka 30-03-2009 21:49

odkurzyć musiałam swój kajecik z wykresikami aby sprawdzić dla pewności ile trwała moja f.lutealna- i wychodzi mi na to , że 14 dni, gdyż 14 dni po owulacji zrobiłam test ciążowy.

Akszeinga1
Akszeinga1 30-03-2009 21:49

Katka tez stosowałam testy owulacyjne i mi pomogły, jak tylko pojawiła się druga kreseczka przytulaliśmy się codziennie az do jej zniknięcia.Pozdrowionka

anuleczka
anuleczka 30-03-2009 21:50

a poza tym we wcześniejszych cyklach też tak miałam--okres 14 dni po owulce.
ale nie sugeruj się mną--może u Ciebie jest krótsza lub dłuższa faza lutealna, wiesz ile ona trwa u Ciebie????

anuleczka
anuleczka 30-03-2009 21:54

tak sobie teraz myśle: f. lutealna, owulacja, okres, testy ciążowe i owulacyjne--to wszystko za nami dziewczyny, nie macie wrażenia , że to wieki temu!!!!! ????
Katka powodzenia życzę i szybkiego zafasolkowania...

katka32
katka32 31-03-2009 10:23

dziekuje dziewczyny
II faza cyklu trwa u mnie okolo 14-15 dni tak patrze na te swoje wykresiki. Caly cykl trwa 28 dni i raczej sie nie zmienia. Postanowilam ze nie zaufam do konca testom , zaufam swojemu cialu. Pojawil sie niz temp. 36,4 - wkrotce powinien pojawic sie skok temp -dzis 13 dc. Boli mnie krzyz, brzuch, jakby jajniki, sluz jest slizgi i rozciagliwy ale 2 kreski na tescie nie widac. Dlatego mysle ze moje cialo mowi mi ze to juz tuz, tuz - zaufam mu bo testy to tylko testy... dzis znowu przytulanko :)) trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny, dziekuje za wszystko...

Ayah28
Ayah28 31-03-2009 10:51

anuleczko :) masz rację kiedy te testy owulacyjne?? ;) koniec wakacji zaczęłam używać, i w 2 cyklu pomogły i nam i też się Katko sprawdziło, ja polecam testy owul na 100% (miałam z allegro 20 szt chyba 20 zł kosztowały)

a jak Wy się czujecie? U mnie 28 tydzień. Do wielkiego planowego dnia narodzin zostało 89 dni. Coraz częściej męczy mnie rwa kulszowa i mam problemy z chodzeniem - szczególnie po dość długim leżeniu, żeby to rozruszać. A tak Lidzia kopie i się wierci. Do gin 15 kwietnia. Może się dowiem ile waży?? :)

Piszcie co u Was. Choć pogoda się zrobiła w końcu to ja zaglądam do netu codziennie.

Hanuś81
Hanuś81 31-03-2009 11:16

<Ayah> ja tez mam na 15 kwietnia wizyte:) tyle, ze u mnie zaczął sie 33 tydzień!! mnie wieczorami strasznie meczy zgaga:( spać przez to nie moge, a juz na lewym boku to masakra jakbym sie jakiegos kwasu napiła!!! Pogoda fakt piekna, korzystając z niej walcze z oknami i firankami...tzn mąz walczy <hihihi> a ja nadzoruje:):)ograniczam sie jedynie do prasowania! a ile się nagada przy tym...ehhh cudnie tak popatrzec jak ktos pracuje:)!!! pozdrawiam, miłego dnia

dziubek22
dziubek22 31-03-2009 12:01

Witam was kochane w tak pięknym dniu:-)))) wkońcu przyszła do nas wiosna:-)

co do testów owulacyjnych - to ja ich nie używałam tylko zaufałam swojemu cialu:-) eraz z M się nie przytulamy już chyba od 3 tyg pas:-( z jednej strony to nie mam już na to ochoty ale z drugiej też się boje żeby wszystko było w porządku z maluchem:-) ale jak już dojde do siebie to mam nadzieje że wszystko wróci do normy:-)

ja do lekarza ide za tydzień 8 kwietnia!, no i już 28 tydzień u mnie!!

piszcie co tam u was?? jak tam wasze przytulasy??

gosia21
gosia21 31-03-2009 14:27

Hej dziewczyny ja testów też nie używałam. U mnie już 39 tygodni i 2 dni termin mam na niedzielę. Byłam wczoraj byłam na wizycie i szujka już skrócona i teraz ma czekać tylko na skurcze a tu ich brak:( Wczoraj chyba jeszcze wieczór zaczął odchodzić mi czop. Powiedzcie mi mamusie czy ten poród u mnie w końcu nastąpi:)))

wercia24
wercia24 01-04-2009 10:27

WITAM!! BYLAM WCZORAJ U MOJEGO GIN. WSZYSTKO W PORZĄDKU MAŁA ROSNIE I KOPIE.WAZY JUŻ 1456G ;-)) U MNIE TO KONIEC 28 TYGODNIA.OD POCZĄTKU PRZYTYŁAM 9 KG.PLECY ZACZYNAJA JUZ CORAZ MOCNIEJ DOKUCZAĆ.CZASEM WIECZOREM ZGAGA DOPADNIE.LEKARZ POWIEDZAŁ ZE MAŁA JEST UŁOZONA GŁÓWKĄ DO GÓRY I JAK SIĘ NIE PRZEKRĘCI TO GROZI MI CESARKA.ALE JESZCE MA TROSZKE CZASU.A U WAS JAK MALUCHY SIE UŁOZYŁY? AAA I NOGI MI PUCHNĄ;-(((( CZESTO MAM PROBLEMY Z ZŁAPANIEM TCHU;-((((AŻ SIĘ SŁABO ROBI

Ayah28
Ayah28 01-04-2009 10:49

hej WERCIA :)
sporo ta Twoja córa waży jak na swój wiek płodowy ;) ja się przekonam albo 15 kwietnia albo dopiero 6 maja ile waży i jak jest ułożona i czy wszystko ok :) ale z tego co czuję to na razie jest w poprzek i wierci się na wszystkie strony.
Ja przytyłam już 11 kg od początku ciąży... pewnie minimum 15 będzie :( z chłopcami 10 nie przekroczyłam!!!
co do ułożenia dziecko najczęściej między 30 a 34 tyg się obraca główką na dół... Chyba że jest duże i nie da rady tego zrobić - a Werciu Twoja córcia już spora ;) ale mam nadzieję, że zdąży!!!

Pozdrawiam

pepkasia
pepkasia 01-04-2009 10:54

http://i42.tinypic.com/16lgqk9.jpg

dziubek22
dziubek22 01-04-2009 17:08

mój maluch już był na początku 26tygodnia ułożony główką w dół i mam nadzieje że się nie przekręcił, co do wagi to też może ważyć coś tak koł twojej werciu córci bo jak byłam ostatnio to ważył 950, okaże się za tydzień jak mi ginka zrobi usg - chyba że mi nie zrobi!!
też mi jest coraz ciężej, w nocy synuś kopie już tak że nie wiem, no i brzuszek coraz większy:-)

a jak tam u was??

dziubek22
dziubek22 01-04-2009 17:10

pepkasiu> jaki silny już ten Twój synuś a jaki irokezik:-) słodziak mały.

Hanuś81
Hanuś81 01-04-2009 17:21

hej <wercia>!!! Ja jestem w 33 tyg i moja mała lezy poprzecznie co mnie tez martwi, bo lekarz sobie w karcie z wykrzyknikiem zaznaczył!!! chyba jej sie tak podoba bo cały czas ja w tej pozycji czuje i nijak nie ma ochoty sie przekręcac!!! co do wagi to jak byłam 20 marca na usg to wazyła 1620 więc teraz pewnie juz sporo więcej. Mnie tez bardzo dokuczaja plecy, chodzic nie mogę, nogi tez juz od czasu do czasu puchną, dobrze , że tak ciepło sie zrobiło to można już te kozaki zrzucic i w adidaski wskoczyc:) pozdrawiam wszystkie cięzarówki, papa

madzia27
madzia27 01-04-2009 21:40

witam;)
nie mogłam się powstrzymać by nie napisać - pepkasiu Słodziutki ten Twój synuś a fryzurka boska:D
życzę Wam wszystkim powodzenia i zmykam na etap dla staraczek...:/ mam nadzieję, że uda mi się kiedyś do Was dołączyć bo jak na razie to straszna lipa:(
całuję:*

Odpowiedz w wątku