Dla zafasolkowanych :) czyli drugi etap wtajemniczenia :)

ja glukozę po obciążęniu mam 129 więc ok - inne badania też dobre, tylko bakterie w moczu - dostałam Monural i teraz ma już być ok. Pozdrawiam

WITAM JA TEZ JUZ PO TEJ GLUKOZIE WYNIK MAM CHYBA W NORMIE BO PO OBCIĄZENIU 133.WIZYTA ZA 2 TYGODNIE.POZDRAWIAM

witam

tyle tutaj o tej glukozie a mnie to właśnie martwi, że moja ginka powiedziałam mi że badanie to robi się po 28 tc a wszędzie napisane jest że między 24tc a 28tc (jak i w waszym przypadku) .Dlaczego mój lekarz prowadzący zleci mi to tak późno???? martwię się!!!! czyżby się pomyliła???? Dodam , że u mnie właśnie 24 tc hmmm..czy macie jakieś pomysły? czy powinnam się martwić, czy może zmienić lekarza???

anuleczko z tego co wiem i co jest praktykowane od lat - badanie glukozy robi się po 24 tc a przed 26tc, jeżeli coś jest nie tak, to robi się z 75 glukozy i obserwuje, a potem znowu po 28tc robi się powtórzenie i w razie czego (cukrzycy ciężarnych) wtedy już trzeba działać. Ja jestem u 2 lekarzy (pryw i państw) obydwoje zlecili badanie w 25 tc i wynik ich satysfakcjonował (129) - nie wiem z tą zmianą lekarza, bo to jedno badanie - jeśli oprócz tego jesteś zadowolona to ok - a badanie dla własnego spokoju możesz zrobić sama płacąc i się przekonać jaki masz wynik :)
Trzymaj się ...

Dziewczyny już mnie oczy bolą od tych aukcji... ale mam już pościel, ręczniczki, kocyk, wanienkę i wszystko u 1 osoby - za przesyłkę raz zapłacę. Powoli się organizujemy - hihi - jutro pójdę farby wybrać do pokoju Lidzi (chcę słoneczny pokoik jej zrobić) Pozdrawiam

http://i44.tinypic.com/11gt8pc.jpg mój skejcik :)

Pepkasiu :) rośnie Twój synek jak na drożdżach i chyba lubi jeść ;)
A ja jeszcze 101 dni do daty porodu. Jutro STUDNIÓWKA hihihi :)

-ayah-- też tak sobie właśnie pomyślałam, że zmiana lekarza ze wzgledu na to jedno badanie byłoby bez sensu. Za 2 tyg. mam wizytę kontrolną więc zapytam tym razem dlaczego tak późno mam robić tą glukozę, będzie to mój 26tc więc jakby co to nie będzie jeszcze za późno.....
Widzę, że u Ciebie przygotowania pełną parą. Ja już mam też ciuszki, i z tego co mi rodzina mówi, to każdy coś tam dla nas zakupił, a poza tym dostanę też z "odzysku" po innych maluszkach w rodzinie. Wózek, łóżeczko dostaniemy od siostry, więc pozostaną nam środki do pielęgnacji, wanienka i takie tam pierdoły...aaa i remont też nam się szykuje--czekamy na ładną pogodę i zabieramy się za malowanie i przemeblowywanie :D..już nie mogę się doczekać. Od maja zamierzam iść na zwolnienie (na 2 mies. przed porodem) aby wszystko podopinać i przygotować...ale się cieszę :)

dziewczynki czy wy pijecie kawę??? ja popijam czasami taką z jednej płaskiej łyżeczki z dodatkiem mleka, ale mam wyrzuty sumienia po jej wypiciu--czy powinnam????
pozdrawiam, lecę do roboty, buziaki

-pepkasiu- twoje maleństwo wygląda jak mini bokser--słodziutki i już taki duuuży :)

witam!!

pepkasiu> ale slodziak z tego Twojego malucha:-)

anuleczka> co do glukozy to chyba dla tego jednego badania nie warto zmieniac ginki, zapytaj ja poprostu dlaczego chce tak pozno zrobic to badanie:-)

a ja bylam dzisiaj odebrac wynik z przeciwcial, i jestwszystko w porzadku, moze maluch po mnie przejal krew:-)
kurcze wszystkie piszecie ze macie juz ciuszki dla swoich malenstw - a ja jeszcze nic nie mam, ale czekam na remont - jak juz bedziemy po to sie wybierzemy z M na duuuze zakupy:-) wszystko sobie wtedy poukladam w nowym pokoiku:-) tez juz sie nie moge doczekac:-)

anuleczka> co do kawy to ja tez pije taka slaba codziennie, 1 lyzeczka kawy rozpuszczalnej i jeszcze pol na pol z mlekiem - tez mam wyrzuty sumienia!!!

No już duży i pulchniutki, 7 kwietnia skończy 3 miesiące

Pepkasia slodki synus!!! Dziewczyny ja tez jeszcze nic nie mam... Narazie moj M remonntuje niedawno zakupione mieszkanie wiec narazie nie ma czasu. U mnie 20tc. Juz na 100% bedzie synus :)) Moj lekazr co wizyte robi mi usg i niewiem czy tak sie powinno robic. Czytalam ze mozna miec 3/4 a ja juz chyba mialam 5. Co do badania z glukoza to mnie juz lekarz zlecil i niewiem czy to nie za wczesnie???? z tego co piszecie to powinnam jeszcze poczekac...Hmmm juz sama niewiem wizyte mam 6 kwietnia i mam juz byc z wynikami... Dziewczyny co o tym wszystkim myslicie???? pozdrawiam

Peepkasiu śliczny chłopczyk, rosnie jak na drożdzach:)
Ja też mam tylko na razie ubranka, ale już powoli rozglądałam się za łóżeczkiem, wózkiem idt. Od świat zamierzam isc na zwolnienie to wtedy zajmę się zakupami...
Pozdrowionka

<pepkasiu> maluszek jest przeswietny i nie będe pytać czemu nie śpisz o 3 w nocy::):):) bo pewnie każda z nas to samo czeka:):):)

Kochane proszę o głosy na mojego synka z góry dziękuję
http://www.rosniemyrazem.pl/competition_details.php?id=4137&cat=nb

Pempkasia superowy jest twój synuś:) Ja jutro z Filipkiem zaczynamy 38 tydzień ciąży:)) I Coś mnie zaczyna boleć już brzuch w dole, tak jakby mnie coś ściskało. I już sama nie wim co to może być bo skurcze porodowe to chyba nie bo nie są aż takie bolące a i trwają ok 10 sekund.

Może to oznaka że poród tuż tuż, ja urodziłam w 38 tygodniu i nie byo tak strasznie na porodówce spędziłam tylko 6 godzin :)

Hej dziewczyny!! ja jestem po piątkowym usg. Z mała wszystko ok. Wg pomiarów wazy 1630 g czyli wszystko w normie, jak narazie jest ułozona poprzecznie ale podobno jeszcze ma czas. Od jutra zaczynamy 32 tc!!!czyli 8mc! w mojej rodzinie kolejne maluchy - 10 marca urodził się Nikoś, ale niestety w Anglii a 20 marca Natalka u kuzynki, ale jeszce dalej bo az w Canadzie:) no i teraz zostałam już tylko ja!!!! :):):)pozdrawiam papa

Hanuś to dobrze że córcia zdrowa i rośnie :) obrócić rzeczywiście może się nawet w 36 tyg ;) jak ma dużo wód płodowych to ma miejsce.
Ja zaraz zacznę 27 tc - czyli 5 tyg za Tobą - ciekawe ile moja Lidzia waży. teraz USG dopiero w 32 tyg więc muszę się uzbroić w cierpliwość.
Piszcie dziewczyny co u Was - strasznie na wiosnę się tu cicho zrobiło!!!!

Aha - M jak Mama już jest :) super numer znowu. Siedzę zaczytana.

witajcie dziewczyny
jestem nowa na tym forum i częściej przebywam dla tych starających się o dzidzię, zawitałam tu do Was bo mam pytanie, proszę napiszcie mi czy któraś z Was była w ciąży a dostała tak jakby @ ?? Ta @ przyszła terminowo ale jest inna, słabsza, bardziej plamienie niż @ i trwała krócej, no nie każda jest taka sama ale bardzo mnie dziwi temperatura , gdyż w dniu @ powinna spaść, niby spadła na 1 dzien i teraz znowu utrzymuje się na poziomie 36,9 - 37, czy możecie mi pomóc i podzielić się doświadczeniami?

Witam wszystkich serdecznie.
Pisałam wcześniej na forum dla staraczek i dalej z sentymentem i z mocnymi emocjami czytam tam wpisy od dziewczyn starających się o maleństwo. Za wszystkie mocno trzymam kciuki. A Was - zafasolkowane czyta się rozkosznie !!! Wszystkie takie szczęśliwe :-).
Jestem teraz w 17 tc. Ponieważ w pracy przez 8 godzin pracuję przy komputerze więc w domu sporadycznie zasiadam do compa. Ale chwilkę na przeczytanie nowych wpisów zawsze znajdę.
Piszę szczególnie dla Katki32 - ja w grudniu w okresie świątecznym dostałam @.Tak mi się zdawało. Zawsze przed miałam plamienia więc myslałam że wszystko po staremu i mamy kolejny nieudany cykl a staraliśmy pół roku. Ale po 4-5 dniach gdy @ się nie rozkręcało ja czułam się wciąż sennie. Temperaturę też mierzyłam i tak jak Ty miałam ok 37 choć w poprzednich cyklach zawsze spadała do 36,5-36,6.
Po kolejnej południowej drzemce zrobiłam test ciążowy. Wynik - dwie kreski !!! Była to niedziela, pojechałam do mojego lekarza, który akurat miał dyżur w szpitalu. Kazał brać duphaston na podtrzymanie i za dwa dni u niego w gabinecie podczas USG zobaczyłam śliczną maleńką fasoleczkę !!! No i tak sobie od tego czasu zdrowo rośniemy :-).
Był to bardzo niesamowity czas. W święta byłam smutna, że się nie udało a w sylwestra już wiedziałam, że stał się prawdziwy cud.
To plamienie było takie niewielkie, brunatne ale i czerwonawe. Przepraszam za tak szczegółowy opis ale sama wiem jak to się przeżywa. Spróbuj zrobić testa. Po terminie @ powinien pokazać Ci prawdę. Z całego serducha Ci życzę żeby były dwie kreski !!!
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie.