Szukaj

Jesienne starania

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
dzasta_22504
dzasta_22504 31-10-2009 21:11

hej dziewczynki no niedostałam jeszcze @ czekam w ciagu dalszym.Wiecie co kupilam termometr i ja tez bede mierzyła tempke i mam problem z tym mierzeniem bo ten termometr to elektronczny i po ok 1min pipczy i wtedy juz jest tempka zmierzona pod jezykiem mierzylam ok 20 i mam 37 st c -ale to w ciagu min a nie 8 jak ma byc. ten termometr tak mierzy i co teraz mam kupic inny ????? zeby sie nadawal ????

dzasta_22504
dzasta_22504 31-10-2009 21:49

dodam jeszcze , ze u mnie @ LUBI SIE SPOZNIC ,także mnie nie macie co liczyc wsrod tych spozniajacych sie . U mnie @ raczej sie pojawi, gdyz bola mnie strasznie przy dotyku piersi i spuchły jak 'BALONY' niemam zadnych obiawow bolu brzucha czy kłucia jajnikow wiec wszystko wskazuje ze @ sie pojawi niestety:(

madi79
madi79 01-11-2009 00:02

witajcie,
no ze mna to tak:
1 dc. @ 31.10.

Dzieki madzia za pocieszenie,trzymam kciuki za spoznialskie ;D
dobrej nocki

gosiaczek 25
gosiaczek 25 01-11-2009 02:12

czesc dziewczynki, to moze i ja sie dolacze:3 dc @ 23.10

spokojnej nocki zycze...

skarb2706
skarb2706 01-11-2009 10:53

Hej kobitki :)
Dopiero z Kościółka wróciłam....życzę Wam miłej niedzielki i cieplusiej bo u mnie hoś słoneczko świeci to jest okropnie zimno brrrr...nadal brak @ a dolegliwości te same...

dzasta_22504
dzasta_22504 01-11-2009 13:48

czsc u mnie dzis @ przyszła ciezko mi z tym bardzo miałam taka malutką nadzieje ze moze teraz.Zyc sie odechciewa :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Domi1985
Domi1985 01-11-2009 14:20

u mnie dziś 31dc i @ ani widu ani słychu... ale ja to też raczej z tych spóżniających się, niż zaciążonych a szkoda...;(
Jak już pisalam poprzedni cykl to 40 dni, więc poczekam z testowaniem do tego 40 ;) coby się nie nakręcać ;)
... a przez to spóźnianie, to tylko się wydłuża wszystko...
Chciałam od pierwszego dnia nowego cyklu zacząć brać ten Oeparol (wiesiołek) a tu nie mogę zaczać, bo i @ nie ma :/// dżizysss jakie to skomplikowane wszystko :(
Jeszcze mój M na mnie wsiadł wczoraj, że ja jeszcze nawet w ciaży nie jestem, a już się martwię co będzie za jakiś czas :// faceci to jednak absolutnie są z Marsa!! On do tego podchodzi bardziej na luzie nie stresuje się wcale. Uważa, że jak przyjdzie czas, to zajdę, a póki co nie ma się co denerwować, bo to dopiero drugi miesiąc... no ale to nie on codziennie się obserwuje, czy aby czasem to już nie pierwszy objaw upragnionego maluszka! W sumie też sie nie dziwię (ma też dużo racji w tym co mówi), przecież te 9 miesięcy dla faceta jest praktycznie podobne do reszty życia... on w ciąży nie będzie chodził, nie będzie odczuwał żadnych dolegliwości (no może oprócz tego, że czasem skoczy do sklepu w nocy, bo jakieś lody czy ogórki :)). Może niektóre z dziewczyn uważają, że facet przeżywa ciąże na równi z Nami kobietkami ale ja uważam, że na pewno nie. On tego nie czuje, dla niego zmienia się pewna świadomość ale oni przecież myślą inaczej niż My, podchodzą mniej emocjonalnie do życia. I to wcale nie chodzi o to, że jest im obojętne co się z Nami dzieje i że się nie cieszą, bo uważam, że jest wręcz odwrotnie, a przynajmniej byc powinno ;) Chodzi mi tylko o to, że jednak oni inaczej to postrzegają i na początku starań - ten miesiąc czy następny to dla nich mała różnica ;)

dzasta strasznie mi przykro, że to nie ten cykl ale trzeba na to z innej perspektywy spojrzeć i cieszyć się, że już za parę dni będziesz miala owulkę i nowe szanse na bejbika... wiem, że cieżko ale tak trzeba, bo inaczej idzie zwariować :(

dzasta_22504
dzasta_22504 01-11-2009 16:14

Domi dzieki , wiem ze nowy miesiac nowe mozliwosci ale znow od poczatku trzeba brac ten wiesiolek ,pozniej pilnowac dni plodnych stres z tym zwiazany jakis tam jest ze oby to te dni itp......... pozniej znow czekanie na @ przyjdzie czy nie ??? w moim przypadku bol piersi masakraaaaaa:(((((( moj M podchodzi do tego spokojnie ja za to nieumie i sie poplakałam dzis jak @ przyszła natomiast on mie przeprosił :))) ze to nieteraz, wiem ze to niejego wina tylko pewnie tak mialo byc.:((((((((

miodek
miodek 01-11-2009 16:15

Cześć Kochane! Nie było mnie tu troszkę, ale myślami cały czas byłam z Wami i trzymałam kciuki za Nas wszystkie.
Jak nastroje? Nasze szczęśliwie zafasalkowane dbacie o siebie??? Mam nadzieję, że tak... Trzymam kciuki za szczęśliwy przebieg ciąży i rozwiązanie :)
Niezafasolkowane co u Was (Nas:)? Jak staranka? Nie załamujemy się i do dzieła!
Może niektóre z Was się dziwią skąd mam siły po tym co się stało... Odpowiem Wam- NIE WIEM! Przez pierwsze dni nie umiałam dojść do siebie. Wyłam i wyłam... Nawet nie myślałam o starankach. Teraz też trochę odpuszczam... Chociaż nie ukrywam, że w serduszku cały czas tli się nadzieją na Kruszynkę. M dba o mnie jak tylko może i za to go kocham... Ja o siebie zresztą też, ale to nie to samo jak M przytuli, pocałuje i szepnie do uszka jak bardzo kocha...
Postanowiłam się nie poddawać co uwierzcie mi nie jest wcale, a wcale łatwe.
Cytałam wszystkie Wasze wypowiedzi i to co mi najbardziej utkwiło w pamięci to słowa "SYZYFOWE PRACE" I "NIEKOŃCZĄCA SIĘ OPOWIEŚC". Szyzyfowe...to jak najbardziej się zgadzam, bo wszystkim nam tutaj nie jest łatwo, ale, żeby zaraz niekończąca się opowieść??? Niedopuszczam do siebie tej myśli już teraz. Mimo tego, że w poniedziałek myślałam różniste rzeczy...
Nowy cykl nowa nadzieja..., ale...
Mimo, że chcę trochę ochłonąć od staranek napiszę Wam który dc dzisiaj
Miodek- 7 dc, @ 26.10
Trzymam kciuki i jak wszystkie staraczki czekam na fluidki od zafasolkowanych :)

miodek
miodek 01-11-2009 16:20

Dzasta przykro mi... Wiem co to znaczy i trzymam kciuki, żeby to był ten cykl!
Wiecie co mi się właśnie przydarzyło??? Usiadł mi na parapecie biały gołąbek i zapukał dzióbkiem w okno. Jak sie odwróciłam i na niego spojrzałam, to skinął swoim malutkim łebkiem i ślicznie uniósł sie na chwilę w powietrzu, a potem odleciał... To był dobry znak. Dla na Wszystkich.
Dzasta dla Ciebie też!
3maj się ciepluchno i główka do góry.

skarb2706
skarb2706 01-11-2009 16:26

Hej dziewczynki co tam u Was? ja dopiero wróciłam do domku....ale zimno na polku brrrr....aż się nie che wychodzić z domu .....

madzia27
madzia27 01-11-2009 16:33

Aggi80 20dc. @ 9.11.2009.

madzia27 42dc @ miała być 23.10.2009.

dzasta 31dc @ ma być dziś.

skarb2706 32dc. @ powinnam mieć 27.10.09.

Domi1985 30dc @ miała być 29.10.2009.

madi79 1 dc. @ 31.10.

gosiaczek 25 3 dc @ 23.10

Miodek- 7 dc, @ 26.10


mam nadzieję, że nikogo nie ominęłam;)

u mnie dalej brak @... i nic nie czuję żeby dziś była, no chyba że przyjdzie z zaskoczenia...

miodek
miodek 01-11-2009 16:34

Skarb2706 u mnie tak se.. robi się ciemno za oknem to i smutniej jakoś... Jak tam u Ciebie? @ nie ma i nadal odczuwasz bóle podbrzusza?
Z ta no-spą to racja- na pewno można go brać w ciąży :)i APAP przeciwbólowy nie szkodzi. Trzymam kciuki aby @ nie nadeszła :):):)

skarb2706
skarb2706 01-11-2009 16:43

<Miodek> witam Cię @ nadal brak....kolki są nadal ale już mniejsze i mniej bolesne...natomiast doszły takie lekkie mdłości i senność...nie wiem co mi z tego wyniknie ale szczerze powiedziawszy męczy mnie to już....bo nie wiem na czym stoję....

skarb2706
skarb2706 01-11-2009 16:50

Przepraszam Was że tak bez przerwy piszę o swoich dolegliwościach ale nie mam komu o nich mówić....więć przychodze z nimi do Was....

miodek
miodek 01-11-2009 16:52

Skarb2706 będzie dobrze. Uważam, że to jest "to" :) i wiezre w to, że juz niedługo będzie nas tu więcej zafasolkowanych :::)))
:):):):):) Mam dziś dobry dzień!!! :):):) i cieszę się, bo nie było ciekawie...

skarb2706
skarb2706 01-11-2009 17:16

<Miodek> dziękuję Ci za podtrzymanie na duchu....chciałabym aby to było "TO" ale nie łudzę się bo potem to bardzo boli....mój M jest przeziębiony niestety jutro musi iść do pracy....a ja znowu zostane sama....ahh takie życie ....a co tam u Ciebie ???ja też mam dziś dobry dzień....poza tym że w nocy budziłam się chyba z 2 razy....to i tak sie wyspałam i jest dobry dzień...

madi79
madi79 01-11-2009 18:12

czesc dziewczyny,
Dzasta smutno mi z twojego powodu no ale nie jestes sama w tym wszystkim ciesze sie ,ze sie wspieramy na wzajem.ja dzis mam drugi @ a jeszcze sie ludzilam ze to takie plamienie male i zaniknie a tu normalna @ no trudno trzeba zyc dalej. Dziewczynki a patrzylyscie na to od drugie strony tzn moze to nie nasza wina moze z nami jest wszystko oki i wcale nie musimy brac tych wszystkich specyfikow,czy zastanawialyscie sie na druga polowka,czy Wasi mezczyzni sie badali????? ciekawa jestem moze to tu jest problem jakis???? jak ktorys z nich badal zolniezyki to dajcie znac bo ja sie zastanawiam nad swoim. A moze to drobnostka i musi wziasc jakies piguly i po wszystkim a my sie katujemy??? co wy na to????

madzia27
madzia27 01-11-2009 22:01

<madi79> mój M miał badane żołnierzyki i z tego co wiem to każdy lekarz wysyła pierwsze na badanie nasienie ponieważ u nas kobiet trzeba wykonać więcej badań niż u mężczyzn...
Mój M ma badania ok-tak mi potwierdzili lekarze...

U mnie nadal brak @, lekko mnie dziś tu i ówdzie zakuło, ale już jest ok.:)

Czekam co dalej.........

Sylwia1979
Sylwia1979 02-11-2009 07:42

Dziewczyny Ja się też melduje 21 dc@10-11-2009

Odpowiedz w wątku