Jesienne starania

Dziewczyny,chce sobie zrobic badania hormonalne z krwi ale nie wiem czy mam w labolatorium powiedziec dokladnie jakie hormony mam badac,mozecie mi napisac co mam sobie zbadac bo wiem tylko ze ta prolaktyne ale co jeszcze,prosze napiszcie mi doklanie jakie hormony sie bada,dzieki :*

Witaj Skarb! Pozwol, ze wtrace swoje skromne zdanie, a czy wezmiesz je pod uwage, to juz Twoja sprawa. Bierz duphaston jak Ci ginka przepisala. Zawiera on substancje zblizona do progesteronu naturalnie wytwarzana w organizmie kobiety. Absolutnie nie zaszkodzi on ani Tobie ani dzidzi, ktora pewnie nosisz w sobie. Ja lykalam dupka przez pare dobrych miesiecy. Moja kolezanka, miala bardzo czesto poronienia przedwczesne, juz w pierwszym miesiacu zazywania zaszla w ciaze i teraz jest mama malego urwisa. Dodam jeszcze, ze nie odczuwalam zadnych skutkow ubocznych.

Madi, a wiec tak: FSH, LH, testosteron, E2, prolaktyna, progesteron.

Aga, moj gin tez zaproponowal hsg jesli podobnie jak Ty nie doczekam sie fasolki w listopadzie ani w grudniu. Jak powiedzial- 'Pomeczymy pania troche'. To badanie robi sie tuz po skonczeniu krwawienia miesiecznego i z tego co wiem, niektore kobietki dostaja pare dni wolnego. Ale co szpital,to inny zwyczaj. A co do przytulanek, to tez roznie mowia. Jedni zabraniaja, a inni nakazuja. Dowiesz sie po od swojego doktorka, zapewne.

Witaj Aggi80 tak też wzięłam to co napisałaś pod uwagę i bede brała ten lek M tez mi tak poradził i powiedział "skoro Ci go przepisała nic Ci się nie stanie "Dzięki za doradzenie właśnie na to czekałam...

a mam jeszcze takie małe pytanko głupie co prawda ale....czy teraz przez ten czas mogę sie przytulać z M? bo on czasami tak nalega a ja juz nie mam siły mu odmawiac

Powiedzcie mi Kobietki, czy zazywacie jakies witaminy, mineraly? Oprocz kwasu foliowego oczywiscie. Ja dzis wyszperalam w necie takie zestawy roznych witaminek i mineralow dla kobietek starajacych sie o dzidziusie i tych zafasolkowanych juz- Vitrum Prevital, Calibrum BabyPlan, Feminatal Metafolin. Sa to preparaty dostepne w aptekach. Moze znacie jakies inne? Zastanawiam sie nad zakupem jakiegos zestawu ze wzgledu na pore roku i raczej ograniczony dostep do naturalnych witaminek.

aggi80 dzieki wielkie ze info juz sobie zapisalam :) pozdrawiam

Skarb, uczeni twierdza, ze mozna sie tulic tak samo w ciazy jak i przed. No chyba, ze cos Ci dolega? Boli brzuszek czy jajniki? Ja bym radzila mniej szalenstw. A wiesz, ze kobiety w zaawansowanej ciazy tez moga sie przytulac, nawet osiagac orgazmiki. Sa odpowiednie pozycje. No chyba, ze sa w bardziej zaawansowanej ciazy. A wiec jesli dobrze sie czujesz- spelnij zyczenie swojego mezusia, hehehe.

A, i zadawaj pytania jakie tylko chcesz. Jak ktos powiedzial- "Nie ma glupich pytan, sa glupie odpowiedzi'.

Czesc dziewczynki
Aggi ja biore tylko folik juz prawie 3 miesiace zadnych innych niepije bo ponoc w foliku jest wystarczająco witaminek ale moze sie myle i moze jeszcze jakies inne by si eprzydały .

Skarbie jesli by to miało mnie dotyczyc to ja chyba bym zrezygnowała z przytulania , no ale ja to jestem panikara i jak juz bede kiedys w ciązy to M odstawie chyba na całaą ciąże na bok :) wiec moze mnie niesłuchaj .

Dziękuję Dziewczynki jesteście super...czasami lubie ryzykować....wiec i teraz tak zrobie...
a tak na marginesie ciekawe co tam z Madzią27 nic sie nie odzywa...

Dzięki aggi80.ja też biore tylko Folik już grubo ponad rok.Ostatnio nawet pytałam gina czy tak długo można a on stwierdził że spokojnie mam je brac.Ostatnio jak kupowałam kolejny raz Folik(i testy ciążowe),to p.farmaceutka polecała mi feminatal.Chce o to zapytac mojego gin,bo te witaminy mają więcej kwasu foliowego w 1 tabl.Może są lepsze???

Dziewczyny dziękuje że trzymacie kciuki i że jesteście ze mną;)
Ja niedawno wróciłam z pracy i odebrałam testy, miałam go już zrobić ale zrezygnowałam ponieważ zdziwił mnie mój kolor moczu ponieważ był bialusieńki, dosłownie jakbym wody nalała:/

Maya19 tobie tez już się nieźle spóźnia-robisz test?? W ogóle zrobiłaś już jakiś czy tyle wytrzymujesz?? Tak tak, pamiętam jak miała Asia...

jestem tu z Wami ale tak jak pisałam nie testowałam...drugi powód to taki, ze się strasznie boję!!! Boję się że znów zobaczę JEDNĄ WIELKĄ GRUBA KRECHĘ a wtedy pewnie załapię doła na maxa choć z drugiej strony chciałabym wiedzieć... - ehhhh, biję się z myślami...
a może poczekam do rana...?? nie wiem, doradźcie-czekać do rana czy już testować?

<aga*>ja miałam robione HSG byłam na pół dnia w szpitalu i potem na cały tydzień miałam L4. Nie wiem jak to jest potem ze starankami ale ja zaniechałam w pierwszym miesiącu po tym badaniu, ponieważ przeczytałam w internecie, że tak lepiej bo to w końcu zdjecia rentgenowskie...
u mnie okazało się że jajowody są drożne:)

zrobiłam test!!! wyszło to czego się spodziewałam, że zobaczę!!!
JEDNA WIELKA GRUBA KRECHAAAAAA!!!!!!!!
:(((((((( co za lipa na maxa!!! ciekawe po co ten @ się spóźnia-przez to tylko rodzi się nadzieja....

Madzia... tak mi przykro... wiem, co czujesz, ale nadal nie wiem, jak pocieszać w takiej sytuacji.
będzie dobrze, uda się w końcu nam wszystkim, wierzę w to...
zobaczysz, Ty tez doczekasz się swojego dzieciaczka:)

Madzia nie załamuj się jeszcze!!!

Po prostu wykonaj jeszcze raz test za kilka dni rano, teraz wyniki mogą być przekłamane!

Jestem z Tobą jak zresztą cała reszta kobitek:):) Będę starała się Ciebie podtrzymywać na duchu jak tylko będę umiała:)

Najlepiej wyżal się przed Bogiem i powiedz wszystkie pretensje. Ja jak za 2 tygodnie nie zobaczę 2 kresek to kupie butelkę wina lub dwie i ją wypiję z M.