Hura! Chyba się udało!

Musia i Ola bardzo Wam dziękuję, że byłyście wczoraj myślami ze mną. Jakoś tak mi raźniej było :) Jesteście kochane :*

Anielico to ja też dołączam się do trzymania kciuków, oby to plamienie oznaczało zagnieżdżenie się zarodka. Odpoczywaj sobie ile się da :)

Dzień dobry w piękny słoneczny poranek :)
ale czuć zapch wiosny, pięknieeeeeeeeeeeeee :)
Anielico odpoczywaj, leżakuj bo to się pewnie organizmowi przyda. Daj znać nam od razu co lekarz powiedział. Skoro plamienie ustąpiło to może to faktycznie być ciąża. No ale poczekamy co powie lekarz.
Raratko a powiedz mi jeszcze co gdy się skończy ten cały cykl ćwiczeń? Bo to bo tam jest to na 42 dni, a co potem? Od nowa, czy tylko utrzymywać te ćwiczenia w takiej ilości jak ostatniego dnia. Ja co prawda jestem dopiero na 4 dniu, ale się nie zrażam. Rano setka brzuszków zaraz po przebudzeniu się i wieczorkiem przed snem aerobiczna 6 weidera. Te ćwiczenia to tak luzacko tylko na rysunku wyglądają, bo przy drugiej serii ja powoli wysiadam, a gdzie tam trzy serie po 24 powtórzeń :)
No ale dam radę. Nawet mąż pytał co to za ćwiczenia bo chętnie sam by je zaczął robić. A że jest uparty tak jak ja, to pewnie nie będzie się zrażał.
A ja się nie mogę doczekać jutra, bo jedziemy do naszego kochanego Kamieńśka i tam będziemy sadzić choineczki. Teraz działka nieciekawie wygląda, ale po jutrzejszym dniu powinna być już całkiem całkiem :) jak pstryknę jakieś fotki to wam powysyłam.
Całuski i przyjemnego dnia
p.s a jutro astrologiczna wiosna :) JUPI

A :) dzień dobry Niuniu :)
Nie masz za co dziękować, a ja mam jeszcze pytanko ale to na gadulcu napiszę bo chodzi o te moje choinki :)

Witaski wiosennie.
Chyba nie jes mi dane zobaczyć 2 kreski na tescie.

Niunia to super, że wszystko w porządku. Ciesze się razem z Tobą.

Anielica nie łam się, bo to może być równie za wcześnie na test. Mi przy nieregularnych cyklach i przy metformaxie w 35 dc nie wyszły dwie kreski ale przy 40 już tak. Więc ja nadal mam nadzieję, ze u Ciebie tez będzie ok.

Ola no to już wiosenne porządki będą na działce i te choineczki uroki dodadzą.

Ja wróciłam ze szpitala, byłam na kwalifikacji do znieczulenia zewnątrz oponowego. Kwalifikacja pozytywna.

Cholerka jasna napisałam taki długi referat wam a tu mi wszystko się skasowało, ah...
Oh anielico tak mi przykro. Wiesz nie chce cię tutaj nakręcać, natomiast czasami lepsza jest betka, bo ona w 100% wykrywa czy jest ciąża. Zrobisz jak zechcesz, zresztą twój gin pewnie też coś podpowie skąd te plamienia. I cały czas trzymam kciukasy.

Muśka co u was?
Aguś humorek choć trochę lepszy?
Niunia raz jeszcze dziękuję za porady ogrodowe :)
Asia i Marietka jak tam mali przystojniacy?
Elza na kiedy ty masz dokładnie termin?

Musia mnie zmusiła żebym odwiedziła jednak dziś tego gina. Więc pójdę.

Niuniu bardzo się cieszę że wizyta się udała. No to maleństwo jest niczym jak gigant 5 cm to bardzo dużooooo:)
Mam nadzieję, że mdłości już ustępuję.

Anielico, tak mi przykro, ale nie mów tak że nie jest Ci dane- jestem pewna że to tylko tym razem nie było Ci dane, ale przeciez bierzesz leki a może trzeba trochę poczekac na rezultaty leczenia.Pogadaj dziesiaj z ginem i bardzo dobrze że się do niego jednak wybierasz.
Elzo, fajnie ze jestes juz w domku.Tak jak pisałam wczesniej ja tez okropnie byłam opuchnięta pod koniec ciąży zwłaszcza nogi. Tylko wypoczynek na to pomaga, jeszcze trochę i wszystko minie wraz z pojawieniem się bobasa:-)
Olka, ale Ci zazdroszczę tych choinek, działki itp.A ta piaskownica musi być koniecznie!

Niunia, jak ja sie cieszę że wszystko u Was dobrze i że fasolka już takaaa wielka:-) trzymaj tak dalej, jeszcze tylko kilka miesięcy:-)

Edytko, to już 36tc?? Ależ zleciało! A zgaga minie gdy tylko pojawi się bobas na świecie, wiem jakie to uciążliwe bo miałam to samo, przed porodem spałam juz na siedząco.

Ola termin mam na 10.04. więc już odliczanie. Wczoraj mój M. dał mi reprymendę, że nie mam jeszcze torby spakowanej do szpitala :). Bo mówiłam mu, ze czuję jak mi wszystkie kości na dole się rozchodzą i trzeszczą :)

Witam kochane Słoneczka:)

Ale u mnie dziś piękna pogoda:) cieplutko 15 stopni, słonko:) aż się zgrzałam jak poszłyśmy na spacerek z Ewcią:)

Niuniu kochana nie dziękuj, zawsze jestem myślami z Tobą i Twoim Okruszkiem:)))
Ciągle chodzi mi po głowie, ze Twoje Maleństwo to Synek , nie wiem czemu;)

Oleńko u mnie wszystko ok:) cieszę się nadchodzącą wiosenką:)))
No koniecznie musisz przesłać fotki i zrobic tą wielką piaskownicę:)))
u mnie też będzie pewnie duzo mniejsza bo ogródek mały ale zawsze coś:)

Anielico:****

Raratko ja rozumiem kochana, że wykończona jesteś i życzę abyś w końcu odetchnęła jak koleżanka wróci:)

Marietko bardzo Ci dziękuję:*** Ty wiesz za co:))) nawet nie wiesz jak milusio mi się zrobiło:***

No kochane mykam schabik piec:)
Buziaczki i miłego popołudnia życzę:)

Witam was dziewczyny:-)
Ja wczoraj tak jak pisałam byłam na wizycie i na całe szczęście wyniki miałam dobre a nawet bardzo dobre nawet gin się zdziwił bo zawsze miałam za dużo czegoś tam w moczu a teraz wszystko w normie:-) Tylko ciśnienie za duże i jak tak dalej będzie to będę musiała iść na 3 dniową obserwację do szpitala ale mam nadzieję że będzie dobrze.
Elzo Ty masz na 10 a ja na 20 kwietnia:-) a jeszcze tak niedawno pisałyśmy o II kreseczkach:-)
Niuniu wiedziałam że wszystko będzie dobrze:-)

Ja po wizycie, ledwo żyję.Miałam usg, na którym wyszło ze nie widac sladu po pco. Endometrium jest grube i za kilka dni powinnam dostac @. Jajniki oba piekne widac, ze ozyły. Macica moze bolec i to plamienie moze byc zwiazane ze wzrostem chormonów, mowi ze widac, ze leki działaja.po okresie mam sie zjawic dokladnie miedzy 8 a 11 dc bo bedziemy "zachodzic w ciazę". tzn zrobimy usg i obliczymy kiedy owu a po owulacji bedzie luteina zeby ciaza sie utrzymywała

Niunia to super ze wszystko jest dobrze z tobą i okruszkiem, teraz to tylko oczekiwanie z wizyty na wizytę aż do porodu hehe

Anielico szkoda że już nie ujrzałaś dwóch kreseczek ale może w przyszłym miesiącu się uda.

Elzo no to fajnie ze kwalifikacja wypadła pozytywnie:)
No i szybciutko, biegusiem pakować torbę bo po dupsku od nas dostaniesz!!!

muśka u nas tez bardzo ładna pogoda, w sam raz na spacerki hehe

edytko to u ciebie został jeszcze równiutki miesiąc do godzinki "0"

Olu to fajnie ze jutro będziesz się zajmować działeczką na lato i wiosnę będzie przepiękna.
A u nas piękna pogoda, więc aż się chce dużo chodzić i cieszyć się cieplejszą pogodą.

anielico to super wieści przyniosłaś od lekarza wiec może na przyszły miesiąc ujrzysz te wymarzone II kreseczki, tego ci z całego serduszka życzę:):):)

Dzień dobry dziewczęta :)
melduję się że żyję. W sobotę się naprawdę napracowaliśmy. Posadzone 77 choinek i jedna gruszka :) a to tylko dwie strony naszej działki, zostały jeszcze dwie i będzie pięknie. JUż sobie wydzieliliśmy miejsce gdzie będzie brama wjazdowa, więc coraz więcej zaczyna się dziać :) jak dopisze pogoda to w następny weekend będziemy sadzić kolejne drzewka. Do kogo miałam maila to wysłałam parę fotek.
Nie rozpisuję się bo mam trochę pracy.
Miłego, pierwszego wiosennego tygodnia :)

Oleńko foteczki są urocze i nawet są słynne gumiaki, od razu wypatrywałam czy masz je na stopach. To fajnie ze plany tak się spełniają i mam nadzieje z za tydzień tez wam pogoda dopisze to już drzewka będą wszystkie posadzone:)
Buziaki:*:*:*

No ja też foteczki Oli widziałam i już posłałam odpowiedź na maila z pochwałami.

Anielico to jednak bardzo dobre wieści od lekarza Nam przyniosłaś. Trzymam kciuki, że się wszystko już wyklaruje i za miesiąc będą II kreseczki.

A ja dziś w końcu pełna mobilizacja. Akcja żelazko :) No i obiecałam że w końcu spakuję torbę do szpitala :).
No i o 18 mam wizytkę u gina. Więc będę wiedziała co i jak u Nas tam w środeczku.

Miłego wiosennego dzioneczka Wam życzę.