Za starzy na leczenie raka

Prawie 300 tys. zł zabrał łódzki NFZ szpitalowi im. Kopernika w Łodzi za leczenie nowoczesnym lekiem na nowotwory jelita grubego chorych, którzy ukończyli 65 lat - informuje "Dziennik Łódzki".

Irynotekan otrzymywało kilkunastu naszych pacjentów po 65 roku życia, chorych na raka okrężnicy, mówi dr Jerzy Badowski, zastępca dyrektora ds. medycznych. - Wiem, że było to niezgodne z umową z NFZ, ale nie potrafiliśmy odmówić pacjentom leku ratującego życie. Niektórzy rozpoczęli zresztą terapię, nim NFZ wprowadził ograniczenia wiekowe w podawaniu tego leku.

Do sierpnia NFZ refundował leczenie irynotekanem tylko osób w wieku poniżej 65 lat. Później wycofał to ograniczenie, ale za leki podane, wbrew ówczesnym przepisom, od początku roku muszą zapłacić szpitale. Bardzo nam przykro, ale postępujemy zgodnie z zarządzeniem naszej centrali, mówi Beata Aszkielaniec z biura prasowego łódzkiego NFZ.

Regionalny Ośrodek Onkologiczny w łódzkim "Koperniku" leczył najwięcej w kraju pacjentów nie spełniających "normy wiekowej". Leczenie irynotekanem jest ostatnią deską ratunku dla chorych na nowotwory jelita grubego.

Zdaniem doktora Macieja Krzakowskiego, konsultanta krajowego w onkologii, utrzymywanie górnej granicy wieku 65 lat w podawaniu tego leku nie ma żadnego uzasadnienia przy obecnym stanie wiedzy medycznej.