Szukaj

Chwal swoje dziecko, byle z głową – a pomożesz mu odnieść sukces!

Podziel się
Komentarze0

Jeżeli rodzic będzie chwalił swoje dziecko za dokonane starania, za to w jaki sposób wykonuje poszczególne zadanie, niekoniecznie za konkretne cechy charakteru, może pomóc mu w odniesieniu sukcesu w przyszłości. Dlaczego? Sposób w jaki udziela się pochwał swoim pociechom, jak wykazują ostatnie badania, ma znaczenie w rozwoju dziecka oraz może mieć wpływ na podejmowane przez nie przyszłe decyzje.

Chwal swoje dziecko, byle z głową – a pomożesz mu odnieść sukces!

Liczy się odpowiedni rodzaj pochwały i zachęty, który może nie zwiększy w córce lub synu poczucia własnej wartości, ale za to wzbudzi w dziecku odwagę i chęć do podejmowania nowych i trudniejszych wyzwań w przyszłości. Dzięki mądrym pochwałom, opiekunowie stwarzają swoim dzieciom możliwość lepszego rozwoju.

Najnowsze badania, przeprowadzone na wydziale psychologii Uniwersytetu w Philadelphi, wskazują, że rodzice, którzy regularnie udzielają swoim dzieciom konkretnych pochwał typu: ciężko na to zapracowałeś/-aś zamiast zdawkowego mówienia: jesteś świetny, które tak naprawdę niewiele ze sobą niesie wartości, może mieć większy wpływ na podejmowane przez dziecko decyzje. Oczywiście, będzie to korzystny i dobry wpływ. Już pięć lat później, w ten sposób rozsądnie wygłaszane pochwały, prawdopodobnie zmienią tok myślenia dziecka na bardziej otwarty i śmiały, gdy przyjdzie do konieczności podjęcia jakiejś decyzji.

Mówienie dziecku, kiedy sobie z czymś dobrze poradzi, że jest inteligentne, w przyszłości, może kwestionować jego inteligencję. Ponieważ jeśli dziecko napotka jakąś większą trudność, z którą sobie nie poradzi, może wtedy poczuć się sfrustrowane z tego powodu. Dlatego lepiej doceniać poszczególne kroki, same poczynania podopiecznego, zamiast jego cech charakteru.

Rodzice mają tendencję do obierania dwóch różnych dróg udzielania pochwał. Albo skupiają się na tym, co dziecko robi albo na jego cechach osobowości. Podczas gdy, jeden rodzic powie coś w stylu: próbuj coś zrobić, dopóki ci się nie uda; z kolei drugi rodzic instynktownie pochwali dziecko za to, że jest ono w czymś dobre. Jedni skupiają się na samym procesie twórczym, na działaniach prowadzących do osiągnięcia celu, tym samym komunikując swojemu dziecku, że jego wysiłki i starania mogą doprowadzić je do sukcesu. Natomiast drudzy koncentrują się na cechach dziecka, dają do zrozumienia, że ich zdolności są z góry ustalone, wręcz oczywiste.

Mimo różnic w sposobach nagradzania dzieciaków pochwałami, rodzice mogą nauczyć się i przestawić na odpowiedni tryb udzielania aprobaty swoim pociechom. Powinni robić to w taki sposób, ażeby uwaga ich oraz ich dziecka skupiała się na podejmowanych przez dziecko działaniach, na poszczególnych krokach, na podejmowanych decyzjach, na sposobach wykonywania poszczególnych zadań.

Grupa naukowców, przeprowadziła badanie, którego wyniki opublikowano 12 lutego w czasopiśmie „Rozwój Dziecka”. Na potrzeby tego badania, naukowcy, sfilmowali 53 maluchów, wraz z ich rodzicami, kontaktujących się ze sobą w swoich domach przez 90 minut. Rodzice zostali poinformowani, że biorą udział w badaniu nad rozwojem języka dziecka,  poproszono ich, ażeby nie skupiali się na tym, co i w jaki sposób konkretnie mówią do swoich dzieci, w trakcie obserwacji.

Z nagrań, wybrano poszczególne momenty, w których rodzice chwalili swoich podopiecznych. Kolejno analizowano, czy opiekunowie zwracali uwagę na strategię, wysiłek i działania podejmowane przez dziecko, czy też na jego pozytywne cechy. Badacze zauważyli, że czynniki takie jak rasa, pochodzenie etniczne czy dochód finansowy rodziców, nie miały żadnego wpływu na wyniki przeprowadzonych badań. W żaden sposób nie świadczą o inteligencji dziecka lub jej braku.


Pięć lat później, kiedy dzieci osiągnęły wiek pomiędzy 7 a 8 lat, naukowcy po raz kolejny przeprowadzili obserwacje, tych samych rodzin. Oceniali, czy dzieci preferują łatwe czy trudniejsze zadania, czy chętnie podejmują wyzwanie, czy wolą go unikać oraz czy czują frustrację z powodu napotykanych przeszkód.

Badania wykazały, że całkowita ilość pochwał nie wpływa na reakcje dzieci. Istotnym odkryciem było to, że dzieci rodziców, którzy chwalili samą skłonność do działania, bardziej niż cechy indywidualne dziecka, wykazywały większą otwartość i bardziej pozytywne nastawienie do podejmowania wyzwań, większą kreatywność w wymyślaniu sposobu na przezwyciężanie niepowodzeń oraz bardziej wierzyły w to, że wyniki swoich działań, mogą poprawić ciężką i sumienną pracą.

Innym odkryciem naukowców były różnice między dziewczynkami i chłopcami, związane ze stylem udzielanych im pochwał. Pomimo że, zarówno chłopcy jak i dziewczynki, otrzymali tę samą ilość pochwał, chłopcy słyszeli więcej słów uznania dla  samego procesu i sposobu działania, niż dziewczynki. W wyniku czego, pięć lat później, chłopcom łatwiej przychodziło zmierzyć się z intelektualnymi wyzwaniami, niż jak to się miało w przypadku dziewczynek. Również ich wiara w to, że staną się mądrzejsi, z pomocą ciężkiej pracy, była silniejsza niż u płci przeciwnej.

Naukowcy mają nadzieję, że przeprowadzone badania, pomogą rodzicom rozróżniać komunikaty, które przekazują swoim dzieciom. Komunikaty, które uświadamiają dzieciom, że mogą coś osiągnąć od tych, jedynie podnoszących ich samoocenę. Jeśli rodzice nauczą się w odpowiedni sposób nagradzać swoje pociechy pochwałami, umocnią tym samym dziecięce przekonanie o tym, że naprawdę są w stanie osiągać wyznaczone cele i radzić sobie, z powodzeniem, ze wszelkimi napotkanymi trudnościami.

Reasumując, doświadczenie wykazało, dlaczego nie warto bezmyślnie obdarzać dzieci pochwałami bezpośrednio związanymi z ich samooceną. Zwyczajnie nie jest to skuteczne. Poczucie własnej wartości samo w sobie nie prowadzi do dobrych rzeczy, takich jak dobre stopnie czy wzorowe zachowanie. Lepiej skupić się na własnej skuteczności w działaniu, myśląc, że jest się w stanie coś osiągnąć oraz mieć nad tym kontrolę. Taki rodzaj pochwał udzielanych dzieciom przez ich rodziców, właśnie z naciskiem na samo działanie, może przynieść najlepsze efekty w przyszłości.

Bardzo ważne jest poszerzanie horyzontów, już od najmłodszych lat. Warto  zachęcać dziecko do podejmowania wszelkich wyzwań, aby było gotowe wkładać  wszelki wysiłek w samodoskonalenie. Należy uświadamiać młode pokolenie, że jedynie ciężka praca nad sobą, przynosi skutek i oczekiwane efekty. Ważne jest to, ażeby rodzice, przekazali swoim dzieciom tę niezbędną wiedzę oraz, żeby pomogli im to zrozumieć i dobrze sobie przyswoić.


Opracowała:

Roksana Dunka-Piekarska

Komentarze do: Chwal swoje dziecko, byle z głową – a pomożesz mu odnieść sukces!

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz