Szukaj

Jak zajść w ciąże cd.

Komentarze do: Jak zajść w ciążę
Odpowiedz w wątku
ewera1
ewera1 15-09-2008 14:29

---

KASIAK1
KASIAK1 15-09-2008 14:57

<stokrotka_75> :) dzięki za radę :) wiesz co mnie mimo wszystko też nadal kłują jajniki, tez nie wiem od czego, nie wiem czy to jajniki, ale w każdym bądź razie w tych okolicach, lekarze też nie wiedzą co to jest, bo usg nic nie wykazało. Powiedzieli mi, że przyczyny trzeba szukać gdzie indziej, jedni mówią, ze to może być z przeziębienia, drudzy, ze coś może być z jelitami a jeszcze inni, że to może od kręgosłupa coś promieniuje.. zgłupieć można. a ten mój mocny ból po owulacji mógł być spowodowany pęknięciem jakiegoś pęcherzyka-tak mi powiedzieli lekarze..

elka823
elka823 15-09-2008 15:35

<<ewera1>> ale ja teraz mam dni nie płodne a test zrobię sobie pózniej tzn przed niespodziewana miesiączka.

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 16:52

<Niuśka> Całe szczęście, że trafiliście do takiego dobrego lekarza, który odpowiednio Cie poprowadził. Nawet nie chcę mysleć co by było gdyś zostałą przy poprzednim. A teraz tylko się cieszyć:-)Pozdarwiam serdecznie

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 16:55

<dzana> gratuluję kolejnej mamusi:-)

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 17:01

<stokrotka_75> Czyli bez mierzenia temperatury nie bardzo będę wiedzieć kiedy tak naprawdę będę mieć owulację?

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 17:04

<anuleczka> 3mam mocno kciuki...ale byś miała cudowny miesiąc miodowy:-)))

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 17:07

<anuleczka> Daj znać po powrocie czy się udało. Pozdrawiam i życze przyjemnej zabawy:-)

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 17:13

<KASIAK1> Mnie brzuch i okolice jajników (tak mi się wtedy wydawało) bolały od kręgosłupa, co wyszło dopiero po 3-ech latach leczenia nerek, którym nic nie dolegało. Ten ból był taki ciągnący i opasający brzuch.

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 17:16

Zastanawiam się od wczoraj czy nie zrobić sobie testu....tak mnie niemiłosiernie korci - od wczoraj bolą mnie piersi, a dzisiaj rano było mi trochę niedobrze. Ale mam mocne postanowienie - poczekam do 1-szego dnia miesiączki...a to jeszcze taki kawał czasu...nie wiem czy dam rade.

wercia24
wercia24 15-09-2008 17:44

W PIATEK DOSTAŁAM @ NO CÓŻ NIE ZAŁAMUJE SIE TYLKO CZEKAM DO DNI PŁODNYCH.I DO ROBOTY!!!!!!;-)POZDRAWIAM

dziubek22
dziubek22 15-09-2008 18:44

no czesc dziewczyny!!!

gratuluje 2 mamusiom:-)
ja też mam nadzieje ze wiecej bedzie w tym miesiacu fasolek:-) co do modlitwy to ja tez sie modle, św Dominik Savio jest patronem wszystkich starających sie par.

a ja jestem 5 dni przed okresem i mam nadziej ze go nie dostane:-) tak bardzo bola mnie piersi ze juz nie moge wytrzymac noito siusianie co chwilke, mam nadzieje ze to nie sa moje jakies urojenia! pozdrawiam.

agunda
agunda 15-09-2008 18:48

kasiu napisz ze jest juz wszystko ok i serduszkujesz z mężem tylko w srody i soboty ,i to moja recepta dla ciebie a zreszta dla was wszystkie dziewczyny ,mam prosbe ,szukam i szukam tego linka na to smieszne starania i nie moge sie doszukac ,mogłaby ktoraś mi pomoc???nie chce od poczatku czytac tego wszystkiego to z gory dziekuje ,jestescie boskie!!!!!buziaczki

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 20:47

<wercia24> Podba mi się Twoje podejście:-). I TAK 3MAĆ!!!

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 20:51

<dziubek22> Coś czuję, że to Ty będziesz tą 3-cią mamuśką:-) Miejmy nadzięję, że wrzesień będzie miesiącem najbardziej owocnym:-))) Może też się załapię?:-)

niezapominajka
niezapominajka 15-09-2008 21:39

w niedzielę popołudniu, dostałam okres ;( więc prawdopodobnie za tydzień w poniedziałek (22.09 czyli w rocznicę ślubu) pójdę do szpitala... trochę zaczynam się podłamywać ;( kuzynka ze swoją 4 dniową kruszynką jest już w domu.. jak znaleść siłę aby sie nie załamać? ;(
buziaki dla was

Malwina_30
Malwina_30 15-09-2008 22:15

<niezapominajka> Bądź dzielna! Nie możesz się teraz załamać...to wszystko robisz dla swojej wyśnionej kruszynki. Głowa do góry! Napewno wszystko się jakoś ułoży.

margoux
margoux 15-09-2008 22:21

niezapominajka głowa do góry, choć rocznice ślubu spędzać w szpitalu pewnie niebardzo... ale może własnie to będzie początek nowego etapu który doprowdzi Was do SUKCESU.

Ja obecnie jestem na etapie oczekiwania na @... pojutrze się okaże, tymczasem staram się nie myśleć...

Hanuś81
Hanuś81 16-09-2008 06:51

<niezapominajka> nie smutaj sie prosze!!bedzie ok!...musi!!

<margoux>!!! my to moze jakis duet stwórzmy:):) u mnie tez pojutrze powinno byc cos wiadomo:)tzn tak przy cyklach 30 dniowych to wczoraj a przy 32 to jutro ale obiecałam sobie ze z testem poczekam do....moze nawet i piatku:)
-temperaturka dzisiaj urosła do 37.0,
-piersi mam napompowane
-i w sumie jeszcze tak nie miałam zeby mnie tak ciagneło na samiutkim dole (niegdy wczesniej tak nie miałam , nawet na @)

kurcze dziewczyny boje sie zapeszac, cieszyc tez jeszce za wszesnie...wiec trzymajcie kciuki:)

maja279
maja279 16-09-2008 08:55

Stokrotko! kochana jesteś, dziękuję Ci za pamięć, mam problem z domowym komputerkiem i dlatego nic nie pisałam i tam mam tą kartę - może dzisiaj się uda - bardzo bym chciała.
u mnie średnio znowu mam @, ale nadzieja mnie nie opuszcza, chociaż było nieciekawie bo wydawało mi się, że mam wszystkie objawy.
Niezapominajko! jesteśmy na tym samym etapie, trzymaj się.
Anuleczko! szczęścia i radości na nowej drodze życia i oczywiście fasolki.
pozdrawiam Was wszystkie musi być dobrze.

Odpowiedz w wątku