Szukaj

Podglądanie ludzi sprawia, że tyjesz…

Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się podejrzeć sms na komórce twojego partnera? Wyszukiwać za ile są sprzedawane domy na twojej ulicy? Może czasami wklepujesz w Google nazwiska swoich nowych znajomych po pierwszym spotkaniu? Podglądanie stał się normą w naszym dzisiejszym wysoko zaawansowanym technicznie społeczeństwie. Ale podglądanie może grozić zniszczeniem związków, a także może szkodzić naszemu zdrowiu.



Powiedzmy to jasno, twoja wścibska natura może siać spustoszenie, zarówno fizyczne i emocjonalne, z konsekwencjami, których się nawet nie spodziewasz.

Po pierwsze, przybieranie na wadze

Podlądanie może dodać ci kilogramów. To może  być bardzo stresujące, stałe martwienie się, że możesz być przyłapany/przyłapana na gorącym uczynku, w samym środku twojej wścibskiej działalności. A stałe zacieranie śladów, kiedy węszysz wokół, może prowadzić do emocjonalnego przejadania się.

Co gorsza, stres wyzwala produkcję kortyzolu, czyli hormonu, który, kiedy jest obecny w wielkich ilościach, wchodzi w interakcję z hormonem regulującym apetyt, czyli z leptyną. Innymi słowy, prowadzi do wzrostu apetytu.

Jeżeli jesteś podglądaczem, zapytaj siebie: o czym ja myślę? I dlaczego podglągam? Jak się z tym czuję?, sugeruje pani Dawn Billings, psychoterapeutka w Orange City. Zamiast zajadać te uczucia, spróbuj je wyrazić.

Jeżeli podglądasz z powodu braku zaufania opartego na doświadczeniach z przeszłości, porozmawiaj o tym otwarcie. Zastąp bezmyślne jedzenie rozmową twarzą w twarz.

Po drugie, bezsenność

Obsesja jeszcze nie odkrytymi informacjami (gdzie moja siostra trzyma ten pierścionek, który dała jej babcia?) albo próby przyłapania nastolatka (zobaczmy, co trzyma pod swoim materacem...) utrzymuje twój mózg w stanie wysokiego pobudzenia.


Poza tym, stałe skupienie na wewnętrznym problemie, który prowadzi do wścibstwa, przeżuwanie go w umyśle (chciałabym, żeby to mi babcia dała ten pierścionek; obawiam się, że mój syn zadaje się z wątpliwym towarzystwem...), sprawia, że o wiele ciężej jest się rozluźnić i zapaść w spokojny, ozdrowieńczy sen.

Poznanie prawdziwej przyczny potrzeby podglądania z całą pewnością może pomóc w ostudzeniu emocjonalnych reakcji, które prowadzą kogoś do ingerowania w czyjąś prywatność i naruszania jej granic, mówi pani Lisa Brateman, psychoterapeutka z Nowego Jorku.

Sugeruje ona – znowu – szczerą rozmowę z osobą, którą masz skłonność podglądać. Kiedy ludzie zadają pytania, zamiast podglądać, pojawia się szacunek w relacji, który pozwala się rozluźnić i rozwiązać problem.


Możemy sobie radzić z tym, o czym wiemy,
dodaje Lisa Brateman. Na przykład, jeżeli wiesz, że twoja babcia wiedziała, iż twojej siostrze spodoba się TEN pierścionek, albo że twój syn gromadzi pod materacem magazyny z „dziewczynami”, otwarta rozmowa na ten temat może wymazać niewiadome produkujące lęk, który sprawia, że twoje noce są bezsenne.
Jeżeli nie możesz porozmawiać szczerze na ten temat z tą osobą, użyteczna może być rozmowa z psychoterapeutą.

Pamięć, funkcjonowanie mózgu, osąd

Nadmiar adrenaliny oraz kortyzolu, co jest dobrze znane dla „reakcji walcz bądź uciekaj” (fight-or-flight response), jest powodowany przez podglądanie i wysyła gotującą się krew do głównych organów ciała oraz kończyn. W związku z tym, mniej krwi pozostaje w płacie czołowym, który jest częścią mózgu odpowiedzialną za rozwiązywanie problemów oraz inne ważne funkcje kognitywne.

Jeżeli czujesz, że musisz podglądać, na jakimś poziomie musisz czuć, że zostałaś/zostałeś porzucona/porzucony, wyrzucona/wyrzucony poza nawias, mówi pani Dawn Billings, psychoterapeutka w Orange City.

Jest to bolesne i powoduje stres oraz lęk, które wpływają na zdolność osądu oraz hamują pamięć. Aby odzyskać siebie oraz swoje funkcje mózgowe, zadaj sobie kilka pytań:

1. dlaczego mam tę potrzebę podglądania?

2. jak zniszczyłabym/zniszczyłbym moją relację z osobą, którą podglądam, gdyby mnie na tym przyłapano?

3. czy naruszam, pogwałcam albo niszczę czyjeś zaufanie poprzez podglądanie?

Spójrz uczciwie na swoje odpowiedzi i spróbuj stwierdzić, czy rozmowa o tym z osobą, którą podlądasz może pomóc, czy też może potrzebujesz czegoś bardziej intensywnego, jak terpia. Czasami poglądanie jest objawem problemu w związku, czasami jest związane z niskim samopoczuciem, z zazdrością, z gniewem, ze strachem. Psychoterapia może pozwolić rozwiązać problem.

Komentarze do: Podglądanie ludzi sprawia, że tyjesz…

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz