Szukaj

Oko za oko, ząb za ząb

Wszystko zaczęło się podczas niewinnego meczu piłki nożnej gdzieś w północno-zachodniej Albanii. Jeden z zawodników został kontuzjowany, w wyniku czego po meczu doszło do przepychanek, podczas których jego koledzy z drużyny zastrzelili krewnego osoby odpowiadającej za faul. Teraz mężczyźni, którzy byli zamieszani w całe to zdarzenie, boją się opuścić własne domy.



Tego typu zemsty mają miejsce w wielu społeczeństwach i czasami mogą ciągnąć się przez długie lata. Szkody, jakich doznają uczestnicy takich porachunków, są ogromne i nie przynoszą żadnych korzyści. Co więcej, prowodyrzy podobnych sporów najczęściej nie pamiętają, czym tak naprawdę były one wywołane.

Teoretyczne kalkulacje pokazują też, iż zemsty rodowe są bardzo kosztowne z ewolucyjnego punktu widzienia dla osób biorących w nich udział. Manfred Milinski wraz z zespołem swoich współpracowników z Instytutu Biologii Ewolucyjnej Max Planck w Plön po raz pierwszy w historii zajęli się badaniem genezy wszelkiego rodzaju zemst rodowych.

Zjawisko karania jest bardzo popularne zarówno w świecie zwierząt, jak i pośród ludzi. Ponadto wymaga ono od członków określonego społeczeństwa współpracy. Należy jednak pamiętać o tym, że zmuszanie kogoś do kooperacji bywa niebezpieczne, gdyż osoba ukarana może chcieć się odegrać, jeżeli tylko nie zgadza się z tym, jak została potraktowana.

W ten sposób, seria aktów zemsty mająca swoje źródło w indywidualnej chęci zrewanżowania się, może źle się skończyć dla interesariuszy, a ostatecznie nawet dla całego społeczeństwa. W rezultacie, zarówno możliwość rozwiązywania problemów, jak i zmysł współpracy, ulegają zanikowi.


Przeprowadzone badania pozwoliły dojść do konkluzji, że zemsty diadyczne nie są powszechne. Nie pojawiają się one bowiem w przypadku konfliktów pomiędzy dwoma osobami, ponieważ najrozsądniejszą reakcją na brak współpracy dla samych ludzi jest po prostu porzucenie tej współpracy, a nie karanie innych. Opierając się na założeniach teoretycznych, najlepszą odpowiedzią na poniesioną karę jest po prostu zrewanżowanie się tym samym.  

Wedle ustaleń badaczy, chęć zemsty znacząco wzrasta w przypadku konfliktów zachodzących pomiędzy grupami trzech albo więcej osób. Teoria ta została potwierdzona na podstawie badań przeprowadzonych przez zespół Milinskiego.

Co ciekawe, naukowcy zaobserwowali również, iż zjawisko kary oraz chęci zemsty jest w znacznym stopniu mniej popularne w przypadku tzw. „Dylematu Więźnia”. Wydaje się również, że zemsty mają pewnego rodzaju funkcję społeczną, bowiem obrazują to, jak ludzie radzą sobie z konfliktami oraz jak zapobiegają niesprawiedliwemu traktowaniu.

Do zjawiska zemsty dochodzi najczęściej w środowiskach, w których osoba uznawana za wyższy autorytet, nie jest w stanie zapewnić odpowiedniej ochrony. Tego rodzaju porachunki praktycznie zniknęły z Albanii po Drugiej Wojnie Światowej. Zaczęły jednak powracać po upadku reżimu komunistycznego w 1990 roku, kiedy ludzie ponownie zaczęli mieszać się w podobne spory i zatracili zdolność do sensownego rozwiązywania konfliktów.

Badania pozwoliły stwierdzić, że dobrze funkcjonujący zistytucjonalizowany system karny może przyczynić się do redukcji liczby zemst w społeczeństwie. Ponadto, obecność policji oraz wymiaru sprawiedliwości w znacznym stopniu ma wpływ na zaistnienie współpracy pomiędzy ludźmi.

Komentarze do: Oko za oko, ząb za ząb

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz