Szukaj

Masz przyjaciół? Większość ma tylko 2 prawdziwych kumpli

Jeśli zapytasz kogoś, jak wielu ma przyjaciół, niektórzy mogą mieć problemy z odróżnieniem długości listy przyjaciół na Facebooku od tych najbliższych przyjaciół, do których mają prawdziwe zaufanie. Okazuje się, że amerykańska lista najbliższych przyjaciół skurczyła się do dwóch, z trzech jeszcze 25 lat temu, jak sugeruje nowe badanie.


Badanie odkryło również, że liczba tych, którzy nie mają nikogo zaufanego, albo są socjalnie wyizolowani, nie wzrosła w ciągu tego dziesięciolecia, jak badacze podejrzewali to w oparciu o wyniki badania z 2006 roku. Badanie to pokazywało bowiem, że tendencja Amerykanów do społecznej izolacji potroiła się w okresie 1985 – 2004. 

Aczkolwiek, kurcząca się sieć społeczna sprawia, że potencjalnie jesteśmy na to bardziej podatni, jak stwierdza profesor socjologii Matthew Brashears, z uniwersytetu Cornell University.

Nie jesteśmy społecznie wyizolowani tak bardzo, jak obawiali się tego naukowcy. Jednakże, sam profesor Matthew Brashears nie ma aż tak wielkiego zaufania do liczb zbieranych w temacie społecznego wyizolowania w ostatnich badaniach. W tym bieżącym również.

Profesor bowiem sugeruje, iż potrzebne są lepsze metody, które pozwolą zebrać prawdziwe statystyki. Profesor Matthew Brashears obserwował ponad 2000 dorosłych w wieku 18 lat i więcej, z narodowego programu Time-sharing Experiments for the Social Sciences (TESS). Badanie internetowe zostało przeprowadzone w dniach od 23 kwietnia 2010 do 5 maja 2010 roku.

Uczestników poproszono o sporządzenie listy ludzi, z którymi rozmawiali na temat „ważnych spraw” w ciągu ostatnich sześciu miesięcy poprzedzających badanie. Jeśli respondent powiedział „z nikim”, kolejne pytanie brzmiało „dlaczego?”: ponieważ nie miał żadnych ważnych spraw do przedyskutowania, czy też po prostu nie miał z kim.


Około 48% uczestników wymieniło jedną osobę, 18% - dwie, a blisko 29% wymieniło ponad dwie osoby jako bliskoch przyjaciół. Przeciętnie, uczestnicy mieli 2,03 zaufanych ludzi. A jedynie 4% uczestników nie wymieniło nikogo.

Kiedy profesor Matthew Brashears przyjrzał się z bliska tej liczbie wyizolowanych społecznie, stwierdził, że 64% spośród nich stwierdziło, iż nie miało żadnego tematu do dyskusji, podczas gdy 36% nie miało z kim rozmawiać. Okazuje się, że kobiety oraz ludzie dobrze wykształceni w najmniejszym stopniu nikogo nie umieszczali na liście swoich zaufanych.


Kurczące się wsparcie


Czy Amerykanie stają się pustelnikami? Niekoniecznie, stwierdza profesor Matthew Brashears. Nie chodzi raczej o to, że nasze sieci społeczne stają się coraz mniejsze. Uważam, że chodzi o to, że coraz mniejszą liczbę ludzi uważamy za odpowiednich do rozmów na ważne tematy. Możemy być spokojni, nie stajemy się mniej społeczni. I jest to bardzo pocieszające.

W rzeczywistości, badania przeprowadzone przez socjologa z uniwersytetu University of Toronto, Barry’ego Wellman pokazało, że możemy być blisko z ludźmi i polegać na nich, z którymi tak naprawdę nie dyskutujemy ważnych spraw. Ale w dalszym ciągu może być to ważne, dodaje jeszcze naukowiec.

Partnerzy w dyskusji dostarczają zarówno emocjonalnego wsparcia, jak i pomysłów na rozwiązanie problemów. A więc, kurcząca się sieć dyskusyjna może prowadzić do większego stresu i mniejszych „przychodów”. A wsparcie ma tendencję spadkową.

Profesor Brashears poprosił swoich uczestników o przypadkową selekcję przyjaciół, których wymienili na liście, włączając w to typ wsparcia, jakie dana osoba mogła zapewnić. Odpowiedzi zawierały: towarzystwo, pożyczka dużej sumy pieniędzy, pożyczka czegokolwiek o wielkiej wartości (na przykład, domek na czas urlopu).

Co interesujące, pośród tych ludzi, którzy donieśli o tylko jednym partnerze do dyskusji, wielu z nich doniosło również, że ta osoba nie dostarcza żadnej z tych korzyści. Dla mnie oznacza to, że powinniśmy się mniej martwić społeczną izolacją, brakiem jakiegokolwiek społecznego kontaktu, a bardziej społeczną biedą, brakiem odpowiedniego wsparcia, podsumowuje profesor.

Komentarze do: Masz przyjaciół? Większość ma tylko 2 prawdziwych kumpli

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz