Szukaj

Jak poradzić sobie po rozwodzie?

Po rozwodzie może się wydawać, że życie już nie ma sensu, a wizja nowego związku powoduje niechęć. Wcale nie musi być to traumatyczne przeżycie, bo wszystko zależy tylko i wyłącznie od ciebie.

Jak poradzić sobie po rozwodzie?

Czarna rozpacz

Kiedy jesteś na etapie rozpadu małżeństwa, naturalne jest to, że rozmyślasz o byłym mężu, wspominasz wspólnie spędzone chwile, rozpamiętujesz miłe sytuacje, aż w końcu zastanawiasz się nad tym, co mogłaś zrobić, żeby uratować swój związek.

Często dominuje żal, ból, złość, rozczarowanie, a ostatecznie doszukujesz się winy z twojej strony. Być może sama chciałaś rozwodu, a jednak towarzyszy ci smutek i obawiasz się przyszłości, nie chcąc być samotna. Może nawet czujesz się nieatrakcyjna?

Musisz pamiętać, że masz prawo do przeżywania na swój własny sposób i tak długo, jak potrzebujesz. Twoje emocje w tym momencie są jak najbardziej naturalne, więc masz prawo płakać, smucić się i gniewać. Po prostu musi minąć czas, wtedy ochłoniesz i wrócisz do równowagi.

Motywacja

Pierwszym krokiem do sukcesu to zdanie sobie sprawy, że długie użalanie się nad sytuacja nie ma najmniejszego sensu. Dlatego zastanów się, co możesz zrobić dla siebie. Musisz znaleźć powód, dla którego warto walczyć. Jeżeli poczujesz, że czas coś zmienić, musisz zacząć to robić, a reszta przyjdzie sama.

Twój wygląd

Rozwód to z pewnością nie jest okres, w którym twoje ciało i dusza czują się najlepiej. Zapewne zerwałaś już niejedną noc, poświęcając ją na przemyślenia i płacz, a podkrążone oczy są utrapieniem i przyczyną mało zachęcającego wyglądu. Co warto zrobić dla siebie?

Czynnością najczęściej polecaną przez psychologów jest wizyta w gabinecie kosmetycznym. Nie bez kozery funkcjonuje powiedzenie „w zdrowym ciele zdrowy duch”. Dlatego regenerująca maseczka, masaż, czy pielęgnacja całego ciała to właściwy wybór dla ciebie. Innym rozwiązaniem może być wizyta w saunie, bądź solarium (oczywiście z umiarem!). A może wizyta u fryzjerki odmieni nie tylko twój wygląd, ale również zmieni podejście do życia?

Kondycja

Nie ma nic lepszego na smutki niż aktywność fizyczna. Ważne, abyś się przełamała i spojrzała na wysiłek nie jako na karę, lecz przyjemność. W odpowiedniej dawce da nam nie tylko przyjemny ból mięśni, ale przede wszystkim wytworzy endorfiny odpowiedzialne za uczucie szczęścia. Wybierz taki sport, który sprawi ci najwięcej przyjemności. Może to być bieganie, rower, basen, czy ćwiczenia w domu.

Przyjaciele

Ważne, abyś nie zamykała się przed światem i nie unikała spotkań towarzyskich. Z pewnością przyjaciele chcą ci pomóc w trudnych chwilach, a szczera rozmowa może stać się kojącym balsamem na rany.

Przede wszystkim nie rób nic wbrew sobie. Jeżeli czujesz, że jeszcze za wcześnie na zabawy ze znajomymi, nie zmuszaj się. Pamiętaj jednak, że im dłużej izolujesz się od świata, tym gorzej będziesz znosiła rozwód. Na dobry początek możesz się po prostu wybrać do teatru, bądź kina. Z czasem przyjdzie pora na większą dawkę rozrywki w gronie przyjaciół.

Emilia Dłużewska

Komentarze do: Jak poradzić sobie po rozwodzie?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz