To drugi raz

czesc dziewczyny wlasnie jestem w szpitalu mam juz droga ciaze poz.myslalam ze drugi raz jusz mnie ona nie spotka ale niestety jestem zalamana,musze czekac do poniedzialku wtedy powiedzo mi czy musze byc operowana,czy nie naprawde mam jusz dosyc odeszlo ze mnie cale zycie,niewiem tez dlaczego tak sie dzieje,w pierwszej ciazy bylam 2mie i 6dni.teraz zas jestem w 5tyg,prosze napiszcie mi czy mam jeszcze szanse na normalna ciaze ,po jakim czasie,z gory dziekuje ,i trzymajcie sie zycie jest smutne a my nic na to niemozemy poradzic causki agnies21

ja przeszlam to juz 6 lat temu.mialam wtedy 20 lat.bylam w ciazy pozamacicznej i mialam cyste na jajniku.usunieto ciaze a wraz z nia jajnik i jajowod.i juz pol roku pozniej ponownie bylam w ciazy.tym razem bylo wszystko jak nalezy.dzis mam 5 letniego,zdrowego synka.mysle ze i tobie sie uda.mysl pozytywnie.pozdrawiam.

witam...nie martw sie wiem,że to tak łatwo powiedzieć,ale ja o swoje dziecko starałam sie rok dzień w dziń przechodziliśmy koszmar...a kiedy w końcu zaszłam w ciaże okazało sie ze jest ona pozamaciczna...10 lutego 2004 roku została zooperowan laparoskopowo a 08.03 poczeła sie nasza coreczka...wszystko sie da ja nie dałam za wygrana...i jestem mam zdrowej 4 latki...ktora w naszemu życiu dodaje wciaż nowych barw...wiec radze probowac od razu....mi sie udało...trzymam kciuki...ja niestety mam nowy problem chcemy mieć synka i niestety nic...poprzez nieregularne okresy trudno jest ustalic dni płodne...wiec znowu chodze załamana...końcem stycznia okaże sie czy sie udało...tak sie boje...pozdrawiam