Smutno mi!

hej dziewczyny:):) no i jesteśmy już po chrzcinach:) ale mały był wykończony przez tych gości.. a co do wagi to mały wczoraj skończył miesiac i ma 4900:):)

tynka no to nieźlesobie waży:) ja będę teraz nieobecna przez jakiś czas bo w sobote wesele a w poniedziałeki czwartek egzaminy. Nie mam na nic czasu:((

u nas ok.mały nie chce jeść żadnych zupek ani obiadków.Jedynie deserki owocowe wcina.Najbardziej jabłko z jagodami mu smakuje.Dodałam mu do nich trochę kaszki,żeby zagęścić i wciągnął,bo samej kaszki też nie chce.Nieraz troszkę kleiku ryżowego mu dosypuje.Jak chcę mu dać zupkę to płacze i nie zamknie buzi wcale i raz dostał taki odruch wymiotny,że wkońcu zwymiotował.Tak więc na razie mu odpuszczam,może za jakiś czas zacznie jeść obiadki.
Nadal karmię piersią.Jest skazany na moje cycki,bo z butelki też nie chce jeść nadal.

G mój też nie chciał jeść obiadków, ale trzeba zmuszać żeby się w koncu nauczył. mój teraz je zupki i obiadki po 5 miesiącu takie z bobovity i hippa mu smakują np. warzywa z królikiem indykiem cielęciną :) kupiłam mu tez kaszke z dynią z nestle jest jeszcze z groszkiem i marchewką to jest gęste i mozna dawać łyżką. ***** fajne zdj małej filmik tez hehe ;) ja już skonczyłam 2 tyg praktyki w urzedzie więc teraz z powrotem bd w domku z Dannym. ja już jestem po egzaminach dopiero zaczne 3 semestr szkoły w pażdzierniku ;)tak ogółem to oki jakoś se tam czas leci ;/ troche nuda ale daje rade jak jestem sama w chacie

Witam:) Ale mnie nei było:) w czwartek mam ostatni egzamin - trzymajcie kciuki chociaż wydaje mi sie,że nie zdam:/// Julce na widok miseczki stają świeczki w oczach tak więc nie mam problemu z karmieniem:) Ale je tylko zupki albo dania,deserkami pluje. Potrafi zjeść dwa słoiczki na raz ale nie chcę jej przeżerać i staram się jej dawać półtora,chyba że wrzeszczy ze chce jeszcze.

***** oj nie gadaj zdasz ;) małej fakne zdjecia słodka jest i filmik tez fajny hehe ;D ja ide do lakarza bo mam kaszel i katar zielony ehh.. a wczoraj sie troche popykałam że aż dostałam okres haha a miałam dostac 21 lub 22 oj chyba było za ostro bo pierwszy raz mi sie takie cos zdarzyło. a danek teraz to całymi dniami krzyczy i sie smieje ;)

nic tu nie ma do czytania szkoda :( ja lece sie szykowac po popołudniu ide na piwko bo mam urodzinki hehe :P

Czarnulka WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN!!!! lepiej późno niż wcale;) ja mam w ten dzień imieniny:) z mojej Julki zrobiła się straszna terrorystka i nie mam czasu usiąść na necie:((

1q ˛ SEaq

a to pisala moja corka

dzięki. to wszystkiego naj z okazji imieninek ;) mój gucio juz powoli sam siedzi ;) na naszej klasie mam zdj jak se siedzi i patrzy w aparat eheh

Dzięki również:) Popatrzyła bym chętnie na zdjęcie,ale mam zepsuty monitor i na zdjęciach widzę tylko czarne plamy:( Moja Julka wczoraj sama siedziała:) Ale ile krzyku było jak ją kładłam,bo po dłuższym siedzeniu zaczęła się składać w scyzoryk :D I w ogóle też zaczyna się wkurzać na pieluchy. Nie daje sobie ubrać,pręży się. Taka mała terrorystka z niej rośnie. A co dajecie maluchom do picia? Bo moja nic nie chce a pić się jej chce:/

herbatke z bobovity z jabłka i melisy albo czerwonych winogron... mojemu tez to nie pasiło ale go zmuszałam i juz sie przyzwyczaił :)

G znalazłaś nas:)?? Co tam u Ciebie? U Was?

Czy Wasze dzieci też śpią na brzuszku? Moja Julka jak tylko mocniej zaśnie to od razu się przekręca i albo ją to budzi albo przytyka sobie nos i ja próbuję jej odwrócić główkę na bok,a wtedy a ona i tak się budzi,narobi wrzasku,to ja ją przekręcam na plecy,zasypia i znowu na brzuch i tak w kółko. Wyobraźcie sobie jakie mam noce. A dziś o 4.30 to się już wkurzyłam bo prawie w ogóle oka nie zmróżyłam i wzięłam ją na swoją poduszkę i zablokowałam z jednej strony sobą a z drugiej ręką żeby się nie mogła obracać,bo chciałam wkońcu zasnąć://

no znalazłam was.
Mój jeszcze sam nie siedzi,ale prawie...może jest rozleniwiony,bo często go sadzam w taki fotelik,bo inaczej nic bym nie zrobiła i nie daję rady ogólnie z niczym jak jestem sama.

wkońcu dostałam pierwszy okres,dokładnie pół roku po porodzie-dziwnie po takim czasie:)

Mały nadal nie chce obiadków,ani kupnych ani gotowanych.Drze się i wymiotuje jak mu dam i poczuje smak,że to nie owoce,ale chudy jeszcze nie jest.

Daję mu deserek i dodaję do tego pokruszony biszkopt i kaszkę bez mleczną,albo kleik ryżowy.
na kolacje kaszkę bananową i na tej samej łyżeczce muszą być owoce bo nie zje.
hmmmm.....chyba za mną taki niejadek:)

ogólnie to wszystko ok.Zębów nie ma jeszcze,ale coś marudził ostatnio i myślę,że chyba będą po mału rosły,nadal cycem go karmię,bo nie chce z butelki nic pić-co za dziecko.

no a ja źle znoszę wyjazd chłopa-coś się kłucimy często przez ten wyjazd.

nio tak to jest G ;( biedna jestes sama na dodatek nie chce mały jesc obiadkow nio nie wiem, ja mojemu juz daje obiadki po 6 miesiącu daje mu z miesięcznym wyprzedzeniem. a ile twój juz wazy?? mój 8500gram ;D

No,G biednaś Ty:( Ale moze się powoli wszystko poukłada.
Ja jeszcze daję po 5 ms zupki i obiadki,ale dzisiaj i wczoraj dałam Julce domowego rosołu z makaronem i marchewką. Zjadła strasznie dużo tak jej smakował i chciała jeszcze,ale co za dużo to nie zdrowo:) i wystarczyło jej tego na 6 godzin! Ja jeszcze nie wiem ile moja waży,ale ostatnio chyba się jej przytyło,bo znowu ciężko mi ją nosić a w zeszłym tygodniu była wstrętna i już się bałam,że tak jej zostanie ale to był na szczęście chyba tylko skos rozwojowy:) Na brzuszku też już ładnie śpi,nie przytyka sobie noska. Dałam jej ostatnio biszkopta w mleku które pije - paskudztwo jak nie wiem co a jej to smakowało:)
G może Ty masz taki dobry pokarm,że małemu nic innego nie smakuje:) Na pewno się kiedyś przekona do innego jedzenia,bo ileż można jeść jedno i to samo:) A lekarza pytałaś o to ?

nie wiem ile teraz waży,ale miesiąc temu miał 8200,czyli nie jest źle.Za kilka dni pójdę go zważyć i spróbuję dopaść lekarza i zapytam co mam robić z tym jedzeniem,bo nasze zupy to by jadł,ale nie powinno się takim małym dzieciom dawać takich,do któregoś miesiąca nie wolno dawać zup na wywarze mięsnym(trzeba mięso osobno gotować)no i te wszystkie przyprawy są nie zdrowe dla nich.No ale jak nie będzie chciał jeść nic innego to chyba zaqcznę mu dawać normalne zupy bo zrobić?

a czemu nie można? Ja wczoraj dałam Julce rosół ale bez przypraw.

hej dziewczyny?? a ile wasze dzieciaczki mają miesiecy?? mój mały ma 2 miesiące:) jest kochany..wazy już 6 kg;) i wszyscy myślą ze ma z 4 meisiące taki jest duży i silny:> hehe..niestety nie karmie piersia bo mam brak brodawek a przez kapturki sie nie dojadął i ściągam i na szczecie ładnie je z butelki:)

tynka to mamy podobny problem - ja też miałam problemy z za małymi brodawkami,ale karmienie w tym przypadku nie jest nie możliwe tylko,że dzidzia się wkurza. Mnie się udało w jednym cycu wyciągnąć brodawkę,niestety później wzięli mi małą do innego szpitala i nauczyli ją tam na butli,brodawka się wciągnęła z powrotem i tego się zmienić nie dało:( - butla wygodniejsza,a noworodki są wygodnicke:)
Moja Julka w tą sobotę skończy pół roku:) I cieszę się że już trzyma główkę normalnie,bo stresu z tym miałam,że ho ho:) A za tydzień do szczepienia:((((