Proszę, pomóżcie mi

Dobrze, że z dzieckiem wszystko w porządku. Wiesz który to miesiąc?

Wiktoria jak się czujesz? Jak tam w domu?
Poczytałam trochę te komenty i wiesz, rozumiem Cię że się boisz! Jestem z Tobą trzymaj się kochana.
Napisz co u Ciebie

a czemu z dzieckiem miało byc źle. jestem w 8 miesiącu. i mam za to pełno witamin.
a lekarz był młody. a czuje sie dobrze już teraz. ale wczoraj to tragicznie było.

ale za to wiem gdzie jest gin gdzie od razu przyjmnie. to juz będę zawsze tam chodziła.

Witam. Czytam tą dyskusję od jakiegoś czasu i teraz postanowiłam się przyłączyć. Wiktoria, pytanie zadane przez Ciebie : czemu z dzieckiem miało być źle jest jak dla mnie nie na miejscu i nie za bardzo logiczne!!!! Nie chcę Cię krytykować, ale jak dla mnie to oczywiste że z dzieckiem mogło być coś nie w porządku. Przecież dowiedziałaś się o ciąży dopiero w 8 miesiącu! Czy przez ten czas brałaś tabletki z kwasem foliowym, brałaś witaminy przepisane od ginekologa, drowo się odżywiałaś? Czy możesz powiedziać, że ani razu nie napiłaś się alkohulu, nie zapaliłas papierosa lub nie przebywałaś w towarzystwi ludzi palących? Czy nie przemęczałaś się pracą itp? Przecież to oczywiste, że nie wiedząc o ciąży narażałaś zdrowie swoje i dziecka, więc to prawdziwe szczęście, że dziecko jest zdrowe;)
Pozdrawiem Ciebie i maluszka;)
P.S A jak sytuacja w domu>? Powiedziałaś już rodzicom o ciąży? W końcu nie pozostało ci już dużo czasu do rozwiązania...;)

rodzicom zmierzam powiedzieć na dniach jak sie zdarzy jakaś odpowiednia sytuacja. pić nie piję palić nie palę. chociaż u mnie wszyscy palą. odżywiać sie dość zdrowo odżywiam,. w tym że z dzieckiem miało być źle chodziło mi o to bo nie pamietam już dokładnie ale bodaj w we wrześniu sie odchudzałam i brałam tabletki odchudzające ale tylko przez 1 miesiąc bo nic nie schudłam nawet grama, tylko przytyłam. więc to mnie wzieło do zrobienia 2 testu.

A więc jesteś w ciąży, a na kiedy masz termin bo ja mam na 5 kwietnia:) A wiesz może co nosiasz pod sercem czy jeszcze nie. Ja w poniedziałek mam wizytę. Powodzenia w rozmowie z rodzicami:0 Pozdrawiam. Trzymajcie się cieplutko bo wkońcu jest was teraz dwoje

ty jestes normalna sory ale ty ciagle mówisz tylko o sobie a to dziecko jestes za nie odpowiedzialna a ty ciagle martwisz sie o siebie dziwne ty zdajesz sobie sprawe ile kobiet nie moze miec dzieci a ty ciagle robisz z tego tragedie to nie jest rzecz to dziecko zyje ma uczucia co to ma byc ja nie chce tej ciazy a za 15 lat powiesz mu to ze go nie chciałas wybacz ludzie zyja w strasznych warunkach gdzie sa wojny i sa kobiety w ciazy i niedramatyzuja wstydz sie bo twoje zachowanie jest oburzajace trzeba było sie zastanowic zanim poszłas do łózka z chłopakiem a moze z kad sie biora dzieci tez nie wiedziałas i rusz sie i nie narazaj tego dziecka to ze mieszkasz na wsi to nic nie znaczy setki jest takich kobiet

ty jestes normalna sory ale ty ciagle mówisz tylko o sobie a to dziecko jestes za nie odpowiedzialna a ty ciagle martwisz sie o siebie dziwne ty zdajesz sobie sprawe ile kobiet nie moze miec dzieci a ty ciagle robisz z tego tragedie to nie jest rzecz to dziecko zyje ma uczucia co to ma byc ja nie chce tej ciazy a za 15 lat powiesz mu to ze go nie chciałas wybacz ludzie zyja w strasznych warunkach gdzie sa wojny i sa kobiety w ciazy i niedramatyzuja wstydz sie bo twoje zachowanie jest oburzajace trzeba było sie zastanowic zanim poszłas do łózka z chłopakiem a moze z kad sie biora dzieci tez nie wiedziałas i rusz sie i nie narazaj tego dziecka to ze mieszkasz na wsi to nic nie znaczy setki jest takich kobiet

Będziesz miała małego Bąbelka, który będzie kochał tylko Ciebie...
Zostało Ci niewiele czasu, więc przygotuj się dobrze na jego spotkanie.
Przyda Ci się wiedza o pielęgnowaniu, karmieniu itd. Wchłaniaj te informacje jak gąbka. Nie poddawaj się!!!
To prawda - dałaś plamę na całej linii, ale masz jeszcze trochę czasu żeby sporo naprostować.
To co dziś wydaje Ci się największą karą prawdopodobnie wkrótce okaże się największą nagrodą i szczęściem :)
pozdrawiam

nie rozumiem dlaczego czesto dziewczyny na tym forum pisza do Wiki, :tyle młodych małzenstw niemoze byc w ciąży, a Ty robisz tragedie ze jestes w ciąży.

Przecież nieplanowana ciąża z chłopakiem, do którego średnio chciałoby sie wrócić, a niemożność posiadania upragnionego dziecka przez kochające sie małżeństwo to zupełnie inne rzeczy. Więc niewiem po co tego typu porównania do Wiki.

Nie chce powiedzieć, że pochwalam Wiki za zachowanie, i myślę, że ona też jest tego swiadoma że postępowała tak jak niepowinna, ale rozumiem ją, bo jest tym wszystkim przerazona.

Trzymaj sie Wiki, i dbaj o siebie i malucha.

Wiki, Twoi rodzice znają tego chlopaka? wiedza ze byliscie kiedys razem?

migotka1: że nie było chciane to nie będe mu dawać miłości. mam trochę jeszcze czasu żeby sie jeszcze przygotować. a że martwie sie o siebie to moja sprawa jest. i tyle mam ci do powiedzenia. żę kochaliśmy sie i ba nawet mówił że by chciał mieć dziecko ze mną. a mnie poprostu zostawił.taki cham z niegoo. i może ze mnie że naiwna byłam.

Gruszka:masz pewnie racje. na razie to sie muszę oswoić z tą myślą. ale ja naprawdę kocham dzieci. to jak sie maleństwo pojawi na świecie to będzie dla mnie wszystkim

monisia123456789: znają i w tym jest problem.

nie przepadaja za nim? czy ogólnie nie cieszy sie pochlebną opinią? On gdzies pracuje? uczy sie?

nie że go nie lubią. bo oni sie moim życiem nie interesują. pracować pracuje. tylko na czarno. a opinie ma ale nie chce sie wypowiadać bo nawet z nim nie jestem a wiem co robi.

I na kiedy masz termin bo mi nie odp

na marzec około 20

Hej. Wcale sie nie dziwie ze Wiktoria nie zorientowala sie ze jest w ciazy. Sama mam kilka kolezanek ktore dowiedzialy sie ze sa w ciazy w 4-5 miesiacu i mialy krwawienia podobne do okresu wiec sie nie zastanawialy. Wiktoria glowa do gory wszystko bedzie dobrze bo musi byc. mozna tez na te sytuacje spojrzec inaczej: przynajmniej bedziesz miala krotka ciaze :) trzymaj sie

Właśnie będziesz miała kruciutką ciążę:) O to 2 tygo rodzicą

hejka. właśnie powiedziałam rodzicom i jestem bezdomna. wziełam swoje rzeczy i klops. i na razie jestem u mojej koleżanki ale długo siedzieć też nie mogę. bo ma rodzinę dziecko. tylko jej przeszkadzam.

no a tak będe miała krótką ciąże:-)))