Chcę zajść w ciążę cd...

Dziekuje ania27, poczekam z tym testem jeszcze, cholernie sie boje ze wyjdzie negatywny. Myslałam ,ze moze któras miała takie objawy i wie co one oznaczają....

A może jednak warto zrobic ten test teraz cio??? Jeśli okaże się, że jednak jesteś w ciąży to im prędzej zazniesz dbać o fasolkę tym lepiej prawda???? Z wczesnym płodem nie ma żartów...

Jeszcze mam nadzieje...oby moc była z Nami...pozdrawiam

madzia24 ja też tak miałam.Poczekaj dwa,trzy dni i zrób sobie test z porannego moczu. Jeśli jesteś w ciąży to już powinny być dwie wyraźne grube krechy. Ja czytam to forum już od lipca 2007r, ale nigdy nie pisałam, choć byłam zalogowna. Obecnie jestem zafasolkowana( starania trwały 8 miesięcy), a jak już zaszłam, to testy wychodziły mi tak jak u madzi24. Nawet bardzo słabiutka ta druga kreseczka na teście świadczy o ciąży :)> Powodzenia dziewczyny i pozdrawiam:)

To forum jest chyba zaczarowane... po kolei jedna po drugiej fasolkuje :D
super!!!
mam nadzieję że i ja za niedługo wejdę do tej kolejki :)))
w tym miesiącu to tak na maksiorka się staraliśmy z mężusiem i jeśli jednak sie okaże ze nic z tego...to postanowiłam (choć nie wiem czy mi wyjdzie...)trochę odpuścić.
ale narazie żyje jedną myślą - byleby do dnia @ żebym mogła zrobić tekścik :D choć znając życie pewnie go zrobię wcześniej...
pozdrawiam :)

Wiolka dzieki za odpowiedz:)rzeczywiscie poczekam do piatku jesli nie bedzie@ to zrobie drugi test.
Pozdrowienia dziewczynki:)

Teraz zauwazylam ze mi leci jakis sluz brazowy nie duzo ale jest juz wczoraj jak wrocilam z pracy to te co tam bylo ja juz niewiem bo nigdy tak przed okresem nie mialam poprostu jak miala byc @ to byla bez zadnego sluzu wczesniej.Oby to nic zlego:(

U mnie LIPA :( Jeśli się udało, to nic z tego nie zostało. Piersi przestały mnie boleć. A to krwawienie trwało przez trzy dni (2dni - same skrzepy z niewielką ilością krwi i niteczkami czerwonymi i brązowymi, a w 3 dniu to już jak normalna miesiączka). Dowiedziałam się namiar na dobrego lekarza w Rzeszowie i w piątek jadę do niego. Podobno dobry fachowiec.
Asiulek - cudowna wiadomość. Gratulacje!!!
Dziewczyny trzymam za Was mocno kciuki!!!
Czarodziejko dobra robota :). Nowe mamusie dbajcie o siebie.

hejka fajnie ze tak wszystiek po kolei wpadaja;-) moze mi tez sie kiedys uda, na razie troszke odpuscilam bo mam remoncik w domku, ale reszcie zycze powodzenia, moze to czary czarodziejki, a moze po prostu lato, lepsze warunki, czlowiek bardziej odstresowany, powodzonka

widzę, że wczoraj wieczorem normalne rozmowy na forum były :) a ja z moim ukochanym spędzałam czas-czasem tylko 2 razy w tygodniu możemy się widzieć tyle ma dyżurów :(
Alciu - ciągle temperatura jest 36,8 (od 3 dni a wcześniej od jajeczkowania była 36,7) sutki cały czas mnie dziwnie szczypiąco-bolą. CO MYŚLICIE O TYM?
Od jutra mam termin @ jeśli do czw nie dostanę w piątek teścik.
CZARODZIEJKA SIĘ NIE ODZYWA :( I NIE CZAARUJE DALEJ - trzeba Ją pogonić :) hihihi

Trzymam kciuki dziewczyny za Was!!

>>> stokrotko kochana >>> głowa do góry - widziałaś co było u Asiulki naszej :) czasem krwawienie nie oznacza, że ciąży brak... Napisz po wizycie co usłyszałaś. POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI!!!

hey dziewczyny.... temperatura 36,8 czy to cos moze oznaczac?? wogole to sei juz pogubilam i niewiem czy mialam w tym miesiacu dni płodne:( wogole ani podbrzusze ani jajnik mnie nie bolał a nie wiem czemu:( a śluz ciagkle leci co to moze znaczyc>>?

Ayah, sutki to dobry znak!!! :) Trzymam kciuki, jak miło czyta się, że jedna za drugą bedzie mamusią. Chociaż trochę mi ciężko, bo czytałam dużo o samoistnych poronieniach i niestety nie mam już nadziei. Samo krwawienie jest niegroźne, ale gdy dochodzą skrzepy i niteczki to nie ma na co liczyć :( Jest jeszcze pocieszająca nowina, że po "wczesnym - samoistnym" można się od razu starać i jest dość duża szansa na zafasolkowanie. I tego się trzymam :)
Mam pytańko do Asiulki... ile zjadłaś tych lodów? :D

Dziewczynki u mnie 6 dni pod rząd temp. 36,9, wczoraj 37,5, a dzis znow 36,9. Dziś pobolewają mnie piersi, a ostatnio wieczorami i nie tylko mam bardzo wrazliwe sutki. Wczoraj doszedł delikatny ból podbrzusza i dzis tez to odczuwam. Śluzu zero, wczoraj troszeczke białego. Jak myślicie??? Mogę mieć małą iskierkę nadzieji?????
PS. Mam jeszcze takie pytanko: Czy to możliwe, żeby dni płodne były między 7 a 10 dniem cyklu??? Pytam bo właśnie wtedy tuż po @ miałam spadek temp nawet do 36,3 i w jeden z tych dni wypłynęło ze mnie dość duzo sluzu. A pozniej to juz wzrost temp. no i suchutko...

Ps. CZARODZIEJKO WRACAJ DO NAS DALEJ CZAROWAC!!! ;)

Hej dziewczyny! U mnie dzis bez zmian...czyli dalej plamienia skape i zero @ przy cyklach 24-28, dzisiaj 29 dzien....

STOKROTKO :( chyba nic z tego,brzuch mnie zaczyna boleć,znowu zatwardzenie mam - u mnie przed @ to reguła. Najbardziej dziwi mnie fakt ze przeciez kochaliśmy się dzień przed i w trakcie owulacji!!!! Jastem zdrowa-mam 2 synków-mój partner też ma dzieci. Więc o co chodzi? Na dodatek dziś kupiłam teścik, by do pt czekał, miałam dobre przeczucie, i ta tempka tak ładnie skoczyła i stoi w miejscu.
Myślałam, że to będzie jak 10 lat temu... chciałam to za miesiąc już miałam. ECHHHHHHHHHHH
POCIESZCIE MNIE BŁAGAM!!!

Jednak przyszla @ moze tak musialo byc poczekam jeszcze 1 miesiac zeby odebrac jeszcze jedne wyniki i z nimi do gin no i pozniej zaczniemy staranka:)POZDRAWIAM

Ayah, piersi Cię bolą (+), tempka "stoi" podwyższona (+), brzuszek pobolewa - to bardzo często się zdarza na początku ciąży! Więc nie mam Cię co pocieszać, bo wszystko jest na dobrej drodze! Co więcej... myślę, że będę Ci gratulować już wkrótce :)
Ania, niestety ja od niedawna zaczęłam obserwować się, więc nie będę się wypowiadać, bo nie czuję się ekspertem. Przydałaby się Limi, ona jest kopalnią wiedzy na ten temat.
Mam nadzieję, że jakiś WIRUS zapanował na tym forum i wszystkie pragnące dzidziusia szybciutko zafasolkują :D
Ps. Póki co dziewczynki wcinamy lody! Zalecenia Asiulki, hehe. Powodzenia!!!

W czym moge pomoc?
witajcie. Ayah ja mysle, ze powinnas byc spokojna i cierpliwa :) objawy te ktore zwiastuja @ moga rzeczywsicie
oznaczac, ze nadchodzi, ale nie musza!!
mysle ze Asi przyklad najlepiej o tym zaswiadczyl, ze obiawy sa, nawet @ jest, a okazuje sie ze jest zupelnie inaczej:)czego nam zycze.
u nas dni plodne i choc bardzo sie staramy lekki stresik znowu. chyba kupie dzis jakas nowa bluzke:)postaram sie nie starac usilnie, a ukochiwac mojego mezusia jak najsilniej. i mam nadzieje ze sie uda:)
dziewczynki do boju!:)

czesc dziewczynki.Po malu zaczynam czuc ze jestem w ciazy i wkoncu to do mnie dotarlo,bo nie moglam jakos w to uwierzyc ale wizyta u lekarza mnie w tym utwierdzila.Tylko przez to ze mialam okres trudno powiedziec ktory to tydzien,ale to dla mnie nie takie wazne ,wazne ze sie wkoncu udalo.Jestem taka szczesliwa.Z objawow zaobserwowalam u siebie bol i obrzmiale piersi,zmiany apetytu,jednego dnia nic nie jem a drugiego od rana do wieczora no i sennosc oj spikam non stop.Jedno co wam moge polecic dla wszystkich starajacych sie to lody ,olej z wiesiolka i testy owu.Te 3 rzeczy b.mi pomogly.Po oleju z wiesiolka mialam mnostwo sluzu plodnego.Pozdrawiam was wszystkie goraco .Acha i jescze nogi do gory po wszystkim dziewczyny jak najwyzej sie da:)Buziaczki.

Limi, zaproś mężusia na spacer za rączkę to się wyluzujesz troszkę :)
No i oczywiście na lody! Trzymam mocno kciuki.
Ps. A może jeszcze jakaś kolacja na dokładkę?
Miłego i owocnego wieczorku Wam życzę! ;)
A ja się pochwalę...
Zakupiłam termometr owulacyjny i od dzisiaj sumiennie mierzę tempkę! Ale pewnie będę potrzebowała Waszej pomocy na początku, aby dobrze zinterpretować teperaturki.
Jakby co, to pomożecie?
Asiulku, ale bym chciała być na Twoim miejscu :) Dbaj o siebie i fasoleczkę, ale też odezwij się czasem. Ja nie trzymałam nigdy nóg w górze (bo mąż to chyba pękł by ze śmiechu) ale leżałam conajmniej 15 minutek "w tych dniach". Nie wiem czy to pomaga, ale napewno nie szkodzi :D