Szukaj

Pasożyty jelitowe znalezione w odchodach krzyżowców

Podziel się
Komentarze0

To odkrycie mało estetyczne, niemniej jednak ważne i interesujące - znaleziono jaja pasożytów jelitowych w kanałach ściekowych zamku zajmowanego aż do 1222 roku przez krzyżowców. 29 października 1187 roku papież Grzegorz VIII zwołał krucjatę w celu odzyskania utraconych przez chrześcijan terytoriów w Ziemi Świętej. Na wyprawę zgłosili się władcy z Europy Zachodniej i Centralnej.



W czasie podróży Ryszard Lwie Serce, panujący wówczas nad Anglią, Normadią i Poitou, przejął w 1197 roku kontrolę nad Cyprem. Nakazał tam wybudować mały zamek, nazywany obecnie Saranda Kolones, w celu ochrony portu Phalos. Twierdza popadła w ruinę w 1222 roku po gwałtownym trzęsieniu ziemi i nigdy już nie została odbudowana.
   
Pozostały jednak szczątki dawnej budowli, między innymi latryny z czasów krzyżowców, usytuowane na parterze. Mają one formę otworu wydrążonego w środku siedzenia i połączonego z fosą przypominającą kanał ściekowy. Toalety te to prawdziwy skarb dla archeologów, którzy mogą dzięki nim określić sposób odżywiania i choroby przewodu pokarmowego osób, które pozostawiły w nich swoje ślady.
   
Evilena Anastasiou i Piers Mitchell, dwoje specjalistów z Uniwersytetu w Cambridge, zajmujących się badaniem pasożytów jelitowych z przeszłości, dokonało tam ciekawego odkrycia. Wyniki przeprowadzonych prac opublikowano w International Journal of Paleopathology.


Rezultaty badań wskazują, że stan higieny w czasach Trzeciej Krucjaty był tak fatalny, że wielu rycerzy było zakażonych robakami pasożytniczymi, co sprzyjało śmiertelności w okresach głodu.
   

Poprzednia badania pozwoliły oszacować, że około 15-20% krzyżowców umierało z powodu niedożywienia. Ale dlaczego tak źle znosili głód? Brytyjscy naukowcy pobrali próbki skamielin z fosy, która służyła niegdyś jako zbiornik ekskrementów. Odnaleziono w nich jaja pasożytów o średnicy 0,1mm, które mogą być obserwowane pod mikroskopem.    
   
Naukowcy wyodrębnili dwa gatunki pasożytów jelitowych, należących do nicieni: Trichuris trichiura (włosogłówka ludzka), powodujący trichuriozę, i  Ascaris lumbricoides (glista ludzka), powodująca askariozę (glistnicę). Pasożyt ten osiąga największe rozmiary u ludzi i może mierzyć do 30 cm długości.

Oba nicienie zagnieżdżają się w jelitach, gdzie żywią się pokarmem przetrawionym przez człowieka. W niewielkiej ilości mogą pozostać niezauważone, jednak gdy występują masowo, zużywają tyle pokarmu, że nosiciel opada z sił. Jaja tych pasożytów znajdują się w kale i przenoszone są drogą pokarmową. Można się nimi zarazić, pijąc zanieczyszczoną wodę i poprzez kontakt z nieumytymi rękami.
   
Według autorów prac, uczestnicy Trzeciej Wyprawy Krzyżowej, którzy odwiedzili zamek Saranda Kolones, mieszkali w niehigienicznych warunkach i byli zarażeni robakami pasożytniczymi. Umierali więc zarówno na polu walki, pod mieczami wrogów, jak i z powodu niedożywienia, chorób i pasożytów pokarmowych.
   
Robaki pasożytnicze żywią się kosztem swojego gospodarza. W tamtych trudnych czasach mogło to okazać się zgubne dla wielu krzyżowców. Podczas oblężeń zdarzały się przecież długie okresy głodu, a niedożywieni nosiciele pasożytów szybko zapadali na gorączkę.
   
Badania, przeprowadzone przez brytyjskich naukowców, mogą być również użyteczne dla porównania warunków sanitarnych, panujących w innych miejscach z tej samej epoki.

Komentarze do: Pasożyty jelitowe znalezione w odchodach krzyżowców

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz