Prosze o rade.

Od miesiaca zazywam "Meliane".Wczesniej bralam "Harmonet",po ktorym bardzo przytylam i bylam rozdrazniona.Od pewnego czasu zauwazylam u siebie dziwnez objawy typu:nabrzmiale piersi,mrowienie w piersiach,w podbrzuszu,czasem pojawie sie nieprzyjemne klocie, odbija mi sie po kazdym posilku.Ostatni okres trwal u mnie tylko dwa dni.Zrobilam test ciazowy po 21 dniach od wspolzycia i wyszedl negatywny.Bylam rowniez u lekarza, ktory w badaniu USG nie stwierdzil ciazy.Wedlug lekarza moje objawy sa zwiazane ze zmiana tabletek. Chcialam sie dowiedziec, czy ktos tez spotkal sie z podobnymi objawami. Czy test ciazowy jest wiarygodny jesli sie go wykona poltora tygodnia przed planowana miesiaczka? Czy najnowsza aparatura USG jest naprawde w stanie wykryc ciaze juz po 3 tygodniach od ewentualnego zaplodnienia? Przyznam, ze zyje w ciaglym stresie.Wczoraj wzielam ostatnia tabletke z opakowania.Czekam na okres, ktory nie wiem sama kiedy sie pojawi, bo mam nieregularne miesiaczki. Kiedy moglabym wykonac nastepny test? Bardzo prosze o rade.Przebywam teraz poza Polska i nie mam tutaj zaufanego lekarza.Nie wiem co mam zrobic w tej sytuacji.Dziekuje za wszelkie rady i pomoc.

Ja mogę Ci tylko pomóc w ten sposób, że biorąc tabletki antykoncepcyjne przez długi okres, naprawdę jest cięzko zajść w ciażę. Tabletki hamują całkowicie owulację, czyli jajeczko w ogóle nie dojrzewa. Tak jak pisałam w jakimś z poprzednich postów, moja znajoma biorąc leki anty.. przez około 3-4 lata, zanim zaszła w ciążę kiedy je odstawiła minęło 2 lata, musiała się po prostu "odlekować". A test ciążowy najlepiej jest zrobić w spodziewanym dniu wystąpienia miesiączki.