Szukaj

Smartfony uszkadzają mózg?

Podziel się
Komentarze0

Dzięki naukom neurologicznym, możliwe jest zrozumienie, w jaki sposób nasze struktury mózgowe reagują na abstrakcyjne informacje, które czerpiemy dzięki naszym smartfonom. Pewne badanie zainteresowało się tymi aparatami, a konkretnie – ich wpływem na nasz organizm.



Prawie kompulsywna potrzeba sięgania raz za razem po swojego smartfona jest zasilana przez małą grupę struktur mózgowych tworzących „układ nagrody” w mózgu, jak donosi Le Figaro. Neurony z tego obwodu odgrywają pierwszoplanową rolę w motywacji i w przyjemności, tak samo jak i w zjawiskach uzależnienia.

Neurony te reagują, kiedy pojawia się uczucie „nagrodzenia”, stąd też zresztą nazwa tego obwodu, a my jesteśmy w stanie zrobić wszystko, aby ten stan się powtarzał. Obwód ten motywuje również normalne działania fizjologiczne, takie jak sięganie po wodę, kiedy chce nam się pić.

Uzależnić się od SMS?

Jak odkryli jednak ostatnio naukowcy, obwód ten zdaje się również reagować na perspektywę uzyskania informacji, którą uważamy za ważną. A tak jest z całą pewnością jest w przypadku SMS lub maila. Dlatego też, działanie polegające na szukaniu potencjalnie ważnej odpowiedzi zależy od tego obwodu neuronów. Dosłownie mówiąc, nasz mózg jest spragniony informacji, do tego stopnia, iż czasami kończy się to zjawiskiem uzależnienia.


Na tę chwilę, nie wiemy jeszcze, czy smartfony działają w sposób trwały i głęboki na organizację mózgu. Niektórzy badacze uważają, że w mózgu pojawiają się nawet specjalne strefy, związane z posługiwaniem się tego typu urządzeniami.


Natomiast, to co jest pewne, to fakt, że te zabawki technologiczne przestawiają mózg na tryb multizadaniowości, do której nasz mózg nie jest stworzony. Tak przynjmniej uważa dyrektor programu badań z centrum badań w naukach neurologicznych w Lyon, we Francji (Centre de recherche en neurosciences), pan Jean-Philippe Lachaux. Sposób w jaki posługujemy się naszym mózgiem i koncentracją właśnie się zmienia.

Informacje spoza kontekstu uzyskiwane dzięki smartfonom

Tytułem przykładu, jeśli o pływaniu myślimy stojąc przed basenem, to niekoniecznie o pływaniu myślimy w trakcie narady biurowej. Wraz ze smartfonami, wiele typów informacji zderza się ze sobą, nakłada się na siebie. W ten sposób, kiedy jesteśmy na basenie, nagle otrzymujemy poprzez swój telefon różne typy informacji, kompletnie nie na temat: maile z biura, zdjęcia przyjaciela w górach, SMS zachęcające do gry...

Nagle, nasz mózg nie wie, która informacja jest tą, zasługującą na największą uwagę. Poza tym, nasz mózg ma tendencję do koncentrowania się na elementach powtarzających się, właściwych dla sytuacji, w których się znajdujemy. Fazy zaostrzonego słuchania i odbioru na to, co nas otacza i na to, co odczuwamy, są więc przeżywane w czasie „pustych” chwil, kiedy tak naprawdę nie jesteśmy niczym zajęci.

Wraz ze smartfonami, ciągle docierają do nas informacje, a takie "puste" chwile są rzadkością. Według badaczy, dobre jest „odłączenie się” od czasu do czasu i ograniczenie stosowania smartfonów, aby się „zrestartować”.

Komentarze do: Smartfony uszkadzają mózg?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz