Odkryto nową przyczynę wodogłowia

Badacze z University of Iowa odkryli nową przyczynę wodogłowia, neurologicznego schorzenia, które dotyka od jednego do trzech noworodków na tysiąc. Naukowcy, prowadząc badania na myszach, zidentyfikowali wadę komunikacji międzykomórkowej, zaburzającą kształtowanie niedojrzałych komórek mózgowych, od których zależy normalny rozwój mózgu.

Niwelując tę wadę za pomocą kuracji lekami, zespół badaczy był w stanie skorygować jeden aspekt rozwoju komórek i zredukować stopień zaawansowania wodogłowia. Wyniki zostały opublikowane w czasopiśmie „Nature Medicine”.

Wodogłowie jest chorobą, która polega na tworzeniu się płynu wewnątrz komór mózgowych. Gdy jego nadmiar nie jest usuwany, komory powiększają się, co może doprowadzić do poważnych uszkodzeń mózgu, a nawet śmierci.

Wodogłowie należy do jednego z najpowszechniejszych typów nieprawidłowości rozwoju mózgu u noworodków. Schorzenie leczy się chirurgicznie, lecz bardzo często występują komplikacje. W wielu przypadkach dzieci wymagają powtórzenia operacji.

„Rozwój terapii nieinwazyjnych zrewolucjonizowałby metody leczenia tej choroby”, mówił Calvin Carter z University of Iowa, główny autor artykułu.

Grupa badawcza analizowała wodogłowie występujące u myszy. Skupiła się na specyficznej grupie niedojrzałych komórek nazywanych nerwowymi komórkami prekursorowymi. Z nich kształtuje się większość typów komórek mózgowych, w tym neurony i komórki glejowe.

Podczas rozwoju mózgu, w wyniku precyzyjnie skoordynowanego procesu namnażania i obumierania jednej z podgrup tych komórek, wytwarzają się komory mózgowe. Badacze odkryli brak równowagi w procesach namnażania i obumierania, który doprowadził do wodogłowia u myszy.

Powstał on wskutek zaburzeń w ścieżkach komunikacji, pobudzających nerwowe komórki prekursorowe do mnożenia się lub wymierania. Oba procesy zachodziły u myszy w zaburzony sposób. Komórki obumierały w dwa razy szybszym tempie niż normalne, natomiast powstawały o połowę wolniej.

Po zidentyfikowaniu problemu, badacze za pomocą kuracji litem ominęli jeden z aspektów wadliwej komunikacji międzykomórkowej i przywrócili normalne tempo namnażania się komórek prekursorowych. W efekcie doprowadziło to do zmniejszenia stopnia zaawansowania wodogłowia u myszy.

Ze względu na to, że badania zidentyfikowały zaburzenia w komunikacji międzykomórkowej jako przyczynę wodogłowia, ich wyniki torują drogę dla rozpoznania dodatkowych dróg komunikacji, które mają wpływ na powstawanie tego schorzenia. W ten sposób przyczyniają się do opracowania nieinwazyjnych metod leczenia wodogłowia.