Odkrycie nowych elementów odporności pluskwy na środki insektobójcze

Badaczom amerykańskim udało się wyjaśnić mechanizmy, które wypracowują pluskwy łóżkowe, pozwalające im lepiej opierać się środkom przeciwko insektom. Odkrycie to na pewno wzbudza wielkie nadzieje na skuteczniejszą walkę z tymi okropnymi insektami.

Pluskwy generalnie nie mierzą więcej niż 8 milimetrów długości. Ale, nawet tak małe insekty potrafią być prawdziwym utrapieniem dla tych, których nawiedzą.

Krew – ulubione pożywienie pluskwy

Insekty te bowiem mogą zająć wiele pomieszczeń w domu, przede wszystkim sypialnie i łóżka. Lubią również pomieszkiwać w hotelach, szpitalach, domach spokojnej starości, w szkołach, przedszkolach i żłobkach. Dzieje się tak, ponieważ to właśnie w takich miejscach mogą znaleźć pożywienie.

Pluskwy są bowiem bardzo krwiożercze, co oznacza, że żywią się krwią. Inaczej mówiąc, aby się odżywić, mają tylko jeden cel zainteresowań: nasza krew.

W latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku, pluskwy łóżkowe był ekstremalnie powszechne, ale zastosowanie środków insektobójczych trochę je wytępiło. W przeciągu ostatnich dziesięciu lat, jednakże, eksperci stwierdzili gwałtowny powrót tych insektów, zarówno w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, jak i w Europie (na przykład, we Francji).

Jaka jest tego przyczyna?

Wydaje się, że pluskwom udało się wypracować mechanizmy obronne, pozwalające im na odpierania ataku tych substancji, które mają je zabijać. Dlatego też, dwa środki insektobójcze najpowszechniej używane, deltametryna i beta-cyflutryna, które należą dla klasy piretroidów, nie są już zbyt skuteczne.

Ale, wszystkie wysiłki tych krwiożerczych insektów mogą okazać się wkrótce zbędne, ponieważ naukowcy oraz entomolodzy amerykańscy właśnie zidentyfikowali geny, którymi posługują się pluskwy odporne, aby wyprodukować enzymy dezaktywujące trucizny z tych środków insektobójczych.

Badacze odkryli nawet, że istnieje mutacja, która pozwala insektom na rozwijanie systemu nerwowego częściowo odpornego na toksyczne działanie tych substancji.

Ponad pięć tysięcy razy więcej środka insektobójczego, aby je zabić

Aby tego dokonać, badacze amerykańscy przestudiowali dwie populacje pluskiew. Jedna populacja była bardzo odporna na środki insektobójcze, a druga nie wykazywała żadnej odporności, ponieważ była hodowana w laboratorium od 1973 roku.

W ten sposób, naukowcom udało się ustalić, iż trzeba, w okresie 24 godzin, nie mniej niż 5 200 razy więcej deltametryny albo 111 razy więcej beta-cyflutryny, aby zabić pluskwy z odpornej populacji, w porównaniu do populacji z laboratorium. Rezultaty tego eksperymentu opublikowano w przeglądzie Plos One.

Sekwencjonowanie niektórych grup genów pluskiew odpornych na piretroidy ujawnia, że istnieją różnego rodzaju mechanizmy odpornościowe na łonie jednej populacji tych insektów przestudiowanych w eksperymencie, wyjaśnia badanie.

Projektem tym kierował Zach Adelman, profesor entomologii na Uniwersytecie Virginia Tech. W obliczu tej nowej wiedzy, badacze sugerują aktualnie, że ich odkrycie może przysłużyć się skuteczniejszej walce przeciwko pluskwom, które mogą być również nosicielami patogenów odpornych na antybiotyki, jak pokazało pewne badanie opublikowane w maju tego roku.