Szukaj

Kobieta bez grama tłuszczu

Podziel się
Komentarze0

Tak, to jest możliwe, choć może trochę odbiegać od tego, co sobie wyobrażamy. Obecnie na świecie żyją 3 osoby z tą rzadką przypadłością. Choroba ta osobom, które jej nie znają, może wydawać się darem, ale w rzeczywistości jest przekleństwem. Jedną z jej ofiar jest 23-letnia Lizzie Velasquez.



Choć je więcej niż przeciętny mężczyzna, to waży zaledwie 26 kilogramów. Niektórzy bezmyślni internauci ochrzcili już Lizzie nowym mianem: „najbrzydsza kobieta świata”.

Choć sama Valesquez stara się żyć normalnie, to jak czasami przyznaje, że jest to dla niej trudne, ze względu na jej „sławę” w internecie.

Jak poinformowali naukowcy, z pewnością nie możemy nazwać Lizzie osobą, która specjalnie się głodzi. Ta zaledwie 26-kilogramowa osoba zjada codziennie od 5 000 do 8 000 kalorii.

Jak to robi? Je niemal bez przerwy, średnio „wrzuca coś na ząb” co 15 minut.

Przez swoją chorobę Lizzie nie waży nigdy więcej niż 27 kilogramów, sama jednak, mimo „kruchej” budowy ciała, jest bardzo silna psychicznie. W 2010 roku wydała swoją książkę "Be Beautiful, Be You" (Bądź piękna, bądź sobą).


Lekarze stanęli przed trudnym wyzwaniem przy zdiagnozowaniu choroby. W rezultacie badań okazało się, że powodem problemów Lizzie jest tzw. Neonatal Progeroid Syndrome (znany także jako zespół Wiedemanna-Rautenstraucha).

Zaledwie 3 osoby na całym świecie cierpią na tę przypadłość. Czym, poza zanikiem tkanki tłuszczowej, charakteryzuje się choroba? Przede wszystkim pomarszczoną skórą, dużą głową, postarzałą twarzą i widocznymi żyłami pod skórą głowy.

„Myślę, że najtrudniejsze z czym muszę się zmierzyć to ludzie, którzy bez przerwy patrzą na mnie, kiedy tylko wejdę do pomieszczenia. Wielu dorosłych wolno przechodzi koło mnie, a później obraca głowę, by mi się przyjrzeć od góry do dołu. Tak więc nachalne gapienie się na mnie jest tym, z czym obecnie mam problem,” powiedziała Valesquez.

Niestety, internet to broń obosieczna: można się dzieki niemu wypromować, ale także stracić dobrą opinię, a nawet zyskać złą sławę. Pamiętajmy o tym następnym razem, komentując czyjeś zdjęcie opublikowane w internecie. Nie wiadomo, czy naszym komentarzem nie robimy komuś strasznej krzywdy.

Komentarze do: Kobieta bez grama tłuszczu

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz