Być może dotarło już do waszych uszu, że niewielki stres jest właściwie dla nas dobry. Oczywiście, w odpowiednich proporcjach. Wtedy adrenalina jest uwalniana, aby pomóc nam przebrnąć skutecznie przez cały dzień pracy, przez ćwiczenia na sali gimnastycznej, etc. Ale, nawet jeśli stres jest dobry, aby przeżyć cały dzień, to jednakże pod koniec tego dnia o wiele lepiej jest się zrelaksować. Nasze zdrowie nam za to podziękuje.
Kwestia stresu jest bardzo ważna szczególnie w kwietniu, który od ponad 20 lat obchodzony jest jako Miesiąc Świadomości Stresu. Wiedzieliście o tym? A dzień 16 kwietnia jest jednym z najbardziej stresujacych dni w roku w Stanach Zjednoczonych – dzień płacenia podatków. Dlatego też został nawet określony jako Narodowy Dzień Świadomości Stresu.
Po co poświęcać cały miesiąc stresowi, kiedy jest tyle innych dolegliwości, które dręczą cały kraj? Niektórzy eksperci twierdzą, że stres jest NAJWIĘKSZYM problemem, biorąc pod uwagę to, że jest związany z wieloma innymi powikłaniami: problemy serca, demencja, bezsenność, depresja...
Ostatnio, niewielkie badanie pochyliło się nad rolą stresu w napadach epileptycznych i pokazało, że ludzie, którzy często są mylnie diagnozowani z epilepsją, lepiej sobie radzą, kiedy stosują techniki relaksacji.
Być może w dalszym ciągu ścigasz się z terminami w pracy albo próbujesz ogranąć wstrząsy w życiu osobistym, ale nie zapominaj, że życie trwa dalej, niezależnie od narodowego dnia tego czy owego. Ale relaksacja jest zawsze możliwa, a wszystko, co dobrze działa właśnie na ciebie – spacer, książka, muzyka, bieganie, medytacja – jest o wiele lepsze dla ciebie niż mogłoby ci się to wydawać.
A oto poniżej przedstawiamy kilka zalet relaksacji, tych oczywistych, i tych nieco mniej znanych.
Relaksacja chroni twoje serce
Być może jest ci już wiadome, że stres podnosi ryzyko nadciśnienia, ataku serca oraz innych problemów zdrowotnych? Nawet jeśli badacze nie są dokładnie pewni dlaczego, to jednakże badanie jednogłośnie opowiadają się za relaksacją w imię zdrowia twojego serca.
Intensywne, nagłe okresy stresu bądź szoku, takie jak zerwanie albo wygranie na loterii, mogą wyzwolić taki pęd adrenaliny, że serce nie jest w stanie właściwie funkcjonować, a to skutkuje objawami podobnymi do zawału serca. W przypadku śmierci kogoś kochanego, pojawia się nawet syndrom „złamanego serca”.
Zobacz również:
Relaksacja obniża ryzyko przeziębienia
Doktor Sheldon Cohen prowadzi badania nad stresem od lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Wykazał on już wcześniej, że chroniczny stres, utrzymujący się ponad miesiąc, ale krócej niż sześć miesięcy, podnosi dwukrotnie ryzyko złapania kataru.
Przyczyną takiego stanu rzeczy jest zapalenie: stres bowiem uszkadza zdolność organizmu do zwalczania zapaleń, sprawiając, że komórki odpornościowe są mniej wrażliwe na hormon, który „wyłącza” zapalenie.
Relaksacja poprawia pamięć
Badanie przeprowadzone na myszach pokazało, że stres upośledza działanie kory przedczołowej. A ta strefa mózgu jest związana z abstrakcyjnym myśleniem, z analizami kognitywnyni oraz z wybieraniem właściwego zachowania w danej sytuacji.
Poprzednie badania, również na myszach, wykazały, że stres upośledza także te centra mózgu, które odpowiadają za pamięć i uczenie. Inne badania z kolei odkryły, że stres zwiększa ilość niektórych protein w mózgu, które są powiązane z chorobą Alzheimera, prawdopodobnie przyśpieszając rozwój choroby.
Relaksacja obniża ryzyko udaru mózgu
W 2007 roku, badacze odkryli, że ludzie, którzy radzą sobie najlepiej ze stresującymi wydarzeniami w życiu, są o 24% mniej zagrożeniu udarem mózgu.
Badanie z 2011 roku pokazało, że mężczyźni z klasy pracującej, średniej i wyższej, którzy doświadczają psychologicznego stresu w pracy, są zagrożeni o 10% bardziej udarem mózgu.
Relaksacja chroni przed depresją
Badania pokazały, że chroniczny stres może zabijać komórki mózgowe, a nawet nie pozwalać na tworzenie nowych, w hipokampie. Hipokamp jest związany ze zdrową odpowiedzią na stres.
Badanie z 2011 roku potwierdziło te odkrycia i zaczęło wyjaśniać w jaki sposób działają antydepresanty. Myszy z tego badania nie chciały jeść, poddawały się w czasie pływania o wiele szybciej i wykazywały całkowity brak poczucia przyjemności, zupełnie tak jak ludzie dotknięci depresją (brak apetytu, smutek, bezradność).
U ludzi, dłuższa obecność hormonu stresu, czyli kortyzolu, redukuje poziomy serotoniny i dopaminy, co jest związane z depresją.
Relaksacja pomaga w podejmowaniu decyzji
Nie ma w tym żadnej niespodzianki: pod wpływem stresu możesz nie myśleć zbyt jasno. Ale badanie z 2012 roku pokazało, że stres zmienia sposób, w jaki pojmujemy ryzyko i nagrodę. A także, może mącić nasze myślenie, kiedy podejmujemy ważne decyzje.
Relaksacja łagodzi trądzik
Jest to zaklęty krąg: im bardziej się stresujesz prezentacją w pracy, tym bardziej się łamiesz, a wtedy się stresujesz tym, że się łamiesz.
Badacze nie wiedzą dokładnie dlaczego, ale stres zdaje się zwiększać ilość oleju produkowanego przez naszą skórę. Olej ten zatyka pory i powoduje trądzik.
Wydaje się, że inne choroby, takie jak łuszczyca, również są powiązane ze stresem. A same w sobie także są stresujące. Ale relaksacja pomaga: badanie z 1998 roku pokazało, że plamy łuszczycowe blakły szybciej u ludzi, którzy regularnie medytowali.
Komentarze do: Świadomość stresu: korzyści płynące z relaksacji