Szukaj

Przyjaciółki

Komentarze do: Kwas foliowy
Odpowiedz w wątku
Kasandra*
Kasandra* 24-05-2010 09:15

igus napisz
milka -no lasaka jestes na maxa ,taka do schrupania ,i te włosy slicznie wygladałas na tym weselichu

Milka80
Milka80 24-05-2010 10:14

hej dziewczynki:-) jeszcze trochę i będę mogła bywać z wami częściej:-) jak mnie to drażni, że czasami nie mam czasu tu posiedzieć i dokładnie poczytać co u was i odpisywać a nie tylko przelatywać tą stronę po łebkach... w piątek byłam na zjeździe i miałam dwa zaliczenia, wróciłam późno do domu,w sobotę nie jechałam na zjazd, byłam u fryzjera i na makijażu, paznokci nie zrobiłam bo już nie miałam kiedy.Wesele super, podobało mi się, wybawiłam się na maksa:-)Dwa zdjęcia wkleiłam już na nk:-)Kasandra zdążyła obejrzeć:-)A w niedzielę od razu po weselu o 5 pojechałam znów na zjazd i miałam zaliczenie.mój M również.Wróciłam z uczelni przed godz.22, dziś odsypiam:-)

Iguś jak u Ciebie? cały czas mocno wierzę i trzymam kciuki...Jesteś silna kobieta, tak bardzo bym chciała abyś nie cierpiała więcej..:-*

Pozdrawiam dziewczynki:-* Lecę do pracy i potem na poprawiny jeszcze,a w tygodniu muszę ten biznes plan skończyć, spotkać się z księgowym

iguś
iguś 24-05-2010 10:53

hej
Milka podzielam zdznie Kasandry laska z Ciebie że hoho normalnie bomba!!

Bladi zadowolona z wizyty u teściów -świetnie

Dziewczynki u mnie plamienie od piątku do niedzieli bardzo bardzo ciemno -brazowe prawie czarne! i nagle minął ból krzyża i łopatki boje się że już po wszystkim;((
jak poroniłam drugi raz też tak miałam nagle wszystkim bóle plamienia ustały
Już nic niemyslę ide na wizyte jutro miałam na czwartek ale ide jutro muszę wiedzieć co się dzieje??
buziaczki dla was jutro napiszę po wizycie (jak bende w stanie)

Kasandra*
Kasandra* 24-05-2010 12:53

Igus -napisz po wizycie prosze cię

lenka1
lenka1 24-05-2010 14:46

Iguś napisz jak wizyta, trzymaj sie Kochana:(

Foxylady
Foxylady 24-05-2010 19:19

Czesc kochane, w koncu moge zabrac sie do pisania.
Wrocilismy wczoraj z ciezkim sercem do Dublina, ciezkim, bo moim rodzicom grozi zalanie, walcza z wojskiem o utrzymanie walu na Odrze kolo Scinawy (60 km od Wrocka) no i przykro bylo odjezdzac.
Wiec gdyby nie pogoda to cale wakacje minelyby super, spotkalam sie z rodzinka i pogrillowalismy na zimnym powietrzu ale i tak bylo ok. Porobilam troche zakupow dla siebie, jakies wygodne ciuszki, bo brzusio mi urosl i ciezko juz w cokolwiek sie zmiescic ;).
2 tygodnie minelo jak z bicza trzasnal i juz trzeba bylo wracac.
10 maja mialam usg, jak juz pisalam - moj maly Olaf to normalnie taki aktywny jest ze szok, wierci sie juz nie w nocy ale w dzien po kilka razy...
Wage maly ma prawidlowa, serdunio i wszystkie parametry tez wiec jestem spokojna. Termin nadal wg OM 16 wrzesnia a wg usg 17 wrzesnia.
Wrocilam dzis do pracy, zmeinili nam bniuro, jetsesmy na 2 pietrze i mam nowe krzeslo, kompa i biuro, normalnie szok!!!
Ale dostalam przykra nowinke, moja kolezanka, co ze mna najdluzej robila (a raczej podwladna z mego teamu) odchodzi, bo wyjezdza ze swoim chlopakiem do Australii, ciesze sie z jej szczescia, ale wiem co to znaczy dla naszego teamu, znowu bedzie masa roboty, ona odchodzi w przyszlym tygodniu i jak na razie nie ma nikogo na jej miejsce - nie wiem czy bedzie.
Teraz to czekam na bieg wydarzen i jak cos to uciekne na zwolnienie bo nie bede tyrac, a sadze ze to wlasnie tak bedzie.
Brzuszek juz mi ciazy i mecze sie, no ale nie bede przeginac i nie pojde na zwolnienie od razu, poczekam do maks polowy czerwca bo maja u nas byc awanse, jak nic nie dostane to zmywam sie byczyc i cieszyc ciaza.
Teraz ide troche was poczytac, bo choc sledzilam was na biezaco to nie bylo czasu nic napisac.
Wiem ze u lenki nieciekawie z powodzia i nowym mieszkaniem - jest mi strasznie przykro, wiem co kochana czujesz, bo to samo przechodzilam 13 lat temu a teraz trwoze sie na to co dzieje sie u moich rodzicow.
Kasandro - przykro mi ze musisz jechac na antykach i w ziwazku z tym masz te cholerne objawy swedzenia, pieczenia - mam nadzieje ze to jakos zniknie na dniach no i ze wkrotce sie kochana rozpakujesz - bo o ile pamietam to termin masz na 17 czerwiec - moze przenies tak dzien dluzej i urodz na moje urodzinki - 18ego ;) 3 maj sie kochana.
Igus - kochana twoja historie z ciaza czytalam najpierw ze lzami szczecia a za chwile wylam, moj M nie wiedzial co sie dzieje - kochana jestem z toba i mocno modle sie by wszystko bylo ok,choc ty juz powoli watpisz i obawiasz sie najgorszego ja nadal wierze ze bedzie ok. Modle sie z wszystkimi.
Milko - co do ciebie to slicznie wyszlas na tych zdjeciach, wspaniala masz buzke i wloski, takie krecone. Ja znowu zmienilam image na proste ale tylko na krotko, bo chce by sie krecily, ale by byly krotsze.
Zuzia - czytalam co u ciebie, widze ze peilegnowalas rabatki itp, super zajecie, ja robilam to wlasnie w Polsce z moja mamcia, a teraz wszystko grozi zalaniem. Mam nadzieje ze ty i Ziemek macie sie dobrze.
Pozostale dziouchy jesli ktoras pominelam to przepraszam, zaraz ponownie przejde forum i poczytam dokladnie.
Buzaiki sle kochane!!

zuzka01
zuzka01 24-05-2010 20:30

hej Kochane
dostałam dziś wiadomośc od Frezji, przeprasza Nas wszystkie , że nie pisze ale Ona w tej chwili nie ma do tego głowy , Jej Tata miał kolejny zawał, dobrze , że był w szpitalu .... Czekają Go operacje ....
Przykro mi Frezjo bardzo, ogromne przytul :((

torebka
torebka 24-05-2010 20:59

MELDUJĘ, że
we wtorek 18 maja 2010r. o godz. 14.00 ujrzałam swojego synusia:)
MICHAŁ KAROL przywitał się ze mną głośnym krzykiem, waga 3800g, 57 dł., 10 w skali Apgar:)

Jesteśmy straszliwie szczęśliwi:)

Dopiero w sobotę po południu wróciliśmy ze szpitala, bo Michałek miał żółtaczkę.

Szczegóły porodu opiszę, gdy znajdę troszkę więcej czasu.
Pozdrawiam:)

Foxylady
Foxylady 24-05-2010 21:30

TOrebko wspaniale nowinki, ciesze sie niezmiernie!!! Gratulacje z calego serducha!!!

PSCÓŁKA
PSCÓŁKA 24-05-2010 21:42

Torbko ogromniaste gratulacje. Pomyślcie dziewczyny jaki cud... tyle walczyła, tyle wypłakała łez i ma przy sobie e=swojego synusia... tak sie cissze :) Pierwszy nasz forumowy dzidziuś :)

roksa
roksa 24-05-2010 22:09

torebko serdeczne gratulacje i caluski dla ciebie i twojego skarba hihi rodzinka w komplecie

blądi
blądi 25-05-2010 10:07

O Boże Torebko jakie szczęście-GRATULACJE OGROMNIASTE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wstawiaj zdjęcie na NK abyśmy mogły podziwiać pierwszą naszą fasolkę :)

Perełka...
Perełka... 25-05-2010 11:15

Tak się właśnie zastanawiałam, czy Torebka aby już nie urodziła, wchodzę, patrzę i trafiłam w dziesiątkę :D

Gratuluję Synulka :)

Iguś, ja wierzę za Ciebię! I modlę się gorąco!

Zuza, Kasandra, jeszcze troszkę...

zuzka01
zuzka01 25-05-2010 13:42

Torebko wielkie gratulacje, życzę jak najwięcej przespanych nocy, buziaczki...

Kasandra*
Kasandra* 25-05-2010 15:27

ja jestem padnieta ,bo po wizycie w szpitalu,wszytsko ok

TOREBKO GRATULACJE I STRASZNIE MOCNO WAS ŚCISKAM :))))))))))))))

pozniej jeszcze zagladne bo martwie sie o Igus

IGUS NAPISZ PO WIZYCIE

Kasandra*
Kasandra* 25-05-2010 15:31

AAAAAAAAAAAA FREZJO -MYSLAŁAM O TOBIE STRASZNIE MI PRZYKRO ZE MASZ TAKIE KŁOPOTY ,BĄDZ DZIELNA ,BUZIOLE OGROMNIASTE ,BEDZIE DOBRZE ,MUSI BYC ,CAŁUJE CIE ŻABKO MOJA -MOCNO

iguś
iguś 26-05-2010 06:53

hej przepraszam ze niepisałam wcześniej ale musialam się ogarnąć

Frezjo jestesmy z Tobą!!!i twoja rodziną

Perełka jak miło że zajrzałaś;)))))

Torebko GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Roksa pozdrawiam

iguś
iguś 26-05-2010 07:07

Foxy to super że z synusiem wszystko wporządku!! i jaki śliczne imię,, Olaf''
Kochana a ty już na zwolnieniu niepowinnas byc?
nie przesadzaj bo ciocia Iguś w dupe da hhaha

Ja po wizytcie otóz dzidzi urosła ma 1,41cmm i bije nadal serducho!! juz więcej 140 na minutę choc jeszcze powinno więcej
no więc wiem dlaczego krwaię=plamię! zrobił mi się krwiak -skurczysyn jeden!
a po drugie odkleja się ,,jajo płodowe''
- to chyba kosmówka? Foxy wiesz co to?
nadal ogromne ryzyko poronienia jest ,jutro ide jeszcze na porządną wizyte bo na ta tylko wpadłam jutro sie dokładniej jescze wszystkiego dowiem
i jeszcze srduszko powinno wiecej bic potem i tak zwalnia ale powiedział że na początku bije mocniej
Tak bardzo się boimy mówię wam siedzieliśmy z m poczekalni i lzy same leciały ze strachu
kurczę na tego krwiaka nie ma lekarstwa jak leżeć ja leże już ponad 3 tygodnie moge całe 9 przeleżeć oby z dzidzią było wszystko wporządku ale tak strasznie się boję że jeszcze się nie cieszę ze strachu
czytam o tym krwiaku i odklejaniu kosmówki cholerstwo
niebezpieczeńsswto jest ogromne
zajrzę potem moje kochane całuski dla wszystkich

Milka80
Milka80 26-05-2010 08:08

Foxy pracusiu jeden mam nadzieję,że dadzą
Ci tą podwyżkę bo kto bardziej zasługuje na nią jak nie Ty!!:-)

Frezjo przykro mi z powodu ojca, mam nadzieję, że dobrze nim się zajmują w szpitalu,że jest dobra fachowa opieka..:-*

O chociaż u jednej Torebki widać szczęście, to cudownie,że już jesteście w komplecie w domku:-)buzialki dla Michałka:-*:-)

oj Iguś z takim strachem tu zaglądam czekając wieści od Ciebie...Oby dzisiejsza dokładna wizyta dała trochę więcej światła na waszą sytuację z maleństwem..trzymam ogromne kciuki!!wielkie!!największe!!!!!

Milka80
Milka80 26-05-2010 08:10

a do mnie dziewczyny napisał mail mój gin. Żebym przy następnej @ zapisała się na HSG i od razu po okresie mam do niego przyjechać i zrobi mi wyjodowanie pochwy,i tak trzy razy przed hsg...miała któraś z was coś takiego? a już odzwyczaiłam się w ogóle od myśli, że cokolwiek będę robiła..

Odpowiedz w wątku