Szukaj

Otyłość może być zaraźliwa, stwierdza badanie

Słyszeliśmy już, że otyłość może być „roznoszona” między przyjaciółmi, kiedy naśladujemy zwyczaje odżywiania innych ludzi. Ale nowe badanie przeprowadzone na myszach sugeruje, że otyłość może być właściwie zaraźliwa. Tak właśnie, zaraźliwa, i można ją złapać tak, jak łapiemy grypę.



W badaniu, o którym tutaj mowa, myszy ze specjalnym defektem odpornościowym zostały celowo zmutowane tak, żeby chorowały na stłuszczenie wątroby oraz przybierały na wadze na diecie charakterystycznej dla krajów zachodnich.

Ale, co frapujące, kiedy te wadliwe myszy zostały umieszczone w tych samych klatkach co myszy zdrowe, to te ostatnie zaczęły również objawiać symptomy chorej wątroby. I również stały się tłuste.

Winny? Mikroby w żołądkach  gryzoni. Ponieważ myszy miały uszkodzony układ odpornościowy, bakterie w ich jelitach zaczęły szaleć, stwierdza jeden z autorów badania, profesor Richard Flavell, immunobiolog ze szkoły medyczne Yale School of Medecine.

Normalnie, żyjemy w symbiozie z naszymi bakteriami jelitowymi, ale w tym badaniu, liczba złych bakterii, związanych z chorobami, wzrosła ponad tysiąckrotnie u myszy z problemami odpornościowymi, zauważa profesor Richard Flavell. I to właśnie te złe bakterie zostały przeniesione z myszy na mysz, powodując, że zdrowe gryzonie również doznały zmian w swojej florze jelitowej. A przez to myszy utyły.

Sprawiliśmy, że zdrowe myszy utyły jedynie dzięki umieszczeniu ich w tym samym pudełku co inne myszy, mówi profesor Richard Flavell.


Kwestia kluczowa: czy może stać się tak również u ludzi? Jest to możliwe, ale potrzebujemy o wiele więcej badań, aby móc cokolwiek stwierdzić z całą pewnością. Zaraźliwość otyłości zauważona w tym badaniu być może jest bardziej prawdopodobna u myszy niż u ludzi, ponieważ gryzonie te zjadają odchody innych gryzoni, a jest to bardzo skuteczny sposób na przeniesienie bakterii jelitowych. Kolejny powód, żeby nie jeść odchodów.


Generalnie, stwierdza profesor Richard Flavell, wyniki naszego badania zasługują na to, żeby przebadać tę kwestię u ludzi. Stłuszczenie choroby jest bardzo powszechne u otyłych ludzi: dotyka ono od 75% otyłej populacji. Niektórzy eksperci mówią nawet o 100%. W 20% przypadków, choroba ta postępuje i staje się ciężka.

Wcześniej, kiedy dwóch członków rodziny, żyjących pod tym samym dachem, zachorowało na stłuszczenie wątroby albo utyło, ludzie oskarżaliby genetykę. Ale nowe badanie sugeruje teraz, że czynniki środowiskowe również nie są tutaj bez znaczenia. Jeżeli odkrycia przedstawione tutaj naprawdę potwierdzą się u ludzi, będzie to oznaczało, że powinniśmy stworzyć takie strategie leczenia otyłości oraz stłuszczenia wątroby, które wezmą na cel mikroflorę jelitową.

Być może, będą to antybiotyki albo probiotyki, poza tradycyjnymi metodami leczenia, stwierdza profesor Richard Flavell.

Jest to badanie prowokujące prawdziwą burzę mózgów, które podkreśla rolę tych małych robaczków, goszczących w każdym z nas. Oznacza to, że determinują one naszą podatność na choroby wątroby oraz na jej powikłania, mówi doktor Jasmohan Bajaj, profesor gastroenterologii, hepatologii i odżywiania z uniwerystetu Virginia Commonwealth University, który nie był związany z tym badaniem.

Definitywnie, potrzebujemy większej ilości prac przeprowadzonych na ludziach, bardziej kompleksowych niż badania przeprowadzone na myszach, aby zrozumieć rolę flory jelitowej w rozwoju stłuszczenia wątroby.

Ale, nie da się ukryć, że przedstwione tutaj prace to wielki krok do przodu, podsumowuje jeszcze doktor Jasmohan Bajaj.

Badanie to zostało opublikowane kilka dni temu w wersji on line przeglądu naukowego Nature.

Komentarze do: Otyłość może być zaraźliwa, stwierdza badanie

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz