Przyjaciółki

IGUŚ BARDZO MI PRZYKRO-CZYTAM I RYCZE
TO TAKIE STRASZNE.NIE MA POCIESZENIA NA TO.MOGE TYLKO POWIEDZIEĆ ,ŻE TAKIM DOBRYM LUDZIOM JAK TY BÓG WYNAGRODZI TO NA PEWNO-ŻYCZE CI Z CAŁEGO SERCA TEGO :*

Iguś ogromne " przytul ", nie napisze nic ... nic nie jest w stanie ukoic bolu po stracie dzidzi....(*) (*) (*)
czekamy tu, zawsze....

DZIĘKUJĘ WAM BARDZO ZA TE SŁOWA ZA TO ŻE NIE PRUBÓJECIE MNIE POCIESZAĆ NA SIŁĘ PRZYJDZIE TEN DZIEŃ UKOJENIA BÓLU -POCZEKAM

Hej dziewczyny

Igus -trzymam Cie za rekę,i jestem z Tobą ,wrócisz jak dasz rade ,buziak

Roksa-super ,ze sobie te wizyty zaplanowałas ,zdązysz napewno jak sie pospinasz to zrobisz wszystko ,wiem ze urlop zje...ale to Ci tylko na dobre wyjdzie ,trzymam myszo kciuki
Co DO SKYPE rzadko właczam bo mało siedze przy laptopie ,nie mam sily ,albo leze ,albo wymiotuje ,albo mam mdłości ,żeby tego mało było to jeszcze cos w stylu omdlenia chyba juz mam anemie .Niedługo swieta nie wiem kto tym sie zajmie ,ale jeszcze troche czasu moze mi przejdzie

Jutro mam usg ,boje sie bo duzo chorowałam ,trzymajcie kciuki

Bladi -trzymam kciuki ,zebys po tych tabsach zrzuciła co nieco i zeby pomogły ,trzymam mocno
O wszystkich was mysle

A jeszcze mam kłopoty z psem bylismy u weterynarza prawdopodobnie alergia pokarmowa ,ale nie wykluczone ,ze cos znacznie powazniejszego,wyłysiał dostał jakies tabsy specjalny szampon ,jak go w tym wykapiemy smierdzi nieziemsko ,cięzko wytrzymac w domu

Lenka -Pscółka?
Milka?
Bucik cieszę sie ,ze u ciebie lepiej ,chociaz wiem ,ze łatwo nie jest ,buziol ogromny
FoXy kiedy masz płodne?----POWODZENIA
pEREŁKO-A JAk u Ciebie ,czy juz lepiej samopoczucie ?

Jesli kogos pominełam sory ,ale juz dawniej byłam zakrecona a teraz to juz na maxa nie wiem za bardzo co ,gdzie ,kiedy

Hejka dziewczyny!
Igus 3 maj sie dzielnie, jestesmy wszystkie z Toba i czekamy na twoj powrot.

Kasandro - 3 mam kciuki za twoje usg, bedzie dobrze, miejumy nadzieje ze w koncu nudnosci i omldenia przejda. przyko mi tez z powodu twojej straty (nie mialam chyba okazji zlozyc moich kondolencji).
A co do plodnych to dzis mam 4 dzien cyklu, bior od 2 dc po pol CLO, wiesiolek i zilka - no i plodne przypadaja na same swieta!!!! Max plodne to tydzien swiateczny - 21-26 grudnia, wiec bedzie iskrzenie!!!!!!! Boje sie strasznie, nawet nie wiecie jak bardzo, ale i wierze i modle sie ze bedzie dobrze. moja najmlodsza siostra idzie na 1wsze usg w ten czwartek, malo komu powiedziala, bo sie boi (chyba ze wzgledu na to co ja przeszlam) ale czuje sie ok, wiec z dzidzia tez musi byc dobrze.
Choinke juz ubralam, nie mogla wytrzymac, przystroilismy z M tez balkon (ihihihiih walimy sasiadom po oczach). Ten tydzien pracy zostal i mam wolny dlygi weekend, w niedziele jedziemy do Belfastu na zakupy, nigdy tam nie bylam, a ponoc jest taniej, wiec przejazdzke sobie sprawiamy.
Praca juz sie tak nnie przejumuje, co ma byc to bedzie i juz. Ciesze sie na swieta i tyle!!

Buziaki sle wam kochane!!!!

Jestem, jestem..czytałam Was już wcześniej,ale pobeczałam się i nie mogłam nic napisać..M zobaczył i kazał wyjść z kompa,zostawić forum...ale ja nie mogę was zostawić,tym bardziej teraz..będę czekać Iguś na Ciebie i na dobre wieści..potrzeba trochę czasu.ale ten czas nadejdzie..bardzo w to wierzę!!gorące przytulasy

Kasandro ja tez mam dzis lekarza i mysle ze zrobi mi usg bo poprzednim razem 3 tyg.temu byl to dopiero 5 tydzien i 1 dzien wiec nie bylo widac bicia serca, mam nadzieje ze dzis ono dla mnie zabije , boje sie jak diabli poza tym cos mnie boli w prawym boku w miejscu gdzie jest wyrostek i tak sie boje czy to nie on sie odzywa.... trzymajcie kciuki, napisze po poludniu pa ...

Witam Koleżanki. po weekendzie.

Dziołchy piszcie co po wizytach - myślę o Was i trzymam kciuki. Będzie dobrze . Buziaczki

Witam:)
Teraz to juz mnie wezmiecie za totalna idiotke.
Dzis rano pobieglam zrobic bete. dzis moj 13dpo a przewaznie w 11/12 dpo przychodzila @. nie wiem po co ja ta bete robilam, przeciez wtym cyklu bylam ostrozna???!!! boze siedze i tluke sie w leb ze glupia jestem!!! i tak z pewnoscia jutro nie pojde odebrac wynikow bo wstydze sie.

wszystko to chyba przez wielka chec bycia matka.
Do tego jeszcze M chodzi i usmiecha sie glaskajac mnie po brzuchu i mowiac do mnie: wiem ze tam juz jest...
Pewnej nocy snila mi sie kokoszka na jajach a to mowia tez proroczy sen...
Wiecie chyba zwariowalam ale tak czasami bywa ze jak nie chcesz to ciach!!!! To nie zebym nie chciala!! ale tak mysle moze mam takiego"pecha" ze jak uwazalam to....
Co myslicie zwariowalam?

Oj Bucik Bucik. Pewnie że nie zwariowałaś. Kazda z nas zrobiła kiedyś coś takiego a potem zastanawiała się po co. Ja na przykład jednego razu dostałam @ i za dwa dni zrobiłem test, bo przecież niektóre babki są w ciąży i maja okres ( albo coś co go przypomina) więc może ja też (?!?)
Także nie martw się. Wszystko z Tobą o.k. Buziole wielkie. Al e co w końcu jaki chcesz żeby był ten wynik bo trochę się pogubiłam. Jakie uważanie itd (chyba coś przeoczyłam na poprzednich stronach - tzn wiem, że miałaś mieć jakieś leczenie ale nie wiem o co chodzi) Buziaczki.

Wiem namocilam troche
Wiec w ostatnim miesiacu mialam troche problemow z M do tego jeszcze doszly problemy zdrowotne. Wiec w zeszlym miesiacu poprostu sie nie staralam. Teraz jest juz duzo lepiej i moge pozwolic sobie na zmiane lekow. Takze gdyby ....., to bylabym najszczesliwsza osoba pod sloncem!!!!!!

piszac niestaralam sie ma na mysli ze bylismy z M ostrozni( sts. przeryw) Raz m sie zapomnial i bylo na calego:) Wiec stad te mysli

jestem dziewczyny, moja dzidzia rosnie i ma sie dobrze, rusza sie i serducho bije !!!!!! mam dalej uwazac i sie pilnowac , odpoczywac i nie szalec, ale zalozyli mi juz dzis karte ciazy :)) :))
jestem tak szczesliwa... po wizycie zrobilam zakupy i bylam taka padnieta ze zjadlam i poszlam spac a teraz siedze i sie jeszcze obudzic nie moge :)) no dobra czas cos zjesc :)) pa pa

Zuzieńko tak się cieszę! Pogłaskaj swoją fasolkę od cioci :) Buziaczki.

Cześć dziewczynki

Zuziu wszystkiego naj...-widzisz jesteś najśczęśliwszą kobietą na świecie tak jak każda już tu z forum,które zafasolkowały.

Bucik to normalne co przeżywasz-przyłanczam się do Pscółki bo tak jak ona zrobiłam jeszcze w tym samym dniu co dostałam @ bo przecież mają niektóre,a u mnie tak bylejak leciało -to może...

Hej dziewuchy, na poczatku serdeczne gratulacje Zuziu dla ciebie i fasolinki!! odpoczywaj jak najwiecej a wszystko bedzie dobrze.

Kasandro kochana - co u ciebie? Jak usg? i jak twoje zdrowko wogole? Npaisz jak tylko bedziesz miala sily.

U mnie dzis 5dc i odliczam do plodnych, z kazdym dniem coraz bardziej mam zamiar zabic mojego szefa i wszytskich na okolo, bo mamy zamkniecie roku, ale mysl o swietach i dzidzi zaprzata mi bardziej glowe.

Dam wam znac co i jak pod koniec tygodnia. Buziaki!

Foksy wiem co czujesz...ale mysl o dziecku daje ci sile by kazdego dnia isc do tej cholernej pracy i przetrwac kazdy kolejny dzien....

a mi juz pachnie swietami :))

snilo mi sie ostatnio ze trzymam na rekach dzidzie swoja a ona tak cudnie pije mleczko :)) ten sen byl taki realny :)))))

mdlosci dalej daja mi do wiwatu, jestem troszke zmolestowana juz nimi ale dajemy rade....zalamka juz tylko w 1 pare spodni sie mieszcze , wszystko w pasie za ciasne hihihi i sie nie dopinam :)) jem malo ale brzusio rosnie, wszyscy sie smiali ze moze znowu bedzie podwojne szczescie ale jednak nie, dzidzia jest jedna -na razie hihihi...
u nas w rodzinie dziewczyna tez ma bliznieta, jak byla na 1 usg to byl 1 pecherzyk ciazowy a za 3 tygodnie byly juz 2 :)) ma 2 chlopcow....

w domku troszke ogarne na swieta ale za okna i firanki sie nie biore w tym roku, nie bede szalala w sumie nie tak dawno byly myte wiec....

buziaczki od cioci przeslane, dziekujemy bardzo :)) do jutra :))

a gdzie Lenka, wszyzstko ok ????