Mniej niż 5 % szans na sukces w walce z głodem wśród dzieci

Według systematycznej analizy danych na temat wagi i wzrostu dzieci opublikowanej w The Lancet, postęp w większości krajów rozwijających się, mający na celu do 2015 roku zmniejszenie o połowę liczby dzieci, które cierpią z powodu głodu (w porównaniu do 1990 roku), jest niewystarczający.

Choć sposób odżywiania dzieci poniżej piątego roku życia, ogólnie od roku 1985, sukcesywnie poprawiał się, nadal jedno na pięć niemowląt i dzieci w krajach rozwijających się ma umiarkowaną lub poważną niedowagę. W skali całego globu jest to 110 mln dzieci.

148 mln ma zaś lekką niedowagę.  

ONZ wyznaczyła cel, który te kraje miały osiągnąć, w ramach programu Millennium Development Goals. Nowe badania, prowadzone przez prof. Majid Ezzati ze School of Public Health w Imperial College London, szacują, że podczas gdy 61 z 141 badanych krajów rozwijających się jest blisko osiągnięcia celu, cały rozwijający się świat ma mniej niż 5 proc. szans na powodzenie.

Zmiany są nierównomierne, poczynając od Azji i Ameryki Łacińskiej z największym postępem, po Afrykę Subsaharyjską, pozostającą w tyle.

Ponieważ odżywianie ma duży wpływ na wzrost dzieci, jego stan może być oceniony przy użyciu wyników opartych na ich wzroście i masie ciała w stosunku do wieku, zwanych parametrami HAZ (height-for-age Z score) oraz WAZ (weight-for-age Z score).

Naukowcy z Imperial College London, Światowej Organizacji Zdrowia oraz amerykańskich uniwersytetów, na podstawie badań krajowych oraz innych źródeł, opracowali dane HAZ i WAZ, przy zastosowaniu statystycznych metod do oceny średniej wartości parametru Z i występowania niedożywienia (zdefiniowanego, jako spożywanie i wchłanianie niewystarczającej ilości pokarmu) dla wszystkich krajów.

Nowe badania zawierają szacunkowe dane wszystkich poziomów niedożywienia, w odróżnieniu od poprzednich analiz, które wykluczały dzieci średnio niedożywione. Statystyki wskazują, że w większości krajów, poprawa wynika z polepszenia się sytuacji w kwestii odżywiania całej populacji, a nie działań nakierowanych na dzieci, w regionach wysokiego ryzyka.

"Nasza analiza pokazuje, że rozwijający się świat, jako całość, zrobił znaczny postęp w redukcji niedożywienia, jednakże wciąż jest zbyt wiele dzieci, które nie otrzymują wystarczającej ilości pożywienia lub tracą składniki odżywcze ze względu na powtarzające się choroby. Trudne wyzwania jeszcze przed nami. Nie możemy pozwolić, aby globalny kryzys gospodarczy i rosnące ceny żywności spowodowały pogłębienie się nierówności lub ograniczyły inwestycje w żywienie i opiekę zdrowotną”, powiedział prof. Majid Ezzati.

Odsetek dzieci z umiarkowaną lub poważną niedowagą spadł z 30.1 proc. do 19.4 proc., w latach 1985 i 2011, w badanych krajach. Analogicznie powszechność występowania umiarkowanego lub poważnego zahamowania wzrostu dziecka (zbyt mały wzrost w stosunku do wieku) spadła z 47.2 proc. do 29.9 proc.