Szukaj

Wojskowy program ma ocenić odporność żołnierzy

W ciągu tygodni, kiedy amerykański żołnierz Robert Bales został oskarżony o masakrę w afgańskiej wiosce, władze wojskowe oraz media przedarły się przez całe jego życie, poszukując oznak ostrzegawczych, czy czegokolwiek, co pozwoliłoby przewidzieć to, co się później stało. Sierżant Robert Bales służył w armii amerykańskiej od 11 lat, kiedy został oficjalnie oskarżony o siedemnaście morderstw.



Jak się okazało, miał ostatnio problemy finansowe, zawodowe, a także cierpiał z powodu urazów odniesionych w walce. Jednakże, jego rodzina i przyjaciele mówią, iż nigdy nie przypuszczaliby, że mógłby załamać się w tak katastroficzny sposób.

Adwokaci żołnierza podejrzewają u niego niezdiagnozowane zaburzenia stresu pourazowego, mimo że eksperci stwierdzają, że nie ma dowodu na istnienie powiązania zaburzeń stresu pourazowego a tego rodzaju aktem przemocy, jaki popełnił.

Tajemnica, co mogło pójść nie tak w jego mózgu, przyciągnęła na nowo uwagę do zaburzeń zespołu stresu pourazowego (PTSD, post-traumatic stress disorder) i do stanu zdrowia umysłowego żołnierzy armii amerykańskiej. Amia teraz ma nadzieję, że trwające aktualnie badania pozwolą w końcu identyfikować grupy żołnierzy, których zdrowie umysłowe jest bardziej kruche, w oparciu o algorytm albo o formułę czynników.

Badanie Army STARRS (Study To Assess Risk and Resilience in Servicemembers), przeprowadzane w partnerstwie z narodowym instytutem zdrowia umysłowego, National Institute of Mental Health, gromadzi szczegóły na temat życia oraz zdrowia umysłowego 55 000 wojskowych.

Uczestnicy tego programu zostali wybrani przypadkowo. Celem badań jest dostarczenie społeczności wojskowej, a także władzom zdrowia publicznego, informacji na temat tego, dlaczego niektóre jednostki pozostają odporne na urazy, podczas gdy inni są głęboko nimi zranione.

Badanie to zaczęło się w 2009 roku i jest największe w swoim rodzaju. Projekt ten przede wszystkim ma na celu znalezienie czynników, które przyczyniają się do wzrostu ryzyka samobójstwa u żołnierzy, a także czynników, które sprawiają, że inni są bardziej na to ryzyko odporni.


Doktor Kevin Quinn, z National Institute of Mental Health, który kieruje tym badaniem, mówi: mamy nadzieję, że rezultaty tego badania pomogą armii amerykańskiej zbudować profil ryzyka w oparciu o wiele czynników.

Możliwe jest, że w przyszłości, grupy żołnierzy, którzy zmagają się z takimi samymi wyzwaniami co sierżant Robert Bales, zostaną zidentyfikowane jako „grupy wysokiego ryzyka” ekstremalnego umysłowego i emocjonalnego kryzysu. Przede wszystkim, chodzi tutaj o myśli i zachowania samobójcze.


Doktor Kevin Quinn ma na celu opracowanie wytycznych, które pozwolą chronić zagrożonych żołnierzy. Na przykład, jeżeli rezultaty badania pokażą, że żołnierze są bardziej zagrożeni, kiedy mają niewiele czasu na odpoczynek w domu, Armia powinna kierować się polityką, która pozwoli żołnierzom na dłuższy wypoczynek.

Badania Study To Assess Risk and Resilience in Servicemembers powinny również pomóc armii amerykańskiej dowiedzieć się, kiedy i jak należy objąć opieką niektórych żołnierzy z grup wysokiego ryzyka.

Ta możliwość przewidywania stanie się krytyczna w ciągu nadchodzących lat, jak uważa doktor Robert Heinssen, który kieruje badaniem STARSS. Albowiem, około 20% - 25% wojskowych doświadczy zaburzeń umysłowych albo chorób umysłowych. Z ponad 2 000 000 żołnierzy, którzy służyli w Afganistanie i w Iraku, oznacza to 500 000 ludzi.

Badanie STARRS zgromadziło już ponad 1 miliard danych dotyczących obowiązków wojskowych żołnierzy, aby lepiej zrozumieć czynniki, od których zależy ryzyko i odporność. Badacze przyjrzeli się danym medycznym, kartotekom policyjnym, a także danym osobistym między innymi. Pod lupą naukowców przeszło praktycznie wszystko: poczynając od gwałtownych zachowań, przechodząc przez wypadki, kończąc na stresie.

Uczestnicy badania mogli również oddać krew, aby badacze mogli przeanalizować ich profil biochemiczny w poszukiwaniu markerów, które mogą być związane z przewlekłym stresem, z samobójstwem albo z zaburzeniami stresu pourazowego.

Dodatkowo, badacze przyglądają się również rejestrom na temat 1 600 000 żołnierzy, którzy służyli w latach 2004 – 2009, kiedy to poziom samobójstw wzrósł dwukrotnie.

Wstępne rezultaty pokazują, że bycie żonatym jest związane z większą odpornością na samobójstwa w okresie przemieszczenia. Największe poziomy samobójstwa występują pośród tych, którzy są aktualnie przemieszczani. Wydaje się również, że istnieje również powiązanie między czasem werbunku a aktywną służbą na początku kariery wojskowej: im dłuższy jest ten czas, tym mniejsze jest ryzyko.

Dodatkowe odkrycia naukowcy zapowiadają jeszcze na ten rok.

Komentarze do: Wojskowy program ma ocenić odporność żołnierzy

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz