Szukaj

Pieniądze szczęścia nie dają? A co jeśli tak?

Dla znacznej liczby osób, szczególnie dla młodego pokolenia, sukces i szeroko pojęte szczęście jest równoznaczne z posiadaniem dużej ilości pieniędzy i dostatnim życiem. Lecz, czy na dłuższą metę, taki stan rzeczy faktycznie gwarantuje nam szczęśliwe życie? Krótko mówiąc, czy dysponowanie dużą gotówką naprawdę zapewnia zadowolenie z życia?

Pieniądze szczęścia nie dają? A co jeśli tak?


Znane przysłowie mówi, że pieniądze szczęścia nie dają, lecz jak jest naprawdę? Czy bogacz może być przygnębiony z powodu swojej fortuny a biedak w pełni szczęśliwy? Oczywiście, takie rzeczy się zdarzają! Przekonuje amerykański psycholog Tim Kasser. - Dobrobyt nie gwarantuje dobrego i sensownego życia! Przez lata, szczęście było utożsamiane z dobrobytem i zarabianiem pieniędzy lecz już dawno powinniśmy przedefiniować te wartości. Przecież majątek, status społeczny czy uroda, są wartościami bardzo niestabilnymi, na których nie warto polegać i właśnie na nich budować swojego poczucia wartości bo mogą nas łatwo zawieźć.

Liczne badania wykazują, że ludzie, wysoko ceniący pieniądze, dobrobyt, wizerunek i status społeczny, po ich osiągnięciu przyznali, że są mniej zadowoleni z życia niż byli wcześniej. Udowodniono, że bogacze są mniej witalni, częściej wykrywa się u nich depresję, więcej narzekają, dużo palą i piją oraz częściej skarżą się na kłopoty żołądkowe. Podczas gdy osoby posiadające mniej pieniędzy potrafią czerpać radość z życia, cieszyć się z drobnych rzeczy. Lecz czym właściwie jest szczęście? Wydaje mi się, że szczęście polega właśnie na tym, by cieszyć się z każdego drobiazgu, z każdej prostej rzeczy. Dla niektórych szczęściem będzie rodzina, dzieci, dla innych najlepszym rozwiązaniem byłoby czerpanie zadowolenia z wiary w Boga.


Oczywiście, każdy człowiek jest inny i nie można wszystkich wrzucać do jednego worka. Nie każdy materialista będzie nieszczęśliwy bo czerpie faktyczne szczęście ze swojej fortuny, jak również nie każdy biedak będzie pogodny, jeśli co dzień martwi się o podstawowe rzeczy, takie jak utrzymanie rodziny, czy zapłacenie rachunków. Chociaż istnieją pewne argumenty za tym, że ludzie żyjący ubogo doświadczają pełni szczęścia bez posiadania pieniędzy. Buddyjscy mnisi, czy amisze, nie mają zbyt wielu rzeczy, żyją skromnie a mimo to osiągają wysoki poziom szczęścia.

A co jeśli pieniądze faktycznie są dla nas źródłem szczęścia? Nie będzie w tym nic złego jeśli nie uczynią z nas potwora. Tak, ludzie uwiedzeni przez materializm, często przestają zwracać uwagę na drugiego człowieka, w pogoni za fortuną zatracają empatię oraz co najgorsze, swoje człowieczeństwo. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że pieniądze są niebezpieczne, doprowadzają do rywalizacji oraz ciągłej chęci posiadania więcej i więcej. Mogą spowodować, że będziemy mniej skorzy do pomocy i współpracy, skoncentrowani tylko i wyłącznie na własnych potrzebach. 

Zatem, jak widzimy, posiadanie pieniędzy nie zawsze jest równoznaczne z byciem szczęśliwym. Najważniejsze jest to - nie ważne czy jesteśmy biedni czy bogaci – żebyśmy zawsze patrzyli na drugiego człowieka i w codziennej pogoni nie zatracili gdzieś swojego człowieczeństwa.

Autor: Kinga Setera

Komentarze do: Pieniądze szczęścia nie dają? A co jeśli tak?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz