Szukaj

Ruszył Instytut Chemii Nadużywanej

Podziel się
Komentarze0

Współczesny przemysł spożywczy w dużej mierze opiera się na substancjach dodatkowych do żywności. Tajemnicze symbole i skomplikowane napisy na etykietach produktów spożywczych sprawiają, że rozszyfrowanie składu żywności przypomina pracę detektywa. Każdy konsument powinien przeprowadzić prywatne śledztwo dokonując wyboru produktów spożywczych.

Ruszył Instytut Chemii Nadużywanej

Substancje polepszające żywność

W produkcji środków spożywczych używa się około 2 000 tzw. substancji polepszających żywność (aromaty, dodatki, enzymy), z czego ok. 300  to dodatki do żywności oznaczone symbolem „E”. Są to substancje niespożywane normalnie jako żywność i dodawane do produktów w celach technologicznych. Występują one w wielu produktach spożywczych wytwarzanych przemysłowo. Substancje polepszające żywność zostały ujęte na listach substancji dopuszczonych do żywności. Najbardziej znaną z nich jest lista substancji dodatkowych dopuszczonych do żywności, tzw. lista E. Na odrębnej liście klasyfikuje się aromaty, w przygotowaniu jest lista enzymów dopuszczonych do żywności. Stosowanie substancji dodatkowych musi być uzasadnione technologicznie, poprzez wykazanie korzyści dla konsumenta, wynikającej z użycia substancji w produkcie.

(Nie)bezpieczne związki

Substancje dodatkowe do żywności budzą obawy konsumentów odnośnie niekorzystnego wpływu na zdrowie i życie. Podstawą dopuszczenia substancji dodatkowej do żywności jest ocena jej bezpieczeństwa, dokonywana przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA). Dla poszczególnych dodatków ustala się ADI – dawkę akceptowanego dziennego spożycia, niepowodującą skutków ujemnych dla zdrowia konsumenta. Dopuszczone prawnie i stosowane zgodnie z przepisami prawa, dodatki do żywnością są bezpieczne dla zdrowia.


Zakupowa etykieta

Napisy na etykietach spożywczych powinny być wyraźne, czytelne, nieusuwalne oraz umieszczone w widocznym miejscu. Ustawodawstwo nakazuje stosowanie określonych zwrotów zrozumiałych dla konsumenta, tak by ułatwiać mu dokonanie wyboru oraz zakup zgodny z jego preferencjami. Unijne  regulacje prawne wymagają by stosowanie dodatków do żywności nie wprowadzało konsumentów w błąd co do jakości zdrowotnej środka spożywczego, a także nie było wykorzystywane w celu ukrycia wad żywności spowodowanych nieprawidłowym procesem produkcyjnym lub użyciem złej jakości surowców.


Często się zdarza, że pomimo, iż producent zamieści na opakowaniu wszystkie wymagane przepisami informacje, konsument nie czyta etykiet lub nie w pełni rozumie podane tam informacje. Poziom skomplikowania nazw i kodów substancji dodatkowych sprawiają, że konsumenci czują się zagubieni. Ponadto na wielu etykietach występują małe litery, drobny druk i niekontrastowe tło, które dodatkowo utrudniają odczytanie informacji.

Codzienny wybór

Proces wyboru produktów spożywczych jest kłopotliwy, głównie ze względu na brak umiejętności czytania etykiet oraz niewystarczającą wiedzę w zakresie substancji dodatkowych. Dodatki budzą kontrowersje, ponieważ  wiedza i świadomość konsumenta jest zbyt niska. Konsumenci powinni zdawać sobie sprawę, że o wartości produktu nie decydują tylko substancje dodatkowe.

Dodatki do żywności spełniają określone cele technologiczne, np. przedłużają trwałość produktu, zapewniają mu odpowiednią barwę, strukturę, obniżają wartość energetyczną środka spożywczego etc. Konsument ma prawo wyboru pomiędzy artykułem o konkretnych cechach uzyskanych dzięki substancjom dodatkowym, czy też produktem bez tych dodatków, ale o innych parametrach. Przykładowo ma do dyspozycji napoje bezalkoholowe bez dodatku soku lecz ze stabilizatorem, barwnikami, aromatami i konserwantami oraz napoje na bazie soków owocowych, pasteryzowane (czyli bez konserwantów). 

Kupując żywność należy pamiętać, że zazwyczaj im bardziej jest przetworzona, tym więcej zawiera substancji dodatkowych. A niektóre produkty przetworzone mogą okazać się jedynie pozornie atrakcyjne ze względu na niski poziom wartości odżywczych. Dokonując wyboru artykułów spożywczych warto rozważyć czy zamiast kupować produkt wysoko przetworzony nie można przygotować analogicznego produktu w warunkach domowych z użyciem tylko naturalnych składników.

Komentarze do: Ruszył Instytut Chemii Nadużywanej

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz