Największe kości dinozaura jakie kiedykolwiek odkryto w Stanach Zjednoczonych

Są to dwa gigantyczne kręgi oraz kość udowa, które właśnie odkryto w Nowym Meksyku. Kości te należą do przestawiciela gatunku dinozaura roślinożernego, o długiej szyi - Alamosaurus sanjuanensis. Gatunek ten jest blisko spokrewniony z Diplodocus.

Ogromne kości tego, co się wydaje być największym dinozaurem, jaki kiedykolwiek został znaleziony w Stanach Zjednoczonych, właśnie zostały ujawnione przez badaczy. Kości te odkryto w latach 2003 – 2006. Zwierzę, do którego należały, żyło niegdyś w tym, co dziś należy do regionu usytuowanego między południem Stanów Zjednoczonych i Meksykiem, jakieś 69 milionów lat temu.

Ale wyciągnięcie na powierzchnię i przewiezienie tych kości jest bardzo ciężkim zadaniem: w komunikacie z uniwersytetu w Montanie, Denver W. Fowler i Robert M. Sullivan wskazują również, jak bardzo trudne było przetransporotwanie jednego z tych kręgów, biorąc pod uwagę, że trzeba było przemieścić go na odległość 2 kilometrów w temperaturze nie mniej niż 38 stopni Celsjusza.

Tak naprawdę, to Alamosaurus sanjuanensis jest znany już od 1922 roku. Wtedy to został opisany po raz pierwszy. I od tamtej chwili odkryto wiele jego kości w Nowym Meksyku, a także niektóre, wyjątkowo dobrze zachowane, w Teksasie oraz w Meksyku. Ale to właśnie fenomenalny rozmiar kości, o których tutaj mowa, najbardziej zaskoczył badaczy.

Jak mówią naukowcy, na początku pomyśleli przede wszystkim, ich chodziło o resztki dinozaura Alamosaurus sanjuanensis wyjątkowo ogromnego, mierzącego blisko 20 metrów długości na 30 ton wagi. Ale badanie z 2009 roku, przeprowadzone przez inny zespół badawczy, udowodniło, że kość udowa tak naprawdę należała do dorosłego osobnika, którego rozwój nie był jeszcze zakończony.

Porównać kości, aby ocenić rozmiar dinozaura

Jak wyjaśnia dziś Denver W. Fowler, dowodzi to, że Alamosaurus sanjuanensis mógł być jeszcze większy niż przypuszczano, ale nie mogliśmy uwierzyć, iż faktycznie jest w stanie osiągnąć aż taki rozmiar. Gigantyczny, po prostu.

W rzeczywistości, naukowcom ciężko jest określić całkowity wzrost zwierzęcia na podstawie tylko jednej kości. Jednakże, krzyżując różne dane, możliwe jest oszacowanie maksymalnego rozmiaru, który mogły osiągnąć te dinozaury.

W rzeczywistości, ogromne kości, które zostały odnalezione, prawie rywalizują w gigantyczności z kośćmi innego zauropoda, równie gigantycznego, który został odnaleziony w Ameryce Południowej. Argentinosaurus, bo to o nim mowa, ważył blisko 70 ton i po dziś dzień pozostaje największym znanym dinozaurem.

Porównanie między kośćmi obydwu dinozaurów pozwoliło więc wyrobić sobie ideę na temat rozmiarów, jakie mógł osiągać Alamosaurus sanjuanensis.

Największy ze wszystkich dinozaurów?

Jak podkreśla to Denver W. Fowler, w ciągu ostatnich 120 lat, paleontolodzy argentyńscy i brazylijscy odkopywali coraz większe dinozaury, które przyćmiewały wszystkie te, odkopywane w innych częściach świata.

Jednakże, nasze odkrycia pokazują nie tylko to, że Alamosaurus sanjuanensis został uznany za największego dinozaura Ameryki Północnej, ale również to, że jest on w stanie rywalizować z największymi dinozaurami Ameryki Południowej. Stany Zjednoczone wracają do konkursu, na bardzo dobrej pozycji, cieszy się naukowiec.

Co zrozumiałe, jak donosi Daily Mail, zespół, którym kieruje Denver W. Fowler, ma nadzieję, że znajdzie więcej resztek. Na szczęście, kości tego gatunku są dość częste w Nowym Meksyku, mamy więc spore szanse na to, że tu wrócimy i znajdziemy jeszcze inne. Jednakże, jeżeli chcemy znaleźć największego dinozaura na świecie, potrzebujemy największej ekipy badawczej na świecie oraz najlepszego sprzętu na świecie, podsumowuje  Denver W. Fowler.