Szukaj

Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć liczbę aptek

Podziel się
Komentarze1

Ministerstwo Zdrowia chce nam ograniczyć dostęp do aptek - ostrzega jeden z ogólnopolskich dzienników. Według resortowego projektu ustawy w promieniu 3 km albo na 4 tys. osób może być tylko jedna nowa apteka. A to doprowadzi do podwyżek cen lekarstw. - To pomysły rodem z czasów komunizmu i centralnego planowanie - oburza się Małgorzata Niepokulczycka, szefowa Federacji Konsumentów.



Specjaliści zgodnie podzielają obawy, że zmiany uderzą w pacjentów. Wiadomo, że zero konkurencji to zero troski o nasze portfele. - Według prognoz po wprowadzeniu tych przepisów ceny leków mogą wzrosnąć o kilkanaście procent - ostrzega Niepokulczycka.

Mimo stanowczej krytyki ministerstwo uparcie broni swego pomysłu. - W Polsce działa w tej chwili ok. 13 tys. aptek. Według analiz ekonomicznych przy takim zagęszczeniu wiele z nich nie jest w stanie się utrzymać. Nowe przepisy mają polepszyć jakość obsługi farmaceutycznej oraz zlikwidować chore zasady walki o portfele pacjenta - tłumaczy Bolesław Piecha, wiceminister zdrowia.


Te wyjaśnienia dziwią polityków z partii opozycyjnych. Zdaniem szefowej sejmowej Komisji Zdrowia Ewy Kopacz nowa ustawa nie rozwiąże problemów polityki lekowej w Polsce.

Komentarze do: Ministerstwo Zdrowia chce ograniczyć liczbę aptek (1)

alinek
~alinek 02-02-2007 23:32

geografia aptek

1

Francja np. to kraj którego komunizm nie skaził a ma geografie aptek, apteka jest tylko w rękach aptekarzy lub grupy aptekarzy,ceny są regulowane przez państwo isą stałe lek to nie warzywo którym można bezkarnie handlowa... pokaż całość

OdpowiedzPokaż cały wątek (1)
Dodaj komentarzPokaż wszystkie komentarze