Szukaj

Dializa otrzewnowa

Odpowiedz w wątku
studio36
studio36 17-05-2009 12:59

Jestem od roku dializowany otrzewnowo pod opieką Kliniki w Poznaniu. Nie wyobrażam sobie innej metody. To jest po prostu cud techniki. Nie mam żadnej diety. Cewnik wystający z brzucha wpisał się na stałe do krajobrazu mego ciała i nie stanowi najmniejszego problemu estetycznego dla mnie ani dla moich najbliższych. Co miesiąc mam wizyty w Klinice i ustawiamy odpowiednie dawki lekarstw i minerałów, z których jestem co noc wypłukiwany za pomocą aparatu do dializy otrzewnowej firmy BAXTER. Przez 8 godz. mojego snu aparat przepuszcza przez mój brzuch 10 litrów płynu nie przeszkadzając mi w śnie. Czasem budzi mnie żona, że włączył sie alarm, bo położyłem się na rurce zbyt mocno ją dociskając... W tej chwili nawet zaczynam obawiać się przeszczepu i konsekwencji z obniżenia odporności po nim.Jedynym mankamentem mego zdrowia jest częsty napad skurczów dłoni i nóg, ale występuje okresowo i trwa krótko po uzupełnieniu Ca i Mg. Tutaj dobra rada ; wapno musi być chelatowane - lepiej się wchłania. Uwaga na vitaminę D3, która obniża poziom hormonu PTH w tarczycy odpowiedzialnego za wchłanianie wapna.

Odpowiedz w wątku
Zobacz wszystkie komentarze do "Przewlekła choroba nerek (PCHN) - dializa otrzewnowej"