Samokontrola jest dobrem ograniczonym i jej zasoby maleją wraz z ich użyciem. Na to przynajmniej wskazują najnowsze wyniki badań opublikowane w Journal of Consumer Research.
Badacze poprosili 16 osób, aby wzięły udział w eksperymencie mającym sprawdzić ich zdolność samokontroli.
Podczas wykonywania zadania, jakim było powstrzymanie się przed ulegnięciem pokusie, uczestnicy byli monitorowani za pomocą rezonansu magnetycznego. W pierwszej sesji części badanych postawiono naprawdę trudne zadanie, podczas gdy innym zdecydowanie łatwiejsze.
Podczas drugiego etapu, dwa tygodnie później, zamieniono im poziomy trudności.
W rezultacie odkryto, że chociaż podczas pierwszego etapu skany mózgu obu grup wykazywały obiecującą aktywność w ośrodkach kory mózgowej odpowiedzialnych za podjęcie decyzji i w obszarach pomagających zachować samokontrolę, to podczas drugiej sesji wyniki skanów różniły się od siebie w obu grupach.
Zobacz również:
Okazało się, że ośrodki mózgu odpowiedzialne za samokontrolę u osób, które najpierw postawione były przed bardziej wymagającym zadaniem, nie są już tak aktywne.
„Jeśli wykorzystasz znaczące zasoby samokontroli, następnym razem będziesz miał problem z jej użyciem” – stwierdza główny autor badania dr William Hedgcock.
Sytuacja odzwierciedlająca wyniki eksperymentu może potwierdzić się w codziennym życiu.
Jeśli na przykład w pracy stoi przed nami talerz ulubionych ciastek, przed których zjedzeniem się powstrzymujemy z powodu diety, to zgodnie z wynikami badań, przy następnej takiej okazji ulegniemy pokusie.
Nie ma tak naprawdę znaczenia czy będzie to tego samego dnia wieczorem czy dwa dni później. Dr Hedgcock tłumaczy, że mechanizmy samokontroli zachowują się podobnie do naszych mięśni. Jeżeli używamy ich bardzo intensywnie, w krótkim czasie męczą się.
Autor badania sugeruje, że aby nie wyczerpać w pełni naszych zapasów silnej woli, nie powinniśmy podejmować zbyt drastycznych wyrzeczeń. Co prawda nie jest to takie proste zadania, dr Hedgcock daje jednak pewne wskazówki.
Na przykład, jeżeli będąc na diecie cały czas mamy wielką ochotę na coś słodkiego, może warto skusić się na lekki napój owocowy np. smoothie, a powstrzymać się przed zakupem dużych lodów z polewą. W ten sposób zaspokoimy potrzebę słodyczy, ćwicząc jednocześnie silną wolę, a jednocześnie „nie przetrenujemy” jej.
Komentarze do: Nasze zapasy silnej woli są ograniczone