Małżeństwo a otyłość u dzieci – co mają wspólnego?

Według najnowszych danych amerykańskiego Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), siedemdziesiąt dwa procent afroamerykańskich dzieci jest wychowywanych w rodzinach z jednym rodzicem. Niegdyś, wpływ jednoosobowego rodzicielstwa był postrzegany w kryteriach wydajności w szkole, ubóstwa i używania narkotyków, i to niezależnie od rasy.

Ostatnie badania przeprowadzone przez naukowców z Rice University ukazują, iż konsekwencje mieszkania z samotnym rodzicem łączą się też z innym obszarem – obwodem talii dziecka.

Dzięki badaniu z udziałem 10 tysięcy dzieci w USA, socjolog Rachel Kimbro i jej koledzy stwierdzili, iż dzieci mieszkające w domu z obojgiem rodziców są mniej narażone na otyłość (17%) niż dzieci żyjące z jednym opiekunem, u których poziom otyłości wyniósł 31%.

Zaskakujący jest fakt, iż wskaźnik otyłości wśród dzieci żyjących z samotną matką to 23%, podczas gdy wśród tych, wychowywanych przez ojca jest on znacznie mniejszy. Dzieci mieszkające z samotnymi ojcami, według badania opublikowanego w najnowszym wydaniu Journal of Applied Research, lub w rodzinie, która jest w separacji, wykazały 15% wskaźnik otyłości.

Ten sam wskaźnik jest zdecydowanie najmniejszy w tradycyjnych rodzinach, gdzie mamy do czynienia z obecnością obojga rodziców w domu.

Poprzednie badania wykazały, iż rodziny jednoosobowe mają więcej środków finansowych, kiedy są prowadzone przez samotnych ojców, niż matki. Od tego w większości przypadków zależy zdrowie dziecka, dlatego tam, gdzie opiekę nad najmłodszymi sprawuje ojciec, może istnieć mniejsze narażenie na problem otyłości.

Aczkolwiek status społeczno-ekonomiczny nie jest jedynym czynnikiem wpływającym na epidemię otyłości wśród najmłodszych.

Ciekawostką jest informacja odnośnie dzieci afroamerykańskich – mają one trzy genetyczne warianty, które są odpowiedzialne za indeks masy ciała. W rezultacie, są one bardziej narażone na wysokie BMI lub na bycie otyłym.

Należy pamiętać, iż dzieci dotknięte problemem zwiększonego rozrostu tkanki tłuszczowej są bardziej skłonne do bycia otyłymi w wieku dorosłym, co zwiększa z kolei ryzyko zawału serca, cukrzycy i innych chorób. Zbyt rzadkie konsumowanie warzyw i owoców oraz zaniedbywanie aktywności fizycznej znacznie zwiększają ryzyko otyłości, nie tylko wśród najmłodszych.